Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Fal11 napisał(a):

Dzięki za info. Stosowałem też ten preparat, nic nie pomógł.

 

Parametry kranówki w na stronie wodociągów można sprawdzić. Nie wiem tylko dlaczego cały czas musimy o wodzie dyskutwoać a nie o paożytach które mam w akwarium.

 

Błagam, skończmy już ten temat wody z kranu.  esha2000 stosowałem zgodnie z instrukcją, u mnie nic nie pomógł, ten preparat polecał mi chodowaca u którego kupowałem ryby.

A można wiedzieć tak przy okazji jaki to hodowca?

Nigdy takich robali nie miałem w akwarium. 

A jeśli ryb już nie ma to obserwuj akwarium, może rzeczywiście robale znikną a jeśli nie to ja do wyczyszczenia używanego filtra kupiłem nadmanganian potasu. Kilka zł w aptece saszetka. Powinno wybić wszystko, chyba. A później cykl w akwarium od nowa. 

Edytowane przez Pikczer
Opublikowano

To wszystko wygląda bardzo dziwnie.

Nie chcesz podać szczegółów, ok ;)

Ile ryb było, jakiej wielkości, jakie gatunki?

Czym karmiłeś?

Po pierwsze pyszczaki jakby zobaczyły taki smaczny robaczek wijący się w wodzie to byłby dla nich smacznym kąskiem.

Po drugie woda wygląda dziwnie, jakby mleczna, taka jest przy niedojrzałych akwach.

Po trzecie, po co takie intensywne napowietrzanie skoro to nic nie daje i nie chodzi o niedobór tlenu.

Po czwarte widzę że gąbka filtra jest czysta co sugeruje niedojrzały zbiornik i brak rozwiniętej flory bakterii nitryfikacyjnych.

Po piąte, jeżeli ryby miały pasożyty to dlaczego ten jeden którego oddałeś tacie nie był zarażony i w akwa u taty nic złego się nie dzieje.

Ciężko cokolwiek stwierdzić bo za mało danych, może to faktycznie pasożyty... nie wiem, ja w ponad 30 letniej przygodzie z akwarystyką nigdy nie spotkałem się z żadnymi pasożytami. A jak ryby miały takie objawy jak opisujesz to dla tego że NO2 było za wysokie a pokarm niewłaściwy. Obniżenie NO2 i zastosowanie właściwego pokarmu we właściwych proporcjach i ryby cudownie zdrowiały, ot takie u mnie cuda były.

  • Lubię to 4
Opublikowano
2 godziny temu, Fal11 napisał(a):

Parametry kranówki w na stronie wodociągów można sprawdzić. Nie wiem tylko dlaczego cały czas musimy o wodzie dyskutwoać a nie o paożytach które mam w akwarium.

Skoro jesteś na tym forum to znaczy , że zaakceptowałeś regulaminy forum.  Jednym z nich  jest aby podać poniższe  wiadomości: 

Oczywiście..możesz ich nie znać bo nie każdy  używa testów. Ale wtedy to napisz wyraźnie.

2 godziny temu, Fal11 napisał(a):

Parametry kranówki w na stronie wodociągów można sprawdzić.

Wybacz.. ale skoro chcesz pomocy to sam to zrób i napisz.

  • Lubię to 2
Opublikowano
14 godzin temu, Pikczer napisał(a):

A można wiedzieć tak przy okazji jaki to hodowca?

Nigdy takich robali nie miałem w akwarium. 

A jeśli ryb już nie ma to obserwuj akwarium, może rzeczywiście robale znikną a jeśli nie to ja do wyczyszczenia używanego filtra kupiłem nadmanganian potasu. Kilka zł w aptece saszetka. Powinno wybić wszystko, chyba. A później cykl w akwarium od nowa. 

Hodowca z Kielc, kupowałem wysyłkowo. Ale też z Warszawy z Bemowa od faceta co tylko pielegnicami się zajmuje.

 

Opublikowano (edytowane)
17 godzin temu, Fal11 napisał(a):

Problem i pytanie jest takie czy te pasożyty mogą przetwać gdzieś w filtrze, piasku, roślinach i  czy nie wybiją mi kolejnej obsady?

