Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wydają się większe na filmiku. 7-8cm to rzeczywiście za wcześnie, żeby cokolwiek powiedzieć. 

Może do lata będą w miarę spokojne?. Odezwę się przed urlopem? Muszę znaleźć trochę podrośnięte, bo Lepidiadaptesy są już bardzo niegrzeczne, a Łomżę mam po drodze. 

Opublikowano
Godzinę temu, timi napisał:

Pozostawienie Maisona zamiast Crabro byłoby lepszą opcją?

Maison z yellow to dieta kompromisowa ale do ułożenia. Od Ciebie zależy co byś wolał. Maison + yellow czy crabro + mniejszy terytorialista np. crabro + zebroides lub socolofi lub hara itp

Osobiście wolałbym crabro + mały Maison czyli hara ;-)

Opublikowano (edytowane)

Czy mały terytorialista wybarwi się przy tak silnej i wielkiej mbunie jak Crabro? Ja z drugiej strony konkretniej pisząc mam na myśli Saulosa, bo zawsze dla mnie stanowił podstawę obsady. Jest opcja, że Crabro będzie takiego Chindongo, czy Cynotilapię ignorował? 

Edytowane przez przemo-h
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, przemo-h napisał:

Czy mały terytorialista wybarwi się przy tak silnej i wielkiej mbunie jak Crabro? Ja z drugiej strony konkretniej pisząc mam na myśli Saulosa, bo zawsze dla mnie stanowił podstawę obsady. Jest opcja, że Crabro będzie takiego Chindongo, czy Cynotilapię ignorował? 

Nie ma szans aby go całkowicie ignorował i od czasu do czasu crabro pokaże kto rządzi w szkle. Jednak ten gatunek nie jest ścisłym terytorialistą i pewne niesnaski pojawią się głównie w okresie tarła większych ryb. Poza tym okresem przywalczy przy jedzeniu ale generalnie będzie mniejsza rybę ignorował. Nie powinno się jednak w tak krótkim szkle mieć więcej niż 1 samca crabro. Ich rywalizacja może napedzić agresję a poza tym nr 2 też czasem pogania mniejsze ryby. 

8 godzin temu, timi napisał:

Ups...miałem napisać zamiast yellow ;)

Tych 2 wielkich ryb już ze sobą nie dał zwłaszcza w tak krótkim szkle. W standardowej 720tce można by się o to pokusić ale u Ciebie chyba warto pomyśleć o mikroMaisonie ( hara ) zwłaszcza , że ma ładne samice.

Edytowane przez harisimi
Opublikowano (edytowane)

taki mały ot...

pamietam jak z Perezem i Eliotem  byliśmy u Marcina (malawian) kilka lat temu i zobaczyliśmy dorosłe stado har...cała trójkę nas zachwyciły, piękne ryby, duże, ale nie talk duże jak wyrośnięty maison i do dzisiaj uważam, że to piękna ryba.... Uważam też, że można inne ryby polecać...może za szybko pisać o metriaclima zebra boadzulu, ale może by coś poszukać innego również do polecania ?

Edytowane przez crav
Opublikowano
52 minuty temu, harisimi napisał:

Tych 2 wielkich ryb już ze sobą nie dał zwłaszcza w tak krótkim szkle.

Mam tego świadomość, dlatego chciałem pozbyć się maisonów, mając nadzieję, że crabro z yellow będzie względnie dobrze, ale jak crabro z yellow też niekoniecznie to już sam nie wiem.
Hara jak najbardziej piękna ryba, ale już chyba zawsze w temacie hary będzie mi się przypominał tekst @CoolPhone'a, że "hara to maison dla ubogich" i mam opory :D. Z drugiej strony muszę w końcu zrobić "porządek" w obsadzie i zdecydować co bym chciał. Zaraziłem się od @stan'a (przez te jego brzydkie zdjęcia) cynotilapią afra red top likoma. Samice nie za piękne, ale za to samce super. Ehh...weź tu człowieku zdecyduj :) Co poza tymi dwoma gatunkami możecie zaproponować do towarzystwa dla crabro (oczywiście docelowo z jednym samcem)? Jedno wiem, że chciałbym w swoim akwarium tylko dwa gatunki.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Jeśli kochasz ;) już Cynotilapia zebroides to przy nich zostań. Samce na pewno ujmują urodą a jeśli jesteś w stanie strawić samice ( koloru ci i tak dodadzą crabro ). Jedyny minus zebroidesów to samice, dieta zachowania są OK, czasowo zapewne byłoby wielosamcowo bo finalnie może 2 samce by się dało ale tak 50/50. Może nie szukaj tylko kieruj się sercem :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.