Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Super relacja! Wiele osób skorzysta!

Kilka przemyśleń...

1. Zamiast cięcia gąbek, można wsypać K1. Cena podobna, za to K1 stawia mniejszy opór i ma większą powierzchnię dla bakterii. Zawsze się boję, że przy ciętych gąbkach może dojść do tunelowania - jak gąbki zarosną biofilmem, będą stawiały większy opór - więcej wody popłynie pomiędzy nimi. Jak przepływ przez gąbkę zwolni poniżej pewnego punktu, wydajność filtracji wielokrotnie spada, bo pojawia się przepływ laminarny i biofilm jest słabo odżywiany.

Wiem, że gąbki to wypróbowane rozwiązanie. Zastanawiam się tylko czy najlepsze ;)

2. Zamiast rury calowej można wziąć z systemu metrycznego PCV 32mm (np. https://allegro.pl/oferta/pvc-rura-32-mm-1-m-pcv-10447731236). Pasują na wcisk do kształtek pompy i są szare. Są DN10 i DN16. Te pierwsze - cieńsze, więc dadzą nieco większy przepływ/mniejsze opory. Dodatkowo są łuki w systemie.

3. 3 kolanka 90 stopni i 2,5 m rury da ponad 1m straty ciśnienia dla 4000 l/h. Przy 3 łukach ze 3 razy mniej. Ja mam wylot na 3 łukach tuż przy pompie i jebao dcp 6000m śmiga mi ok. 4000-4200 l/h na minimum mocy. Bardzo cicho i energooszczędnie, no i zagruzowane 2,8m bez falownika ogarnięte. Woda i tak się miesza.  W zestawie pompy jest jeszcze jedna złączka... ;) W sumie większe opory i tak zamieniają się w ciepło, ale latem ...

4. Może siatka/ grzebień na górze modułu żeby zwiększyć przepływ ?

Powodzenia!

 

 

  • Lubię to 2
  • Dziękuję 1
Opublikowano
15 minut temu, triamond napisał:

Super relacja! Wiele osób skorzysta!

podziękował :)

 

15 minut temu, triamond napisał:

Wiem, że gąbki to wypróbowane rozwiązanie. Zastanawiam się tylko czy najlepsze

ano właśnie, na kimś trzeba było się wzorować, ja osobiście trafiłem na samych gąbkarzy 😁 u których od dłuższego już czasu (wiem - pojecie względne ;) ) takie systemy na gąbkach poprawnie funkcjonują. Najwyżej jak się zapcha na tyle, że przestanie funkcjonować, trzeba będzie przepłukać gąbki, czy nawet zrobić restart. I może wtedy wdrożyć inne rozwiązanie? 😏

 

21 minut temu, triamond napisał:

Zamiast rury calowej można wziąć z systemu metrycznego PCV 32mm

ostatnio miałem filtrację na rurach 3/4" - to chyba coś około tej średnicy, pompa tam była bodajże max 3300 l/h i żałowałem trochę, że nie dałem calowych rur. Przy pompie 5500 l/h stwierdziłem, że rury o większej średnicy, to wręcz wymóg konieczny, żeby nie tłumić niepotrzebnie przepływu. Fakt, o kolankach 90 st. nie pomyślałem, ale w narurowcu też kilka takich było ;) Powiem tak.. na moje wylot wody z rury już przy ustawieniu pompy na 30% mocy jest całkiem konkretny, przy 40-50% obstawiam, że w tym baniaku będzie wystarczający (przy wspomaganiu falownikiem). Po drugie słyszałem, że przy tego typu filtracji zbyt szybki przepływ przez media nie jest zalecany. Myślę, że planując tą filtrację raz jeszcze - teraz kupiłbym słabszą pompę, a może rozdzielił system na dwie pompy w dwóch modułach..? Nie wiem.. to dopiero początki, zobaczymy jak to będzie funkcjonowało, w razie czego będę myślał o jakichś środkach zaradczych :)

 

29 minut temu, triamond napisał:

W zestawie pompy jest jeszcze jedna złączka... ;)

na razie mam naprawdę dosyć, chcę wreszcie odetchnąć 😜

 

30 minut temu, triamond napisał:

Może siatka/ grzebień na górze modułu żeby zwiększyć przepływ ?

może tak, gorzej jeśli nie, a moduł zostanie w znacznej mierze popsuty ;)  konsultowałem to rozwiązanie z jednym użytkownikiem, który zamówił w tej samej firmie moduł z grzebieniem u góry i po jakimś czasie stwierdził, że to się słabo sprawdza - przynajmniej jako skimmer i i tak jedzie na Eheim skim. Pojedyncze nacięcia są ponoć pod tym wzgledem skuteczniejsze. No ale może faktycznie wody w module byłoby więcej. Pomyślę o tym.