To nie jest pasożyt, dostałeś już taką odpowiedź. Pasożyt nie przeżyje bez żywiciela. Ten obcy zapewne składa jaja stąd pojawia się ponownie. Twój przypadek to ewenement, nieujawnione informacje nie pomogą w  rozwiązaniu Twojego problemu.

Edytowane przez piotriola
błąd ,poprawiony
  • Lubię to 3
Opublikowano

Witam , restart całkowity, szkoda kasy na leki , kolego kup Perhydrol  ( nadtlenek wodoru ) o  stężeniu np.40 % spryskaj całe akwarium w środku ( gołe szkło )  wszystko wywal ,  to co się da potraktuj perhydrolem , filtry, gąbki  itp.  wymocz w tym środku ,musisz to zrobić bardzo dokładnie, masz nie duży zbiornik  więc piasek i kamienie kup nowe ,woda utleniona wyparuje sama . Niestety ryby do uśmiercenia , myślę że na leki już sporo wydałeś ! zerknij na forum o paletkach. Pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

Jak wspomniał @JurekT o PERHYDROLU to przypomniało mi się, że hodujac paletki rownież dezynfekowałem nim akwarium. Z tym, że nie spuszczałem wody tylko po odłowieniu ryb na kwarantannę wlałem perhydrol do akwa i wszystko się dezynfekowało razem. Następnego dnia wszystko wyglądało jak nowe. Żadnych glonów, szczątek roślin i odchodów. Po otwarciu kubełka wszystko w nim również wyglądało jak nowe. Spuściłem wodę i wszystko tylko przepłukałem czystą wodą. Później zacząłem wszystko od początku.

Oczywiście ryby po leczeniu wróciły do akwarium i już wszystko było ok.

Edytowane przez Robson79
Literówka
  • Lubię to 1
Opublikowano
W dniu 5.02.2023 o 18:13, Tomasz78 napisał(a):

To wszystko wygląda bardzo dziwnie.

Nie chcesz podać szczegółów, ok ;)

Ile ryb było, jakiej wielkości, jakie gatunki?

Czym karmiłeś?

Po pierwsze pyszczaki jakby zobaczyły taki smaczny robaczek wijący się w wodzie to byłby dla nich smacznym kąskiem.

Po drugie woda wygląda dziwnie, jakby mleczna, taka jest przy niedojrzałych akwach.

Po trzecie, po co takie intensywne napowietrzanie skoro to nic nie daje i nie chodzi o niedobór tlenu.

Po czwarte widzę że gąbka filtra jest czysta co sugeruje niedojrzały zbiornik i brak rozwiniętej flory bakterii nitryfikacyjnych.

Po piąte, jeżeli ryby miały pasożyty to dlaczego ten jeden którego oddałeś tacie nie był zarażony i w akwa u taty nic złego się nie dzieje.

Ciężko cokolwiek stwierdzić bo za mało danych, może to faktycznie pasożyty... nie wiem, ja w ponad 30 letniej przygodzie z akwarystyką nigdy nie spotkałem się z żadnymi pasożytami. A jak ryby miały takie objawy jak opisujesz to dla tego że NO2 było za wysokie a pokarm niewłaściwy. Obniżenie NO2 i zastosowanie właściwego pokarmu we właściwych proporcjach i ryby cudownie zdrowiały, ot takie u mnie cuda były.

Jakich szczegółów nie chcę podać, napisałem przecież wszystko. 

1. Pyszczaki ich wogole nie ruszały, ale wtedy już nie przyjmowały wcale pokarmu, za to gubiki wcianły, chociaż też bez przekonania, czasem pozuły i wypluwały.

2. Dużo bombelków tlenu, czarne tło, może tak wyglądało, ale po kilu miesiącach raczej już dojrzało.

3.Ryby ciężko oddychały, jakby się dusiły, pisałem o tym.

4. Ten filtr z gąbką dodałem jako 3 pozniej, wtedy faktycznie mogl być swierzy..

5. Nie mam pojecia, jak widac ta sztuka jakaś odporniejsza była. Zresztą jak też wcześniej pisałem te pasozyty gubików wcale nie ruszały.

