Skocz do zawartości

Ilość pasów a czystość gatunku


pozner

Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, przemo-h napisał:

Budowa tych pasów, jakość (jak napisał Stan), ma znaczenie

Ale to jest powiązane z ich ilością. Nie ma opcji, żeby 8 czy 9 pasów wyglądało ok. W takim wypadku bardziej te ryby przypominają Metriaclimy niż demasoni. saulosi-1.jpg.b61dd867d6cca5e50269191ad8ef9a5f.jpg 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, ziemniak napisał:

 

Chyba to nie są jednak saulosi F1 czy nawet F2. Aczkolwiek w najnowszej ofercie Tan-Mal saulosi występuje jako F1 - trzeba byłoby się spytać o szczegóły oferty.

Czemu tak sadzisz. Ja opieram się na opisie z oferty. Jak mamy jakieś wątpliwości i potrzebę ich rozwiązania można wysłać maila i dopytać. I tak będę do nich pisać, bo dość rzetelnie opisują co z ich oferty to hybryda lub selekcja. A przy Coral takiej informacji nie ma, więc spytam. Ciekawe co odpowiedzą. 

7 godzin temu, salvelinus napisał:

Pozostaje mi tylko życzyć udanych zakupów i samych sukcesów na bazie zakupionych F1, podziwiam tak łatwy i  tani dostęp do ryb wysokiej jakości. 

Akurat te Saulosi są najdroższe ze wszystkich, do których dotarłem na terenie Niemiec. Cena zaczyna się od 3 Euro w hodowlach garażowo piwnicznych i u osób prywatnych. Przeciętnie 5-8 w miejscach które można nazwać firmami - czytaj płacą jakieś podatki. W Obi ostatnio po 7 widziałem całkiem nie brzydkie jak na moje oko, ale mocno się nie znam. Te są po 12. Tanio- drogo to dość subiektywny parametr. Te są droższe od innych dostępnych na rynku. A podziwiać nie ma czego. Można zweryfikować po swojemu jakość i jak pasuje zamówić. Wysyłają też do Polski😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@poznerw naukowym opisie tej ryby maksymalna ilość pasów nie jest uwzględniona. Nie można być mądrzejszym od telewizora i tak po prostu przyjąć na KM, że pasów ma być 5-7. Rozumiesz do czego zmierzam? Jeśli trafi się saulosek, który ma 8 pasów, ale te pasy są wyraźne od brzucha po grzbiet. Budowa, pysk typowe dla Chindongo, to co to jest Metriaclima?

Przypomina mi się długa rozmowa i ten sam sposób myślenia na temat mięsożerności Cynotilapii😉. Zre plankton, to przecież mięsożerca musi być, bo plankton to takie małe żyjątka. Bez urazy, nie chcę nikomu dokuczyć🖐️

Wracając do saulosi... wiadomo, że najładniejsze są te, które mają 5-6. Takie są najbardziej porządane. Nawet ceną tego jest to, że te pasy są rozmyte, lub zanikają przy płetwie grzbietowej. Corale to już inna bajka i widać to na pierwszy rzut oka. Zarówno po samcach, jak i samicach. Po młodych nawet to widać, ale trzeba to widzieć w jednym zbiorniku, w tych samych warunkach. 

Poniżej jeden z moich samców F1 z Hagebycikliden, ale to już historia. Z tej hodowli są u mnie wciąż dostępne piękne sauloski, ale nie są to już F1😉. Tak sobie pływają w sklepie niechciane. Jest kilka dorosłych samców. Mały ruch i tak sobie wyrosły w tym sklepie. 

20180414121627_IMG_6262_01.jpg

20181214154813_IMG_9891__01.jpg

Edytowane przez przemo-h
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie zdjęcie wyraźnie ukazuje, drobny pyszczek, o którym można przeczytać w opisie gatunku. Cecha jest szczególnie widoczna u młodych osobników lub tych, które nie byłby rozmnażane w akwariach. Poniżej klatka PR, wysortowanego pod kątem ilości pasków.

IMG_20220216_090015.jpg.39ba9bacab1d53507b2ae2fbf5678516.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, przemo-h napisał:

Budowa, pysk typowe dla Chindongo, to co to jest Metriaclima?

Oczywiście, że nie. Nie w tym kontekście to pisałem. Konings porównał samce do demasoni w jakimś celu. Można się tylko domyślać w jakim. 

