Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć,


Co ile powinno czyścić się kubełek? Mój chodzi już z rok i nie zaglądałem do niego, jest tylko bilogiczny na wlocie ma prefiltr. Jakby to niebyło konieczne to wolałbym do niego nie zaglądać gdyż ciężko jest go odkopać....siedzi w pudełku po odkurzaczu cały wypchany jakimiś szmatami które jako tako wyciszają to dziadostwo. Obawiam się że jak już go wyciągne to ze złości go rozwale więc wolałbym nie wyciągac;) Napiszcie jak czesto powinno sie czyscic kubelek.

Opublikowano

Nooo, po roku, to już wypadałoby go przebadać :mrgreen: ja zaglądam co ok.8 miesięcy, tu też każdy napisze różne odległości czasowe, ale z pewnością rok, to czas, kiedy powinieneś kubeł przeczyścić. Teoretycznie podaje się, że co 6 miesięcy trzeba zaglądnąć do kubła.

Opublikowano

Róznie i rózniasto :wink: na poczatku to możan i co 3 msc aby zobaczyc ile syfu sie w kuble kumuluje bo i prefiltr prefiltrowi nierówny i ilosc brudu w akwa rózna - potem jak ju z ise wie co i jak i kubeł faktyvznie się zamocno nie brudzi to tak co 6 msc warto zaglądnąć choć mi z lenistwa to tez i roczne przerwy sie zdarzają, ale jak już jest koło roku to obowiązkowo.

Opublikowano

mógłby ktoś napisać jak takie "zaglądanie do kubła" powinno wyglądać.

Tak krok po kroku

mnie też w niedługiej przyszłości będzie czekać taka operacja.

Odpinam węże, otwieram...

Opublikowano

- Zakręcasz zawór na wężach i zdejmujesz pokrywe/głowice. (W zależności od modelu to wygląda troszke inaczej ale mało modeli nie ma takowego zaworku.

- Przygotowujesz sobie 2 wiadra napełnione wodą z akwa.

- Ceramike z koszy kolejno przesypujesz do pierszego i delikatnie płukasz

- Wypłukana idzie do drugiego wiadra i tam czeka na zakonczenie czynności dla wsystkich ceramik:) (chodzi o to by usunąć bród który się na nich zgromadził one same jednak mają mnóstwo bakterii których pozbyć się nie chcemy)

- Sam kubeł możesz już wyszorować dokładniej pod bierzącą wodą usówając wszystkie drobinki piasku które się zgromadziły, a mogą mieć wpływ na prace wirnika.

- Wyjmujesz wirnik, sworzeń i także czyścisz.

- Raz za czas można wyczyścić wnęrze gdzie wirnik się obraca ale ja robie to "niechlujnie" z tego względu, że jeśli za bardzo się wyczyści jest troszke głośniej przez pare dni.

- Po skończonym płukaniu nalewamy toche wody z akwa do kubła i wsadzamy kosze z wkładami (żeby nie miały sucho).

- Smarujemy uszczelke od kubła i jeśli czyściliśmy wnętrze wirnika to też warto go smarnąć

- Zamykamy i odpalamy

- Ew. można wyczyścić węże ale ja robie to gdy przepływ znacznie spadnie albo za każdym rozruchem wylatuje mnóstwo syfów.

Opublikowano

a ja mówię że nie zaglądać tak długo jak nie ma takiej potrzeby, jeżeli się uda to i nawet 2 lata a nawet 3. Jedynie ważną rzeczą jest sprawdzanie parametrów wody tych związanych z amoniakiem, bo jezeli nic w akwarium się nie dzieje NO2 mamy na poziomie niewykrywalnym a NO3 na poziomie stałym nie przekraczającym 80 - 100, to nie ma co do niego zaglądać ponieważ parametry świadczą tylko o tym że kubełek spełnia swoje zadanie, a kiedyś mnie nauczyli że jak cos się nie zepsuło to nie naprawiaj :)

Opublikowano

Dzięki :)


Ostatnio mój JBL500 zaczął głośniej pracować. Wydaje mi się, że się troche zapowietrzył i dlatego jest taki efekt. Jak w łatwy sposób można go odpowietrzyć?

