Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
23 minuty temu, tomekTOja napisał:

Ale jakoś zmierzę... masz na to jakiś patent?

Weź litrowy kubek albo słoik i zmierz czas w jakim pompa go napełni. Potem proste działanie 60(minuta) podziel przez uzyskany wynik, uzyskasz litry na minutę i to mnożysz przez 60, wynik to litry na godzinę.

Przykład: kubek napełnia się w 3 sekundy

60/3=20

20x60=1200L/h

Oczywiście taki pomiar jest z dużym prawdopodobieństwem błędu, tak mniej więcej. A jeśli byłeś w wojsku to pewnie wiesz ile to jest mniej więcej;):lol:🤣🤣

 

 

Edytowane przez Bartek_De
  • Lubię to 2
Opublikowano

...jeszcze obiecana góra:

Wszystko zgodnie z projektem. Po lewej zasys i wylot główny z mechanika skierowany na środek tła 3D, po prawej wylot z biologa z małym ciśnieniem skierowany na przednią szybę. Wykonane z tego co miałem. Głównie to 16mm średnicy

IMG_20200407_201741.thumb.jpg.5fedc371d93c5eb93b7baf61bdd8f827.jpg

po lewej wąż wlotu: wąż za tłem idzie w dół, na dole jest kolanko i potem sitko. To tam kolanko zsunęło się z sitka i zassało Yelowke ;) prawej wylot główny (z mechanika).

IMG_20200407_201819.thumb.jpg.229eedab3b8636c324448134a990b4ee.jpg

wlot po lewej bardzo delikatnie zamaskowany w kamieniach. Na żywo widać tylko ciemną jamę, musiałem dodatkowo poświecić aby było widać sitko.

IMG_20200407_202030.thumb.jpg.9d55973be8d0b63d911b386bfac329f5.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

Test pompy ryje beret i daje do myślenia 😕

1288947322_testpompy.PNG.03a2265b86ca84039c7ba41f8633ab42.PNG

zmierzyłem na 1, 5, 6 i 10 biegu. Oba wyloty z odkręconymi zaworami na max.

Dla przypomnienia: Zasys rurka 16mm w awka potem wąż 19mm i do trójnika rozdzielającego na dwa korpusy mechaniczne (zawór 3/4 pełnoprzelotowy). Dalej jest na kolankach 3/4 i wężu 19mm, pompa wlot wylot 1" i dalej wąż 19mm do trójnika: prosty przelot 19mm do głównego wylotu i tam zwężka do 16mm na szerokość akwarium i kolanko wylotowe. Z trójnika bajpas, zaworek `16mm) na dwa biologi i wylot wężem 16mm do akwa, zwężka na kolanku wylotowym.

Aqua Nova na 1 biegu podaje łącznie 880 l/h. Zakładałbym, że 10 biegowa Aqua 4000 pluła by 10%... czyli ~400l/h -ale ok. Dalsze wnioski mam gorsze. Na 50% zakładałem ~2000 l/h, a okazuje się że mam 1000 :( Pomiędzy 5, a 6 biegiem minimalna różnica - wnioskuję, że to już jest moment gdzie pompa ma problem. Na ostatnim biegu niecałe 1300 l/h więc 25% mocy. Pompa najciszej pompuje na 5 biegu, zakładam że 4 bieg to w obecnej sytuacji najlepszy dla tej pompy... ale nie o to mi chodzi.

Gdzie mogę mieć błąd? Za małe średnice na wlocie? Czy od pompy do wylotu wąż 19mm i na końcu zwężka to nie za grubo? Czy od pompy nie powinna iść już równym przekrojem aż do wylotu? Myślę, że to problem z małą średnicą na wylocie głównym. Liczyłem, że wystarczy i resztę zrobi samo ciśnienie -ale chyba jednak nie.

Chętnie przyjmę poradę doświadczonych kolegów.

Opublikowano

IMHO problemem są zbyt małe średnice na wlocie (jeszcze widać zagięte węże ;) ). U siebie mam prostego narurowca (tylko mechanik) z dwoma zasysami i widać wyraźny spadek jak zamknę jedną nitkę. Ja mam pompę C.O. która lepiej pcha niż ciągnie, nie wiem jak w przypadku twojej ale podejrzewam że podobnie.

