Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Przede wszystkim to już się gubię w Twoich tematach. Napiszę w tym chociaż bardziej pasuje do działu oświetlenie. Jeżeli już tak bardzo upierasz się aby jak najszybciej mieć glony to po prostu musisz zwiększyć ilość światła. Oczywiście barwa 8000-9000k jest zalecana dla roślin jednak ja wyhodowalem glony na barwie 15000k. Najważniejsza jest moc. Ja na 200 litrów miałem 39 watow. Poczytaj różne tematy bo sorki ale zadajesz bardzo podstawowe pytania na które google zna odpowiedź.

Tak jak pisałem to w żadnym leroyu czy innej castoramie nie dostaniesz odpowiednich modułów. Świetlówki też mają bardziej do biur i mieszkań niż akwarystyki. Spokojnie poszukaj w Internecie np. strona aqualight.

Edytowane przez Gość
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Kurna chata :) wszyscy piszą aby było dużo kryjowek a z tych zdjęć które tu oglądam kryjowek zero :(to jak to wkoncu ma być? :) kolego @falcowski ta pokrywa to własnej roboty? 

Opublikowano
Kurna chata wszyscy piszą aby było dużo kryjowek a z tych zdjęć które tu oglądam kryjowek zero :(to jak to wkoncu ma być? kolego@falcowski ta pokrywa to własnej roboty? 


Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
38 minut temu, benjam napisał:

Kurna chata :) wszyscy piszą aby było dużo kryjowek a z tych zdjęć które tu oglądam kryjowek zero :(to jak to wkoncu ma być?

Kolega Falcowski ma non-mbunę więc nie musi mieć dużo kryjówek. Tylko yellow lubi skałki, reszta może pływać w toni wodnej i bawić się w piaskownicy.

Kolego benjam po co Ci glony? Ciesz się że ich nie masz.

Jak Ci się glony pojawią to obrosną wszystko, z szyb zetrzesz je ale po tym zabiegu woda przez pewien czas będzie brudno-brązowo-zielona, jak Ci obrosną piasek to będzie to syfiasto  wyglądało a z piasku glonów nie zetrzesz.

Ewentualnie jak tak bardzo chcesz glony ale żeby były tylko na skałkach to włóż kamienie do innego akwarium i postaw przy oknie tak żeby było dobrze oświetlone najlepiej światłem słonecznym. Jak kamienie obrosną glonami wtedy wstawisz je do akwarium docelowego. 

  • Lubię to 1
Opublikowano
15 minut temu, Tomasz78 napisał:

Ewentualnie jak tak bardzo chcesz glony ale żeby były tylko na skałkach to włóż kamienie do innego akwarium i postaw przy oknie tak żeby było dobrze oświetlone najlepiej światłem słonecznym. Jak kamienie obrosną glonami wtedy wstawisz je do akwarium docelowego

Niestety nie mam innego zbiornika a kamienie ukladalem tyle czasu że już tam rąk nie wkladam:) 

Opublikowano (edytowane)

Ja nad akwarium 120x40x40 świeciłem  świetlówkami 2x 30W T8, biała 865 i Sylvania Aquastar. Zaczęły rosnąć brązowe bujne glony na kamieniach.

Potemnie chciałem glonów, to świeciłem tylko jedną świetlówką LED no-name 120cm 20W 6000K. Glony znikały, zostały śladowe ilości.

Obecnie znów chcę mieć glony, tym razem zielone, więc do wyżej wspomnianej świetlówki LED zapaliłem jeszcze dwie T8. Dodatkowo do wody dolewam nawozu mikro. Zobaczymy, czy zacznie rosnąć brąz, czy zielenice.

Świecę 12h świetlówką LED, a 10h dodatkowymi dwiema świetlówkami T8.

Oświetlenie 4x T8 30W wraz z odbłyśnikami pozostało mi z roślinniaka.

Obsada, to 22 dorosłe saulosi.

20181230_192346.thumb.jpg.0b67778c4bf5c2bd0434892bfbc9e7ed.jpg

Message_1549122238279.thumb.jpg.5ef4558c34d41879a95d9bdcc1e75294.jpg

Edytowane przez prezesik25
Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, AndrzejGłuszyca napisał:

A  jak przestaniesz naświetlać  i znikną to co wtedy?

Słuszna uwaga, też się nad tym zastanawiałem. 

Ogólnie światła mam tyle, że i bez naświetlacza rosną, ale powoli i głównie od góry, a od czoła tego głazu nie bardzo, dlatego chcę kilka dni wspomóc,

a potem wrócę na zwykły tryb "podtrzymania". Jak będą bujniejsze, to łatwiej sobie poradzą z przetrwaniem. Wszystko obliczone :)

Edytowane przez Falcowski

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.