Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
51 minut temu, marcin1ja1 napisał:

Mając niewielką ilość pokarmów i wprowadzając pojedynczo kolejne karmy jesteśmy w stanie wykluczyć tą "niepasującą". W momencie kiedy polecamy kupić zestaw kilkunastu karm nowej osobie wpuszczamy ją na przysłowiową minę. Ciężko będzie jej wykluczyć pokarm, który nie podpasował jego nowej obsadzie. Metoda prób i błędów może zakończyć się wtedy niepowodzeniem.

Z drugiej strony doświadczony Malawista, powinien już wyczuć co najlepiej pasuje rybą i zredukować do minimum ilość podawanych karm. W tej chwili pokarmy premium są naprawdę dobrze zbilansowane a robienie miksów pokarmów może ten balans zaburzyć. Nie zawsze więcej znaczy lepiej, co powinno stać się domeną każdego akwarysty.

Jeśli ktoś zaczyna z akwarystyką to nie wie co kupić, każdy podpowiadający co zakupić miał u siebie dane pokarmy i jest zorientowany jak ryby się zachowywały podczas karmienia, to o czym wspomniałeś. Jeśli u kogoś innego pokarm się nie sprawdził to też powinien o tym wspomnieć i w ten sposób można wyeliminować niepotrzebny zakup. Ja mam dwa pokarmy, których nie polecam, dla mbuny Tropical Krill Gran ( jak dobrze pamiętam straciłem przy nim trzy Cynotilapia Hara) i Naturefood Cichlid dla non mbuny ( przy nich był podawany, a nie chciały go jeść) 

Tą "niepasującą" można już wyeliminować na wstępie czytając posty, faktem jest to że w innych akwariach ryby będą podchodziły do niego bardzo dobrze, ale nie ma co ryzykować. Ważne aby pytać wtedy łatwiej jest wszystko dopasować. 

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)
20 minut temu, Mortis napisał:

Jeśli ktoś zaczyna z akwarystyką to nie wie co kupić, każdy podpowiadający co zakupić miał u siebie dane pokarmy i jest zorientowany jak ryby się zachowywały podczas karmienia, to o czym wspomniałeś. Jeśli u kogoś innego pokarm się nie sprawdził to też powinien o tym wspomnieć i w ten sposób można wyeliminować niepotrzebny zakup. Ja mam dwa pokarmy, których nie polecam, dla mbuny Tropical Krill Gran ( jak dobrze pamiętam straciłem przy nim trzy Cynotilapia Hara) i Naturefood Cichlid dla non mbuny ( przy nich był podawany, a nie chciały go jeść) 

Tą "niepasującą" można już wyeliminować na wstępie czytając posty, faktem jest to że w innych akwariach ryby będą podchodziły do niego bardzo dobrze, ale nie ma co ryzykować. Ważne aby pytać wtedy łatwiej jest wszystko dopasować. 

A coś jest nie tak z Naturefood Cichlid  po za tym że nie chciały jeść ? Mam go dla mbuny w wersji S i to jest jedyny minus bo jest strasznie drobny tak to jedzą normalnie. Niestety jestem jedną z tych osob co zakupiła za duża ilość pokarmów. Teraz bym zostawił Northfin mięsny i roślinny, Tropical pro defence i jeden wybarwiający jeszcze nie wiem który wolą ryby i który daje lepsze efekty. Ten hikari zielony dostałem gratis xd

IMG_20190711_142758.jpg

Edytowane przez oscarr
Opublikowano
11 minut temu, oscarr napisał:

A coś jest nie tak z Naturefood Cichlid  po za tym że nie chciały jeść ? Mam go dla mbuny w wersji S i to jest jedyny minus bo jest strasznie drobny tak to jedzą normalnie. Niestety jestem jedną z tych osob co zakupiła za duża ilość pokarmów. Teraz bym zostawił Northfin mięsny i roślinny, Tropical pro defence i jeden wybarwiający jeszcze nie wiem który wolą ryby i który daje lepsze efekty. Ten hikari zielony dostałem gratis xd

IMG_20190711_142758.jpg

U mnie tylko nie chciały jeść wersji Cichlid, natomiast na krill naturefood rzucały się niesamowicie. Jednak uważam, że naturefood jest bardzo dobrym pokarmem. 

