Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
14 minut temu, przemo-h napisał:

Budowa tych pasów, jakość (jak napisał Stan), ma znaczenie

Ale to jest powiązane z ich ilością. Nie ma opcji, żeby 8 czy 9 pasów wyglądało ok. W takim wypadku bardziej te ryby przypominają Metriaclimy niż demasoni. saulosi-1.jpg.b61dd867d6cca5e50269191ad8ef9a5f.jpg 

  • Lubię to 1
Opublikowano
48 minut temu, ziemniak napisał:

Aczkolwiek w najnowszej ofercie Tan-Mal saulosi występuje jako F1

Nie wiem jaką "najnowszą" ofertę posiadasz (ja mam z 12 lutego) i w tej ofercie jest tylko Saulosi coral

tanmal.thumb.jpg.f0fc761a113684d926fc4a3cb6f8f512.jpg

Opublikowano
14 minut temu, Bartek_De napisał:

i w tej ofercie jest tylko Saulosi coral

Oczywiście jako F1 ;) . Coś nie wyszła za dobrze czcionka w  ofercie, te czerwonym drukiem "Promocja" tak mały druk że ledwo widać co tam pisze, u mnie tak samo jest.

  • Lubię to 1
Opublikowano
8 godzin temu, ziemniak napisał:

 

Chyba to nie są jednak saulosi F1 czy nawet F2. Aczkolwiek w najnowszej ofercie Tan-Mal saulosi występuje jako F1 - trzeba byłoby się spytać o szczegóły oferty.

Czemu tak sadzisz. Ja opieram się na opisie z oferty. Jak mamy jakieś wątpliwości i potrzebę ich rozwiązania można wysłać maila i dopytać. I tak będę do nich pisać, bo dość rzetelnie opisują co z ich oferty to hybryda lub selekcja. A przy Coral takiej informacji nie ma, więc spytam. Ciekawe co odpowiedzą. 

7 godzin temu, salvelinus napisał:

Pozostaje mi tylko życzyć udanych zakupów i samych sukcesów na bazie zakupionych F1, podziwiam tak łatwy i  tani dostęp do ryb wysokiej jakości. 

Akurat te Saulosi są najdroższe ze wszystkich, do których dotarłem na terenie Niemiec. Cena zaczyna się od 3 Euro w hodowlach garażowo piwnicznych i u osób prywatnych. Przeciętnie 5-8 w miejscach które można nazwać firmami - czytaj płacą jakieś podatki. W Obi ostatnio po 7 widziałem całkiem nie brzydkie jak na moje oko, ale mocno się nie znam. Te są po 12. Tanio- drogo to dość subiektywny parametr. Te są droższe od innych dostępnych na rynku. A podziwiać nie ma czego. Można zweryfikować po swojemu jakość i jak pasuje zamówić. Wysyłają też do Polski😉

Opublikowano (edytowane)

@poznerw naukowym opisie tej ryby maksymalna ilość pasów nie jest uwzględniona. Nie można być mądrzejszym od telewizora i tak po prostu przyjąć na KM, że pasów ma być 5-7. Rozumiesz do czego zmierzam? Jeśli trafi się saulosek, który ma 8 pasów, ale te pasy są wyraźne od brzucha po grzbiet. Budowa, pysk typowe dla Chindongo, to co to jest Metriaclima?

Przypomina mi się długa rozmowa i ten sam sposób myślenia na temat mięsożerności Cynotilapii😉. Zre plankton, to przecież mięsożerca musi być, bo plankton to takie małe żyjątka. Bez urazy, nie chcę nikomu dokuczyć🖐️

Wracając do saulosi... wiadomo, że najładniejsze są te, które mają 5-6. Takie są najbardziej porządane. Nawet ceną tego jest to, że te pasy są rozmyte, lub zanikają przy płetwie grzbietowej. Corale to już inna bajka i widać to na pierwszy rzut oka. Zarówno po samcach, jak i samicach. Po młodych nawet to widać, ale trzeba to widzieć w jednym zbiorniku, w tych samych warunkach. 

Poniżej jeden z moich samców F1 z Hagebycikliden, ale to już historia. Z tej hodowli są u mnie wciąż dostępne piękne sauloski, ale nie są to już F1😉. Tak sobie pływają w sklepie niechciane. Jest kilka dorosłych samców. Mały ruch i tak sobie wyrosły w tym sklepie. 

20180414121627_IMG_6262_01.jpg

20181214154813_IMG_9891__01.jpg

Edytowane przez przemo-h
  • Lubię to 3
Opublikowano

Ostatnie zdjęcie wyraźnie ukazuje, drobny pyszczek, o którym można przeczytać w opisie gatunku. Cecha jest szczególnie widoczna u młodych osobników lub tych, które nie byłby rozmnażane w akwariach. Poniżej klatka PR, wysortowanego pod kątem ilości pasków.

IMG_20220216_090015.jpg.39ba9bacab1d53507b2ae2fbf5678516.jpg

 

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, przemo-h napisał:

Budowa, pysk typowe dla Chindongo, to co to jest Metriaclima?

Oczywiście, że nie. Nie w tym kontekście to pisałem. Konings porównał samce do demasoni w jakimś celu. Można się tylko domyślać w jakim. 

Cyt. "The blue-barred males resemble male P. minutus, and even more so those of P. demasoni..."

Raczej nie chodziło o budowę, bo wtedy ograniczył by się do minutusa. Tym bardziej, że taki samiec z ośmioma pasami bardziej podobny jest też do minutusa, niż do demasoni. 

3 godziny temu, przemo-h napisał:

Jeśli trafi się saulosek, który ma 8 pasów

Czy może się trafić? Oczywiście, że tak. Ale sam określiłeś to w ten sposób, że może się trafić. W naturze nie ma 100% powtarzalności. Jednak jakiś kanon...standard, wspólny dla większości populacji, występuje. Nie mam zamiaru przesądzać o tym, ale gdyby takie samce z ośmioma czy dziewięcioma pasami były powszechne, to nie byłoby tej dyskusji. Byłaby to wiedza powszechna, nie podlegająca dyskusji. Na pewno nie wszystkie zdjęcia samców saulosi zrobione w jeziorze widziałem, ale na tych, które widziałem, nie było takich samców. Wewnątrz, jak i na okładce Habitatu też są takie "standardowe" samce. 

Edytowane przez pozner
Opublikowano

Pamiętam czasy kiedy dział w którym toczy się dyskusja nosił nazwę "hodowla pyszczaków" była to jeszcze starsza formuła obecnego forum... dzięki mojej inicjatywie nazwa została zmieniona na obecną i właściwą, choć zdecydowana większość użytkowników była przeciwko mnie. Teraz zaistniała podobna sytuacja, coś jest albo nie jest cechą gatunkową i nie ma tu pola manewru. Cecha to coś stałego nie może być na zasadzie, że "trafi się".

Opublikowano
30 minut temu, salvelinus napisał:

Cecha to coś stałego nie może być na zasadzie, że "trafi się".

Może się nie znam, jednak nie do końca się zgodzę.

Człowiek, pisiada 4 kończyny, to stała cecha.

Czy osoba  która urodzi się bez jednej kończyny nie jest człowiekiem? 

Niestety takie rzeczy się zdarzają, jednak odbiegają od wzorca.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.