 

38 minut temu, triamond napisał:

Powodzenia!

nie dziękuję 😁

a za przemyślenia dzięki, konkret 💪

Opublikowano

@marcin73m dziękuje! Niesamowita dawka przemyśleń.

U mnie wystąpi ten sam aktor ;) Miałem jechać do niego, a będzie na odwrót.

4 godziny temu, Falcowski napisał:

https://studioaquarium.pl/

Robił mi na miejscu, bo z Grójca wiózł osobówką, wiec to i dla niego było łatwiej. A jeździ po całej Polsce, to robi sobie kilka misji w mieście równocześnie.

Czasami coś w cenie wychodzi drożej niż z dopłatą, ale to nie jest ważne. Jeśli zapłaciłeś taniej, jesteś zadowolony z jakości to świetnie. Ja zawsze zbiorniki zamawiałem u swego rodzaju ikony częstochowskiej akwarystyki Pana Adamusińskiego (45L, 60L, 112L, 300L, 480L). Zawsze płaciłem drożej niż u 'innego' - powiedzmy ok. 10-15%. Jednak trzy rzeczy: 1. lokalny z tradycjami, 2. doświadczenie w klejeniu zbiorników po kilka tys. litrów, 3. nie robienie masówki, tylko dokładnie z zawsze większą ilością sylikonu (może nie potrzebnie, ale mi lepiej się spało).

Ostatni zbiornik (jesienią 2019 roku) 200x40x60h kleił mi mając 74 lata. W następnym roku bratu 200x60x60. Oczywiście jemu pierwszemu zadałem pytanie czy zrobi dla mnie nowy zbiornik 260x55x70h. Odpowiedział, że z racji wieku i powrotu do strego warsztatu nie podejmuje się klejenia takich zbiorników.

Dzięki forum zdecydowałem się na nowy zbiornik u Pana Marcina. Szczerze? Nie interesuje mnie, że ktoś zrobi taniej, może zrobi lepiej. Dla mnie jest ważna jakość i pasja. Dlatego nawet nie rozmawiam z innymi.

  • Lubię to 2
Opublikowano

@triamondw zasadzie o to w tym wszystkim chodzi, że gąbki mogą się częściowo zapchać i nie ma problemu, jeśli powstanie taki obieg tunelowy. Prawdopodobnie wtedy może dochodzić do denitryfikacji, o której się wspomina w tego typu filtracji opartej właśnie na gąbkach. Nie wiem, czy pisząc biofilm masz na myśli szlam (tzw. bioreaktor) , który powstaje w filtracji HMF opartej na gąbkach, czy błonie biologicznie czynnej na złożu K1? Jeśli chodzi o biofilm, czyli szlam, który powstaje w HMF... z moich kilkuletnich doświadczeń i kilkunastoletnich doświadczeń mojego przyjaciela bardzo ciężko jest zapchać kostki PPI 10. Tym bardziej u siebie tego nie doświadczę, ponieważ w tych gąbkach rosną rośliny i jedyne co zapycha tą filtrację to korzenie. Przy takim module wymaga to ingerencji po 1-2 latach, w zależności od ilości, gatunków roślin i od przyrostu, ale coś za coś.

Nie wiem czy K1 jest lepsze, ale to raczej inna idea. W HMF nie chodzi o najlepszą powierzchnię dla bakterii nitryfikacyjnych. HMF to cała masa przeróżnych bakterii (szlam), które rozkładają odchody. Struktura gąbki jest dla tego szlamu idealnym siedliskiem. Jeśli jednak taką drobnicą, czyli K1 ma być wypełniony taki moduł po brzegi i nie będzie to wprawione w ruch, to podejrzewam, że efekt zapychania będzie taki sam, jak w przypadku zwykłej ceramiki, czyli szybki. Tak sobie gdybam, ale może jest inaczej. Ceramikę to przypomina...

@marcin73m super fotorelacja! Trzymam kciuki za resztę👍. Z roślinami będzie podwójna obserwacja. Trochę pod wodą i trochę nad😀

  • Lubię to 5
  • Dziękuję 1
Opublikowano
4 godziny temu, ziemniak napisał:

U mnie wystąpi ten sam aktor ;) Miałem jechać do niego, a będzie na odwrót.

Super! 👍 na pewno będziesz mega zadowolony z tego przedstawienia i końcowego efektu 💪😁

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Super wyszło, efekt końcowy bardzo mi się podoba. Jedyne co bym zmienił, to wymieszał bym trochę żwirku z tym piachem. To ogranicza kopanie i przesypywanie piachu przez ryby, tak czy siak to też kwestia gustu. Serpentynit fajnie ułożony i pasuje do modułów bdb. Myślę tylko nad ogromem trudu jaki miałeś przy czyszczeniu tego w wannie. Nie lepiej było karcherem ?

Edytowane przez Jelonek
  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.