  • Lubię to 1
Opublikowano
8 minut temu, Mortis napisał:

U mnie tylko nie chciały jeść wersji Cichlid, natomiast na krill naturefood rzucały się niesamowicie. Jednak uważam, że naturefood jest bardzo dobrym pokarmem. 

Nie widzialem nigdzie wersji z krylem od naturefood  😕

Opublikowano
Godzinę temu, Mortis napisał:

dla mbuny Tropical Krill Gran

Przez ten pokarm moje ryby też miały kłopoty. Nigdy go nie polecam . Czasami jak gdzieś temat dotyczący karmienia poruszy stosowanie tego pokarmu to przestrzegam. Ale to wszystko jest opisane na forum. Czasami trudno nam  dzielić się wiedzą bo nie każdy  obserwuje forum i wszystkie tematy czy posty ( jak ja) . Dlatego gdzieś to umyka..ale jest SZUKAJ i warto z tej wiedzy , która tutaj jest zawarta korzystać. Ale wracając to sedna naszej dyskusji...Też jestem przeciwko  temu aby polecać kilkanaście pokarmów  jednocześnie i to osobie która dopiero zaczyna przygodę z rybami z naszego biotopu. Ale jeżeli nawet...warto to wtedy uzasadnić . Wtedy jest to korzyść dla osoby , która prosi o radę.

  • Lubię to 2
Opublikowano
53 minuty temu, oscarr napisał:

Nie widzialem nigdzie wersji z krylem od naturefood  😕

Przepraszam, nie krill, a o artemię mi chodziło. 😉 

20 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Przez ten pokarm moje ryby też miały kłopoty. Nigdy go nie polecam . Czasami jak gdzieś temat dotyczący karmienia poruszy stosowanie tego pokarmu to przestrzegam. Ale to wszystko jest opisane na forum. Czasami trudno nam  dzielić się wiedzą bo nie każdy  obserwuje forum i wszystkie tematy czy posty ( jak ja) . Dlatego gdzieś to umyka..ale jest SZUKAJ i warto z tej wiedzy , która tutaj jest zawarta korzystać. Ale wracając to sedna naszej dyskusji...Też jestem przeciwko  temu aby polecać kilkanaście pokarmów  jednocześnie i to osobie która dopiero zaczyna przygodę z rybami z naszego biotopu. Ale jeżeli nawet...warto to wtedy uzasadnić . Wtedy jest to korzyść dla osoby , która prosi o radę.

Masz rację warto wspominać aby wziąć mniej, ale bardziej sprawdzonych, z którymi nigdy nie było problemu. Zresztą jak zawsze, każdy wybierze po swojemu. My podpowiadamy, decyzja należy do pytającego. Ważne by pokarmu nie zamoczyć, by stał w suchym miejscu i będzie ok. 😉 

  • Lubię to 2
Opublikowano
W dniu 9.07.2019 o 06:37, suricade napisał:

Andrzeju @egon44 czy potrafisz uzasadnić taki a nie inny dobór pokarmów ? Dlaczego te konkretne ?

Odpowiedź na Twoje zadane pytanie napisał już Karol @Mortis w powyższych postach,także nie muszę już się wysilać z odpowiedzią ;) 

Czyli w skrócie z tych kilkunastu pokarmów które mam,mogę wywnioskować z obserwacji ,na które pokarmy ryby bardziej lub mniej reagują,które jedzą,a które wypluwają,bo u mnie również były takie przypadki na początku.I na takiej podstawie mogę dobrać im odpowiednie pokarmy.Trzeba pamiętam o tym,że te pokarmy które np. ja mam mogą też nie przypaść do gustu rybom innych osób.