Cyt. "The blue-barred males resemble male P. minutus, and even more so those of P. demasoni..."

Raczej nie chodziło o budowę, bo wtedy ograniczył by się do minutusa. Tym bardziej, że taki samiec z ośmioma pasami bardziej podobny jest też do minutusa, niż do demasoni. 

3 godziny temu, przemo-h napisał:

Jeśli trafi się saulosek, który ma 8 pasów

Czy może się trafić? Oczywiście, że tak. Ale sam określiłeś to w ten sposób, że może się trafić. W naturze nie ma 100% powtarzalności. Jednak jakiś kanon...standard, wspólny dla większości populacji, występuje. Nie mam zamiaru przesądzać o tym, ale gdyby takie samce z ośmioma czy dziewięcioma pasami były powszechne, to nie byłoby tej dyskusji. Byłaby to wiedza powszechna, nie podlegająca dyskusji. Na pewno nie wszystkie zdjęcia samców saulosi zrobione w jeziorze widziałem, ale na tych, które widziałem, nie było takich samców. Wewnątrz, jak i na okładce Habitatu też są takie "standardowe" samce. 

Edytowane przez pozner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam czasy kiedy dział w którym toczy się dyskusja nosił nazwę "hodowla pyszczaków" była to jeszcze starsza formuła obecnego forum... dzięki mojej inicjatywie nazwa została zmieniona na obecną i właściwą, choć zdecydowana większość użytkowników była przeciwko mnie. Teraz zaistniała podobna sytuacja, coś jest albo nie jest cechą gatunkową i nie ma tu pola manewru. Cecha to coś stałego nie może być na zasadzie, że "trafi się".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, salvelinus napisał:

Cecha to coś stałego nie może być na zasadzie, że "trafi się".

Może się nie znam, jednak nie do końca się zgodzę.

Człowiek, pisiada 4 kończyny, to stała cecha.

Czy osoba  która urodzi się bez jednej kończyny nie jest człowiekiem? 