Jakich danych jeszcze brakuje? Pokarm miałem tetry garnulat malawi.  Ja też w młodości miałem wiele lat akwaria już od dziciaka i też nigdy mi nic w akwa nie chorowało, ale jak widać każdemu się może zdarzyć. Wiem że to co mnie spotakło to nie prosta sprawa, wielu hodwców  co trzymało ryby po kilkadziesią lat też ramionami wzruszało.

 

Opublikowano
2 godziny temu, Robson79 napisał(a):

Jak wspomniał @JurekT o PERHYDROLU to przypomniało mi się, że hodujac paletki rownież dezynfekowałem nim akwarium. Z tym, że nie spuszczałem wody tylko po odłowieniu ryb na kwarantannę wlałem perhydrol do akwa i wszystko się dezynfekowało razem. Następnego dnia wszystko wyglądało jak nowe. Żadnych glonów, szczątek roślin i odchodów. Po otwarciu kubełka wszystko w nim również wyglądało jak nowe. Spuściłem wodę i wszystko tylko przepłukałem czystą wodą. Później zacząłem wszystko od początku.

Oczywiście ryby po leczeniu wróciły do akwarium i już wszystko było ok.

Dzięki Panowi za info, rozumiem chodzi o coś takiego?

https://allegro.pl/oferta/perhydrol-12-nadtlenek-wodoru-250ml-h2o2-biomus-11456003765?bi_s=ads&bi_m=listing:desktop:query&bi_c=NjQ5ZDJkNGItMDExYS00MmIyLTk5NTQtNzVmM2I3ZGRhODlhAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=c90908cc-74b0-4f37-ab94-ede733005a20

 

To nie jest szkodliwe dla silikonu akwariu, gąbek itp?  Rośliny (anubiasy) przetrwają?

 

 

Opublikowano
14 minut temu, Fal11 napisał(a):

Jakich danych jeszcze brakuje?

Tych, które Cię tak bardzo irytują, parametrów wody. I proszę Cię po raz drugi, nie pisz posta pod postem.

