Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Może i jest w tym racja ze najpierw kamienie a później piasek po to by Ryby nie podkopały kamieni i się nie przemieściły ale to największe znaczenie ma gdy ktoś ma duże i bardzo ciężkie kamienie a piaskowiec jest znacznie lżejszy i "miekki" wiec myślę że nie powinno być problemu z tym u mnie jeżeli ułoże je na piasku. Co do tła to nie chce tła strukturalnego i chce zobaczyć jak to będzie wyglądać na tle tej ściany z kamienia po zalaniu wodą.  Jeśli nie będzie mi się podobać wtedy tylna szyba zostanie od zewnątrz oklejona czarna folia. 

Opublikowano

Co do ukladania kamieni na piasku moim zdaniem to nie tylko chodzi o to ze pyski podkopią i ze zaraz cos bedzie ze szkłem bo sie przewroca i porysuje. Ja miałem dane ozdoby ceramiczne naa piasku i tylko sie wkurzałem bo co chwile miały je podkopane i wszystko stało nie po mojej myśli, poprzewracane i przesunięte.

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
59 minut temu, maruda123 napisał:

Co do ukladania kamieni na piasku moim zdaniem to nie tylko chodzi o to ze pyski podkopią i ze zaraz cos bedzie ze szkłem bo sie przewroca i porysuje

...generalnie jest bezpieczniej kiedy kamienie stoją na podkładce a potem  dopiero jest piasek. Ja mam prawie wszystkie kamienie ustawione na piasku ( oprócz jednego) a to dlatego ,że nie mam piramid a kamienie mają szerokie podstawy i nie ma obawy ,że po podkopaniu się przewrócą. Natomiast zaletą tego jest to ,że same robią sobie świetne kryjówki pod nimi. Ma być po prostu bezpiecznie.

Opublikowano
4 godziny temu, cinekdrago napisał:

to największe znaczenie ma gdy ktoś ma duże i bardzo ciężkie kamienie a piaskowiec jest znacznie lżejszy i "miekki" wiec myślę że nie powinno być problemu z tym u mnie jeżeli ułoże je na piasku.

cinek młodzianku :Draczej słuchaj koleżeństwa bo miękkie bezpieczne kamienie są tylko z gąbki - każdy kamień nawet nasiąknięty wodą bardzo ciężki wtedy piaskowiec potrafi zarysować szybę i każdy jak jest duży, a ryby go podkopią może stłuc szybę.

Zaczynasz od d.. strony od wsypania piasku ( nie wiem czy płukanego i za drobnej frakcji ) i wyboru obsady .

Kup w AGD takie plastikowe kratki do zlewozmywaka rozgarnij ten zalany już piasek w miejscach gdzie planujesz ten piaskowiec ustawić i na tych kratkach ustaw kamienie i zasyp na powrót piaskiem, wypoziomuj baniak z szafką i lej wodę.

Opublikowano

Cześć Cinek , ale dostaniesz zje...ki jak się spotkamy - mówiłem o pcv , mówiłem o kolejności (pcv-kamole-piach) , więc Słuchaj Kolegów i wyciągaj ten piach (który jak Sam mówisz nie bardzo Ci sie widzi) dawaj PCV na dno , potem kamienie i podjedź do mnie po naturalny piach kwarcowy (ten co Ci pokazywałem w workach) :)

Opublikowano

Szkoda mi wywalić piasek za który dałem 150 zł a na dno przed zasypaniem piaskiem dałem taki podkład groby z pianki pod akwarium a tam gdzie będę układał kamienie żaden problem dokopać się do dna i ułożyć kamień na piance:) jutro jadę do Bolesławca po większe głazy piaskowca.

Opublikowano

Zrobiłem próbę jak to będzie wyglądać z tym piaskiem i tym piaskowcem który miałem i pomimo że jest jeszcze mnóstwo bombelkow powietrza i woda mętna to wygląda to bardzo fajnie moim zdaniem. Będzie znacznie lepiej jak jutro przywiozę dużo większe kamienie :)

2016-10-17 11.16.52.jpg

2016-10-17 11.15.50.jpg

Opublikowano (edytowane)

Bardzo ryzykowna konstrukcja. Ruch wody może poskładać Ci to jak domek z kart. Kup bryły, nie takie płaskie kamienie. Tych płaskich możesz ew. użyć jako przykrycie groty, chociaż może to wyglądać sztucznie.

Edytowane przez pozner
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Również sugeruje tobie zakupić bryły,gdzie z nich ułożysz coś bardziej naturalnego...

Celuj w przykładowo takie bryły,w fotkach chodzi mi o kształt 

HurtowniaKamienia_087-1024x682.jpg

 369034755_1_644x461_kamien-ogrodowy-skal

Z11554941421609.jpg

 

No i przede wszystkim zmień ten czarny piach...

Zrobisz co uważasz za słuszne bo to ty będziesz oglądał na co dzień twoje akwarium a nie my,ale czuje że i tak z czasem go zmienisz ;) 

Jeśli sensownie pomyślisz to szkoda potem w zalanym akwarium zmieniać piach na inny stresując nie mało że siebie to przy okazji rybki,oraz zachwiać równowagę biologiczną itp...

Także nie masz się co zastanawiać,tym bardziej że paru kolegów też tobie sugerowało jego zmianę...

I wydaje mi się że to piasek bazaltowy który ma ostre końce,mimo że ciężko je widać(chyba że masz lupę w domu :D  więc pomyśl co będzie jak rybki zaczną go przesiewać przez skrzela :( 

Z resztą kolega Plezzioro kiedyś miał ten piach i sam zauważył to co piszę,z resztą może coś napisze tutaj w tej sprawie...Teraz ma piach z rzeki i jest super ;) 

Z mojej strony proponuje tobie odwiedzić pobliską żwirownię i tam za grosze zakupić piach...

Także pomyśl nad tym dwa razy zanim wpuścisz rybki do akwarium...

Powodzenia...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.