Niestety takie rzeczy się zdarzają, jednak odbiegają od wzorca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zobacz na tym forum https://klub-tanganika.pl/forum/
    • Wertykalny by zrobił, ale będę na niego patrzył tylko jak będę wchodził do akwa 😁 Mam tam jakiś metr wysokości.
    • A jak wysoko będziesz tam miał. W wyobraźni zobaczylem na pozostałych 3 ścianach, ogród wertykalny zasilany oczywiście wodą z baniaka. Poza fajnym efektem uzyskasz w ten sposób dodatkową filtrację. Jedyny minus to to, że tylko Ty będziesz to oglądał😉
    • Tutaj jest trochę inna sytuacja, bo zbiornik jest z betonu i nad zbiornikiem mam przestrzeń, którą będę się do niego dostawał (wyłączona zamknięta przestrzeń do której będzie dostęp tylko z jednej strony). Jak będę robił izolację w zbiorniku, to zrobię też całą górę więc samo skraplanie nie jest mi straszne, ale chętnie odzyskałbym to gorące, wilgotne powietrze, które będzie się nad wodą gromadziło.
    • Cześć. Na sam początek chciałbym zaznaczyć, że mam już jakieś doświadczenie w hodowli ryb w akwarium - od plus minus 6-7 lat interesuję się tym mniej lub bardziej, jednak nigdy nie miałem akwarium z rybami z Malawi lub Tanganiki - co zresztą powinno przykuć moją uwagę dużo wcześniej ze względu na to, jak twardą wodę mam w kranie - nie jestem teraz w stanie przytoczyć z pamięci parametrów, a zrobić testu nie jestem w stanie ponieważ mam najprawdopodobniej przeterminowane testy, ale wiem, że generalnie pH, kH i gH jest bardzo wysoko. Po napisaniu wstępu przejdę do problemu z którym się spotykam - mam akwarium 80cm x 40 cm x 40 cm - (długość x szerokość x wysokość) i chciałbym zagospodarować je głównie dla muszlowców - nie chciałbym doprowadzić do "przepełnienia" akwarium rybami, a samemu nie byłem w stanie znaleźć innych współtowarzyszy muszlowców (w postaci innej niż ryby) w naturze. Akwarium chciałbym urządzić jak najbardziej zgodnie z naturą, filtracja będzie kubełkowa - kubełek całkiem sporej pojemności i przeznaczony do akwarium dużo większego - na stronie producenta jest napisane że do +- 300-400l akwarium. Nie jestem w stanie zdecydować się na to, jaki gatunek z grupy muszlowców chciałbym hodować w akwarium - jest ich dosyć sporo a samemu nie umiem znaleźć źródła, gdzie mógłbym w prosty i czytelny sposób porównać to, jakie warunki potrzebują do życia. Akwarium z tego, co zdążyłem się dowiedzieć, powinno być w miarę wystarczające pod względem litrażu, a dokładniej rzecz biorąc pod względem wielkości dna, bo głównie o to tutaj się wszystko rozbija - tak jak w przypadku pyszczaków czy pielęgnic. W każdym bądź razie, z góry dziękuję za jakiekolwiek nakierowanie na to, co mógłbym zrobić, jak urządzić akwarium czy jakie muszlowce mógłbym w swoim akwarium hodować, a także przepraszam, jeżeli gdzieś na tym forum taki temat się już przewijał.
    • Kiedyś policzyłem parowanie i przy 25 stopniach (temp. powietrza i zbiornika - akwarium nieogrzewane; odkryte 20 cm pokrywy; efekt podobny jak przy zdjętej) i wilgotności 37% (zima) - było to ok. 180 g/h. Przy 4,5x większej powierzchni u ciebie nie przekroczy 0,8 kg /h. Przy zamkniętej pokrywie wewnątrz zintegrowanej pokrywy pleśniało - wolę wymianę tego powietrza. U mnie to podniesienie wilgotności wewnątrz domu  ok. 10 %. Parowanie tej wody to moc ok 120W !
    • A nie myślałeś nad przykryciem zbiornika? Płyta Gutta Płyta Hobbyglas gładka przezroczysta 2 mm świetnie się sprawdza. Minus trzeba z niej usuwać kurz. łatwo w niej wyciąć miejsce na węże itp.
    • Na pewno to zrobię, nie wiem jeszcze jaką metodą, ale na bank nie będę tracił tego ciepła. Mam przygotowane dwa odpływy, jeden do kanalizacji, drugi bezpośrednio do zbiornika 10k L zakopanego na podwórku. Do tego same zbiornika będzie odpływ deszczówki z dachu i podwórka. Z wielu względów przydomowa oczyszczalnia zamiast włączenia do sieci kanalizacyjnej. Długo nad tym myślałem i rozmawiałem z wieloma osobami, które mają przydomowe oczyszczalnie i według mnie, nie ma lepszej opcji. Dodatkowo w moim przypadku wybudowanie przyłącza i jego późniejsza obsługa to kosmos. Rozprawiam o tym z człowiekiem od rekuperacji. Chętnie bym odebrał powietrze z nad zbiornika, poza ciepłem z parowania jest jeszcze oświetlenie wiec sporo energii, ale wilgotność nad akwarium będzie >90% i nie wiem co na to rekuperator i przewody wentylacyjne. Trwa narada w tej sprawie  
    • @bojack Co do hajsu/ekologii pomyśl, kiedy dom nie gotowy o... 1/ wymienniku ciepła do podmiany - 10 l/h to może być zimą jakieś kolejne 125 kwh/mc jeśli nie więcej....  A rozwiązanie proste... u mnie rura w rurze -wężyk od osmozy w rurce igielitowej. Tylko do 10l/h już większa długość się przyda no i dobrze to zaizolować trzeba..... 2/ wykorzystaniu wody ściekowej Oczko wodne ? Zbiornik do podlewania ogrodu ? Regeneracja dolnego źródła PC ? 3./ Oddzielny punkt poboru jeśli jest kanalizacja... ? 4/ Jak z wentylacją ? Nowe domy żeby spełnić normy raczej muszą mieć rekuperację.  Plan z odzyskiem wilgoci czy bez ? Wyciąg nad akwa? Straty energii przez parowanie mogą być spore.
    • To skąd bierzesz hajs na prąd i żarcie też mają w DDD   Konkluzja jest taka, że na dole robię maksymalnie niską wylewkę zachowując parametry cieplne, tak, aby w przypadku chęci zrobienie sumpa były jakieś opcje co do wysokości. Reszta później, ale filtracja wewnątrz zbiornika jest kusząca z wielu względów.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.