  • Lubię to 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zestaw jest ok, dorzuciłbym do tego yellow i kilka maingano. Oprócz fire fish można też dorzucić te aulonocary łaciate OB i scieanochromis fryeri. Biorąc Twoje i moje propozycje razem to by wyszło 9 gatunków, ilości sztuk w poszczególnych gatunkach zależą od Twoich preferencji kolorystycznych, przykładowo jeśli ma być więcej jasnych jaskrawych kolorów to więcej sztuk brać yellow, red red, fire fish i OB a reszta w mniejszych ilościach jako dodatek innych barw lub odwrotnie jeśli preferujesz inne barwy w przewadze lub ma być wszystkiego po trochę.
    • A taki zestaw: po 10 sztuk młodych ryb: Acei, Red Red, Złocisty, Mpanga no i bardzo chciałem Fire Fish - popilnuje mi zarybienie 
    • Co do obsady to Twoje akwarium nadaje się dla wszystkich pyszczakow z zastrzeżeniem żeby nie mieszać największych drapieżnych z mniejszymi gatunkami i najdelikatniejszych z tymi " normalnymi". Wybierz te które się najbardziej podobają zwracając uwagę na kolor samic bo u niektórych gatunków samice są szare lub brązowe.
    • Witam wszystkich To będzie moje pierwsze akwarium w tym klimacie. 220x70x70 powstaje  w chwili obecnej w Sea Garden - termin realizacji  końcówka sierpnia. Przednia i lewa szyba opti, komin z 4 otworami czarny plus czarna szyba. Całość zabudowana czarnym lacobelem. Do filtracji mam 2 kubełki  - Aquel Ultramax 2000 oraz chińczyk SunSun hw-304. Akwarium będzie umieszczone w narożniku salonu na południowej ścianie - brak bezpośredniego oświetlenia słonecznego przez cały dzień. Dekorację spróbuję na początek wykonać sam - zakupiłem 25kg Ceresita cr 65 i od jutra ruszam z ,,produkcją,,  :). To będzie moje 3 akwarium - mam jedno 190x60x60 oraz 120x50x50 które zapełnione są pielęgnicami różnego rodzaju :). To akwarium ma pełnić rolę dekoracyjną. I tu moje pytanie - jak obsada będzie najlepsza do tego ,,zadania,,?  Wodę z wodociągów mam bardzo twardą - na wejściu do domu mam zmiękczacz oraz filtrację zakończoną filtrem węglowym. Dodatkowo mam RO. Więc raczej z wodą i jej parametrami nie powinno być problemu.
    • Tak zadałeś ogólne pytanie, że nic Ci nie podpowiemy. Warto posiadać chociaż minimalną wiedzę o akwarystyce zanim kupi się ryby. To temat tak szeroko opisywany na tym forum i wielu innych, że można napisać nie jedną książkę, zresztą nie jedną napisano. My nawet nie wiemy, czy Ty chcesz posiadać akwarium z naszym biotopem czy jakiekolwiek inne.
    • Witam wszystkich. Minął rok od ostatniego wpisu, więc mała aktualizacja życia w zbiorniku… Delikatnie pozmieniałem układ kamieni i skałek (jedną podwiesiłem). Zmodyfikowałem też oświetlenie a właściwie zrobiłem nowe na bazie modułów led i sterownika led dimmer. Najwięcej zmian dokonało się w zakresie filtracji, w sumie to nie tyle zmian, co czynności. Wysoki poziom wody w modułach utrzymywał się przez około 3 miesiące po czym spadał licząc od górnej krawędzi o ok. 4cm. W każdym module wywierciłem po jednym otworze i zmniejszyłem rozmiar gąbek (tzn. pociąłem je na mniejsze kawałki), co wydłużyło w/w okres do pół roku. Tak więc w moim przypadku filtracja w modułach nie jest całkowicie bezobsługowa😊 Co do klarowności wody, przez dłuższy czas szału nie było. Skleiłem więc z pcv dodatkowy filtr na bazie arkusza gąbki ppi 45 o wym. 30x50 cm i pompy jebao. Miało być na próbę a działa już pół roku i póki co przejrzystość wody dla mnie jest ok. Co do obsady nic się nie zmieniło oprócz tego, że dokupiłem 3 szt. L. C. Yellow, bo kilka niestety wcześniej padło. Ryby urosły, są zdrowe, podchodzą do tarła. Ogólnie jest spokój bez agresji, poza nielicznymi, krótkimi i widowiskowymi starciami pyskami. Poniżej kilka fotek i filmik… VID_20250712_215332.mp4    
    • Witam wszystkich. Zaczynam dopiero swoją przygodę  akwarystyka, to moje powyżej akwarium Juwel Vision 450. Chciałbym kupić do tego ledy żeby ryby się przyzwoicie prezentowały i rośliny też dobrze rosły. Nie mam kompletnie pojęcia na co się zdecydować. Może ktoś doradzić coś
    • No tak masz racje tylko ja się pytałem nie pod kątem czy mnie się podoba tylko żeby ryby się nie płoszyły. Ale sprawa już się rozwiązała i tak od tygodnia jak pale tylko jedną 30 watową tube led to ryby się uspokoiły. Także jest ok.
    • Co kto lubi, dla jednych dobrze doświetlone akwarium jest lepsze od słabo oświetlonego, dla innych odwrotnie. Kolor podłoża, dekoracji, odległość źródła światła od tafli, kolor, kąt padania też będą miały znaczenie.  Ja osobiście lubię jak oświetlenie jest punktowe/nierównomierne. Można wtedy stworzyć strefy mocno oświetlone i bardzo słabo oświetlone, daje to ciekawy efekt. Nie da się na Twoje pytanie odpowiedzieć jednoznacznie.
    • Do tej pory miałem belke oświetleniową 48 wat led ale po tym jak kot chciał się "kąpać" (dosłownie) w akwarium to musiałem zainwestować w pokrywe firmy Aquastel. Pokrywa jest fajna ma dwa mocowania na tube led 30 wat. Jak miałem 2 x 30 wat to ryby były bardzo płochliwe ,uciekały obijały się. Ale jak od dwóch dni mam tylko 30 wat power glass to troche się uspokoiły.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.