Opublikowano

[quote name="czester

- Po skończonym płukaniu nalewamy toche wody z akwa do kubła i wsadzamy kosze z wkładami (żeby nie miały sucho).

- Ew. można wyczyścić węże ale ja robie to gdy przepływ znacznie spadnie albo za każdym rozruchem wylatuje mnóstwo syfów.[/quote]


Pytanie :) :

Nie mozna zalac swiezej wody ?


A co do syfów to mi syfek po starcie kubła ( wyłączonego na czas prac przy akwa) leci nie z przewodów tylko raczej z niego samego. Podstawiam wiaderko pod wylot i zbieram :) Operacje powtarzam 3-4 razy i jak już nie leci syf to wylot wraca do akwa i kubeł moze sobie pracowac dalej . Te syfki leca tylko z Unimaxa 700 , z JBL 250 brak .

Opublikowano
.....a NO3 na poziomie stałym nie przekraczającym 80 - 100, to nie ma co do niego zaglądać ponieważ parametry świadczą tylko o tym że kubełek spełnia swoje zadanie, ..

No yaro przy takim NO3 to ja bym nie mógł spać po nocach już od 50 a przy niektórych gatunkach bardziej delikatnych to juz od 30 można zaobserwować pewne negatywne zmiany, ale dla mnie to pow 50 jest katastrofa ekologiczna.

Cop do spełnaiania swojego zadania to i owszem przekształca NO2 w NO3 czyli działa ale jak w kuble będzie kupa brudu to bedzie maiał wiecej do przerobienia i co z tego że przerobi całe NO2 w NO3 jak tego ostatniego będzie własnie z 80, ja jestem zwolennikiem wyprowadzania z akwa zanieczyszczeń jak najwcześniej aby do tego przerobienia było jak najmniej bo i wtedy na końcu NO3 będzie mniej, dlategp lobbuje wewnętrzne itd

Opublikowano

Pytanie :) :

Nie mozna zalac swiezej wody ?


A co do syfów to mi syfek po starcie kubła ( wyłączonego na czas prac przy akwa) leci nie z przewodów tylko raczej z niego samego.



nie można świeżej bo świeżą woda zatłuczesz bakteryjki, po to płuczesz media woda za kawa i zalewasz wodą z akwa aby strat wśród bakterii były jak najmniejsze


Jak kubeł jest brudny to mozę i cos lecieć z niego, ale raczej leci z przewodów, po prostu zmiana ciśnienia i strumienia wody powstała podczas włączania wi wyłączania powoduje zerwanie osadów jakie są w przewodach, podobnie jak w domu w kranie jak Ci wyłaczą wode a potem puszcza na nowo to mas zsyf w kranie bo zmiana ciśniania zrywa osady i rdzę z rur