  • Lubię to 3
Opublikowano

Tak, zgadzam się z Tobą. Dotarło to do mnie. Gdyby był problem na wylocie to miałbym tam mega ciśnienie, a nie mam. Musi być więc kłopot na wlocie. Na starcie wymieniam trójnik plastikowy na mosiężny przy wlocie do mechaników. Bastian zwrócił mi uwagę na trójnik przy zaworku spustowym i będące za nim kolanko idące do węża i do pompy - o tym nie pomyślałem. Potem zmierzę przepływ raz jeszcze. Jeżeli to nie da efektu będę kombinował zrobić dwa oddzielne zasysy 😕

Opublikowano

Co za dzień! Prawdziwy Meksyk....

w instalacji powymieniałem elementy na drodze od zasysu do pompy. Wąż 19mm, trójnik miedziany 3/4", potem rozłam na 2nitki gdzie 1/2" i po połączeniu 3/4" wąż 19mm. Wyeliminowałem wszystkie zwężki.

Przepływ na 5 biegu mechanik 800 l/h, biolog 420 l/h. Razem więc 1220 l/h... statystycznie wzrosło o 20%, ale dla mnie to jeszcze trochę mało. Ciśnienie na wylocie zrobiło się całkiem ładne, nie powiem, ruch jest, brudy zamiata. Ale to jeszcze nie koniec inwestycji, będzie aktualizacji ;)

Opublikowano

Stojąc w Obi z wózkiem pełnym miedzianych elementów stwierdziłem.... że zgłupiałem, wróciłem bez zakupów. Muszę trochę odpocząć od roboty przy filtrze.

Aktualnie pompa podaje łącznie ~1400 l/h pokarm po wsypaniu (nie wyłączyłem pompy) znikł, a zazwyczaj osiadał na dnie i czekał. Zakładam więc, że baniak przeżyje nim wrócę z aktualizacją. Obiecuję, że potem w pierwszym poście podam skrót dla potomnych.

Tak to wyglądało:

 

Opublikowano (edytowane)

nudy nie ma! Wzorem Bastiana postanowiłem wyciszyć szafkę. Nie było promocji na żaden kolor, sam sobie wybrałem coś fajnego. Przyznam, frajda podczas wykonywania super. A efekt.... no jak malowany! Do kompletu doszła więc pompa do napowietrzacza. ...i na prawdę nawet jej praktycznie nie słychać. Pierwsze testy tej nocy.

CollageMaker_20200410_140215425.thumb.jpg.856c9b9d0423015112deace99515f46a.jpgMatrix zrobił się niebieski ponieważ pokusiło mnie wlać cudo do klarowności 😕

Edytowane przez tomekTOja
  • Lubię to 1
Opublikowano

Po zmianie kolanka na zasysie są kolejne procenty poprawy, obecnie przepływ całkowity (biolog+mechanik) 1300-1400 l/h

ruch na lustrze jest więc napowietrzacz idzie w odstawkę:

 

cyrkulacja widoczna na wsypanym pokarmie (specjalnie nie wyłączałem pompy aby dokładniej zobaczyć ruch wody), idzie tak jak chciałem.

 

Normalnie przy karmieniu pompa ma stopa na 10 minut, po tym czasie kto nie zjadł łapie papu w locie. Po kolejnych 10 minutach resztki papu znikają w zasysie. Widać jak się już zbiera w korpusach. Na tym mi zależało najbardziej.