Tak jak napisał kolega,trzeba wyczuć to co pasuje rybom,i na tej podstawie dobrać menu dla ryb.Często wiąże się to ,z zakupem różnych karm,niestety ;)  

3 godziny temu, marcin1ja1 napisał:

Z drugiej strony doświadczony Malawista, powinien już wyczuć co najlepiej pasuje rybą i zredukować do minimum ilość podawanych karm. W tej chwili pokarmy premium są naprawdę dobrze zbilansowane a robienie miksów pokarmów może ten balans zaburzyć. Nie zawsze więcej znaczy lepiej, co powinno stać się domeną każdego akwarysty.

 

Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, Mortis napisał:

Żaden pokarm nie przyśpieszy wzrostu, czy jakoś szczególnie nie wybarwi ryby, ale może mieć wpływ na ich kondycję. Ja mam swoje spostrzeżenia na temat pokarmów i ich podawania. Dzielę się tą wiedzą i każdy może z niej skorzystać lub nie.

Z tym się w pełni zgadzam. Dlatego pytam i udzielam się na forum, jeżeli toś to odbiera osobiście to jego problem. Pokarm nie wybarwi i nie przyspieszy rozwoju ryb ale wiadomo, że na poszczególnych etapach życia ryby potrzebują nieco innych składników. Więcej w okresie intensywnego rozwoju lub przed tarłem a mniej w okresie "spoczynku" gdy mają małą aktywność.

15 minut temu, egon44 napisał:

Odpowiedź na Twoje zadane pytanie napisał już Karol @Mortis w powyższych postach,także nie muszę już się wysilać z odpowiedzią ;)

Masz rację nie musisz się wysilać dla mnie uzasadnienie jakiejś mojej rady nie wymaga wysiłku. A jeżeli nie potrafisz nic na ten temat napisać to mogłeś nic nie pisać. Po prostu jeżeli ja coś piszę / mówię to wiem dlaczego, potrafię to uzasadnić  i podać źródło informacji. Tak mnie uczono, ponieważ w pracy , którą wykonywałam  pomyłka mogła kosztować kogoś życie lub zdrowie. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale Twoja wypowiedź jest niegrzeczna. Na pytanie co kupić podajesz litanię pokarmów i nie potrafisz uzasadnić dlaczego właśnie te, a nie inne mają pasować do danej obsady i nie chodzi o producenta

1 godzinę temu, oscarr napisał:

Niestety jestem jedną z tych osob co zakupiła za duża ilość pokarmów. Teraz bym zostawił Northfin mięsny i roślinny, Tropical pro defence i jeden wybarwiający jeszcze nie wiem który wolą ryby i który daje lepsze efekty. Ten hikari zielony dostałem gratis xd

Jak widać , niektórzy użytkownicy kupują wszystko co jest polecane i stają się "ofiarami" tej sytuacji.

 

 

Edytowane przez suricade
  • Lubię to 1
Opublikowano
17 minut temu, suricade napisał:

Jak widać , niektórzy użytkownicy kupują wszystko co jest polecane i stają się "ofiarami" tej sytuacji.

Dla rozładowania emocji przyznam się, że jeszcze chciałem kupić zestaw od NorthFin 🤭 ale się wstrzymałem... 

Generalnie pokarmy OSI kupiłem głównie dlatego, że rybki mam z Tan-Mala i podejrzewam, że nimi głównie tam karmią (chociaż mogę się mylić), ten mały wybarwiający dostałem za 1pln - grzech nie wziąć 😉 próbki gratis. Do tego jakąś inną spirulinę żeby podawać naprzemiennie. Mając już dwie spiruliny pomyślałem o jakimś dobrym pokarmie mięsnym - padło na Naturefood. Do tego coś z probiotykiem i polecany czosnek i tak wyszlo... Przyznam się, z Hikari mnie poniosło ☺️

Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, bobasxx napisał:

Do tego jakąś inną spirulinę żeby podawać naprzemiennie

Możesz śmiało je wymieszać w jednym pudełku.  Możesz któryś mięsny wymieszać ze spiruliną i też będzie OK.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.