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Poprzestał bym na pozostałych gatunkach masz tam kilka agresywnych gatunków ,więc nudy nie bedziesz miał. Ewentualnie dodałbym iodotropheus sprengerae.Na zdjeciach może ta ryba nie prezentuje się okazałe ale na żywo,wierz mi samiec robi wrażenie szczególnie jak podpłynie pod belkę oświetleniową
    • Co proponujesz zamiast esterek?
    • Zrezygnuj albo z Msobo albo z Estherae samice o zbliżonym  ubarwieniu.
    • Mierzyłeś kiedykolwiek parametry wody?
    • Witam ,zbiornik już w domu ,mam pomysł na obsadę ale jak zawsze mętlik w głowie. Chciałbym ja większość przyjemnie dla oka,czekam na podpowiedzi i sugestie, akwarium postaram się mocno zagruzowac z dużą ilością kryjówek.  Moje typy  Msobo Magunga  Fainzilberi Maison ref  Acei Luwala  Chindongo Demasoni Labeotropheus Trewavasae marmoladę cat  Maylandia estherae red red 
    • Witam serdecznie. Około miesiąc temu pojawił się problem w moim zbiorniku, z którym nie potrafię sobie poradzić - stąd mój post.  Problem: Padają regularnie ryby, jedna dziennie lub co drugi dzień, czasem dwie. Historia: Zbiornik założony z 2 lata wstecz - dotychczas bezproblemowo, wręcz co chwilę rozmnażanie. Było około 50 osobników, zostało może z 30... Zbiornik: Pojemność 360l, piasek i smocze skały, naświetlane dedykowaną listwą do malawi, kilka godzin wieczorem. Pompka powietrzna typu brzęczyk, filtr aquael ultramax 2000. Stosowane preparaty: Bakto Fit Subwasser raz w miesiącu. (przechowywane w temp. pokojowej, mogły się popsuć?) Tydzień temu Tropical Bacto Active. Pokarm:  Malawi mix spirulina  Objawy: Dziś obserwowałem i nic podejrzanego nie działo się. Po czym jedna z ryb zaczęła szukać spokojnego miejsca. Godzinę później leżała już w tym miejscu na boku ledwo dychając.  Na krawędzi piasku i szyby od nasłonecznionej strony pojawiło mi się trochę glonów w piasku, ale czy to mogłoby być powodem? W załącznikach przesyłam zdjęcia ryby oraz preparatów jakie używałem. Uprzejmie proszę o poradę, co to może być, gdzie szukać.. Z góry dziękuję  Pozdrawiam, Łukasz   
    • Cześć. Blat solidny, z tego co opisujesz, jeśli deski są trwale zespolone i nie pracują niezależnie od siebie, to OK. Jeśli stelaż ma ramy po obwodzie spawane nie tylko bezpośrednio pod blatem, ale i na dole, bliżej podłogi, to jak najbardziej taka konstrukcja wytrzyma. 👍
    • Ja od kilku miesięcy mam w swoim Hypermaxie złożem HEL-X MBBR 13KLL+ [https://allegro.pl/oferta/hel-x-mbbr-13kll-1-litr-wklad-filtracyjny-14189135440] Złoże to, podobnie jak K1  wymaga ciągłego ruchu wody w filtrze - najlepiej gdy woda porusza je od góry. Niestety obieg wody Hypermaxie jest od dołu i wymusza go konstrukcja koszy filtra. Próbowałem różne metody, zacząłem od wycinania dna w koszach, żeby zapewnić większą przestrzeń na złoże - niestety kierunek wody do góry unieruchamiał złoże "pod sufitem" i nie było ono w stanie się poruszać. Ostatecznie wyjąłem wszystkie kosze, zostawiłem tylko ten przykręcony do głowicy filtra jako zabezpieczenie pompy. Filtr mam wypełniony w 60% złożem, woda wpada od góry i porusza całe złoże. Obudowa filtra jest na tyle gruba, że w normalnych warunkach nie słychać jak złoże pracuje w środku - jak przyłożę telefon do filtra i nagram dźwięk  wtedy słychać, że coś tam w środku stuka. Chciałbym tu jednak podkreślić, że przed Hypermaxem mam dwa prefiltry HW 603. Z drugiej strony akwarium mam starego poczciwego Unimaxa 500 z dwoma prefiltrami HW 603, w którym w dolnych koszach mam trochę ceramiki i żywice PA 202, natomiast dwa górne kosze mają wycięte dno i fruwa w nich reszta złoża MBBR. W sumie mam 8l złoża, dobrane tak, aby stanowiło 60% pojemności filtrów. System się u mnie sprawdza, co tydzień przy czyszczeniu prefiltrów robię podmianki ok 30% wody i nie mam żadnych problemów z parametrami wody.
    • W mojej opinii dobra ceramika to tylko chwyt reklamowy i mit. Najtanszy pumeks ogrodniczy będzie działał tak samo jak nieporównywalnie drogi Matrix. Oczywiście to Twoj wybór i pieniądze. Osobiście wybrałbym gąbki, są sprawdzone przez wielu użytkowników tego forum.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.