Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jest wiele negatywnych opinii na jego temat. Nawet tu na forum był temat o zgonach ryb itp. U Darka masz możliwość obejrzeć całą hodowlę, zobaczyć dorosłe osobniki, wymienić się spostrzeżeniami, doświadczeniem i w ogóle pozytywnie spędzić ten czas. Ale wiadomo, że każdy chwali swoje i to jest moje zdanie.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Opublikowano

U mnie jakoś zero zgonów było, dziwne nie i ryby w znakomitej kondycji, zaraz po wpuszczeniu ujawnił się dominator, więc nie mam powodów by faceta skreślać co nie znaczy że Darka nie polecam

 

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

Opublikowano
U mnie jakoś zero zgonów było, dziwne nie i ryby w znakomitej kondycji, zaraz po wpuszczeniu ujawnił się dominator, więc nie mam powodów by faceta skreślać co nie znaczy że Darka nie polecam
 
Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
 
 
 
 
 
 
To tylko się cieszyć Przecież nie będziemy się spierać, nie o to tu chodzi. Jesteśmy tu po to żeby pytać, pomagać i wyrażać własne opinie. Nikt nikomu nic nie każe

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

U Malawi Śłąsk decydowało to , że prowadzi sprzedaż wysyłkową i dowozi w okolicach aglomeracji Ślaskiej, a mam kolesia, który jeździ tam raz w tygodniu.

Po drugie oprócz Hary to chciałem wziąć inne np. Chewere ale tylko połowę stada, resztę chciałem z innego źródła (jelenia góra sklep Ribka, lub kłodzko.)

Po trzecie ceny ma bardzo dobre , za Harę naOlx. (4-5cm) -8zł, naprawdę ok. A Jelenia góra ceny zaczyna od 12 zł.

 

 

Opublikowano (edytowane)

Ja teraz kupuje  ryby u Pana Darka i wysyłka na drugi kraniec Polski . Skontaktuj się  z  nim i wtedy zdecydujesz. 

 

 

Edytowane przez Tom74
  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

  @mariusz-lew kupowałem Chewere u Darka, jak dobrze pamiętam po 11zł więc to żadna oszczędność kupować w Malawi Śląsk. Zerknij do galerii na moje ryby, wszystkie są od Darka Gaży. Na prawdę nie ma się nad czym zastanawiać.

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Bartek_De
  • Lubię to 1
  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

Witam po dłuższej przerwie. Spowodowana była sprzedażą akwa. Jednak dziecko wymaga więcej miejsca od ryb.

A że miłość do ryb nie umiera, zaadoptuje 52L do muszlowców. Czyli wypadnie Tanganika. :)

Pytanie , gdzie na dolnmśląsku mozna nabyć ryby.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.