Szkoda mi tylko, że pompa musi chodzić na 7 biegu. Mam wrażenie, że bardziej walczy z zasysaniem wody niż z jej wypluciem. Ale też i cała konstrukcja jest dość wymagająca. Z czasem kolejne modyfikacje...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Od lewa do prawa fajny pomysł. Kiedyś próbowałem coś takiego zrobić i nie udało mi się. Okazało się że mam za krótki baniak do symulacji takiego wschodu i zachodu albo za mało dałem ledów. Wysłane z mojego RMX3301 przy użyciu Tapatalka
    • Odnoszę się tylko do akwarium 180cm Jak chcesz połączyć L. Perlmutta, który dorasta raptem do 11cm. Z mdokami, które w moim akwarium samce mają po 18cm? Jeżeli chcesz coś w jasnym żółtym , złotym ubarwieniu, to zamiast Labidochromisów, proponuję nimbochromis venustus. A z mdoki są bardzo problematyczne w utrzymaniu ich w zdrowiu, oczywiście moim zdaniem i piszę tutaj tylko o moim doświadczeniu z tymi rybami. Pierwszy raz kupiłem stado 12ryb, po krótkim czasie zostało kilka szt. Które przeżyły do max rozmiarów. Później postanowiłem odbudować stado. Kupiłem kolejne kilkanaście rybek i wpuściłem do akwarium przejściowego, aby tam podrosły - padały jak muchy i po pewnym czasie nie zostało z nich nic. Nie poddałem się i długo szukając kupiłem kolejne 8szt. Takich odchowanych 8cm. (Ryby z Holandii) Aby je wpuścić od razu do dużego akwarium. Po 2mc z 8szt. Zostało mi 3szt i pływają do dzisiaj z 5 starszymi dorosłymi mdokami. Nie wiem, może tylko u mnie, ale te ryby są bardzo wrażliwe. Aby uzupełnić niebieski kolor w akwarium - samce i samice niebieskie, kupiłem stado cyrtocara moori. Kolorem tułowia nie odbiegają od ndok, lepiej pływają, bo mają temperament i przede wszystkim -nie zdychają. W dużym akwarium aktualnie pływa 5szt. Takich około 12cm. Dokupiłem też 16szt małych rybek, takich 3cm. Które aktualnie pływają samodzielnie w przedszkolu 200l mają już około 5-6cm i dalej rosną, w dodatku ani jedna z 16szt nie padła. Podrosną do około 8cm i wpuszczę je do reszty obsady. Ogólnie ryby z gatunków non - mbuna wolno rosną, a już cyrtocara wybitnie wolno rośnie. Do 0.5cm miesięcznie. W dodatku nie każdemu, podoba się garb tłuszczowy na czole tych ryb. Mi akurat się podoba.
    • Zgadza się, ale ja miałem na myśli początkujący z naszym biotopem.
    • Zdecydowanie, 3 to za dużo do Twojego akwarium. Skoro piszesz, że wolałbyś mniejsze gatunki, a więcej osobników, to na pewno odpada Acei, również dlatego, że po prostu rośnie za duży na ten litraż. Do Saulosi dobrym towarzystwem w Twoim zbiorniku byłby np. Labidochromis Perlmutt, fajna i ciekawa rybka. Możesz spróbować też że wspomnianym przeze mnie Maingano.  Dwa gatunki po 10-12 sztuk maluchów i celować w dwa haremy, po jednym z każdego gatunku.
    • Dziękuję za rady, jeśli zostanę przy 2 gatunkach, po ile sztuk może zostać? Czy 3 to już za duża liczebność?  
    • @Bartek_De założyłem że jak ktoś miał do czynienia "latami" z akwarystyką to już nie jest początkujący 😉😃
    • Też mi się tak wydaje, może Maingano do towarzystwa Saulosi, jeśli pozostać przy niebieskim?
    • Najprawdopodobniej w tak małym akwarium i źle dobranej obsadzie ryba jest nękana ewentualnie odczuwa pogarszanie się parametrów wody .  Masz ryby z różnych biotopów. Co się zmieniło? Zmieniło się to , że ryby dorosły , zmieniły się też parametry wody bo nie wierzę aby Twoja filtracja była właściwa patrząc na ten filterek. Tak jak napisał @yaroryby dorosły w złych warunkach i  się po prostu męczą  bo zmieniły się parametry i ubyło im miejsca .  Poczytaj wskazany link i zastanów się czy na pewno chcesz tak trzymać ryby i z jakiego biotopu. Nie chcesz się zrazić to działaj .
    • Poczytałem , poobserowałem, wziąłem też pod uwagę ryby, które mam w swoich zbiornikach.  Z uwagi że posiadam zbiorniki, w których posiadam młode  rdzawe, maingano, perlmutty, cynotilapie zebroides cobue (100x50x50 do likwidacji jeśli postawie 180cm) oraz w 120x50x50 copadichromis trewavasae lupingu oraz yellowy. To ostatecznie u mnie będą 2 akwaria. 120x50x50 oraz w/w 180x50x50.   Z uwagi że w 120cm mam copadichromis trewavasae lupingu wraz z yellowem od ponad 2 lat pora na jakieś zmiany. Nie ukrywam że z yellowami jestem już od blisko 4 lat i mi się przejadły. Także widzę 2 rozwiązania: -OPCJA 1 W 120x50x50 Zostawić copadichromisa trewavasae lupingu F1 dopuścić np. Labidochromis perlmutt (pasuje pod kątem żywieniowym) w miejsce yellowa.   A w 180x50x50 zrobić mbuniaka np. ze stadkiem acei luwala lub itungi. Do tego dokupić sobie "szefa" protomelasa steveni taiwan reef oraz z 2 gatunki mbuny pośród ryb: cynotilapia, maingano , rdzawy lub kolejne marzenie (Metriaclima msobo lub Fainzilberi)    - OPCJA 2  W 120x50x50 zrobić typową mbunę pośród rdzawego maingano cynotilapii.   W 180x50x50 zakupić placidochromisa mdoke white lips + aulonocare i np. dorzucić pasującego żywieniowo Labidochromisa perlmutta czyli zrobić non mbuniaka ale... wtedy muszę też sprzedać copadichromisy z 300l.  
    • No dobrze ale co się zmieniło co się dzieje tej rybce   
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.