Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
23 godziny temu, troad napisał:


Muszę się zresetowac bo na razie to mi się wszystkiego odechciało :(
Najchętniej kupiłbym gotowe jak Seba, no ale tak ze 2tys bym potrzebował .To co zmarnowałem to już na jeden moduł by było :( 

Adam trudno -jedz na urlop i resetuj.

Nie żałuj bo co prawda wykonanie perfekcyjne ale aranż do kitu. Piotr ma rację ja też uważam że ta skrzynka i budka dla ptaszka razi a fruwający kamień z Avatara  jakiś nie realistyczny.

Pamiętam że baniak dwustronny i ta skrzynka z kasetą jakby nieco przysłonięta ale jedz odpocznij i jak wrócisz to może ta twoja nowa koncepcja

23 godziny temu, troad napisał:

Najchętniej kupiłbym gotowe jak Seba, no ale tak ze 2tys bym potrzebował .To co zmarnowałem to już na jeden moduł by było :( 

Może da się taniej np taki moduł 

jam.jpg

 

on ma długość 65cm szer 43cm a  wysokość aż  115cm więc masz za mały baniak:D ale jak utniesz go powyżej lustra wody i rozetniesz na pól to wydłubiesz komorę na kasetę a ten ucięty czub to będzie drugi  kamień - tak sobie kombinuję ale może błędnie.

  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, deccorativo napisał:

Może da się taniej np taki moduł 

on ma długość 65cm szer 43cm a  wysokość aż  115cm więc masz za mały baniak:D ale jak utniesz go powyżej lustra wody i rozetniesz na pól to wydłubiesz komorę na kasetę a ten ucięty czub to będzie drugi  kamień - tak sobie kombinuję ale może błędnie.

Hm... czy ja wiem.....

Ale tak z ciekawości wrzuć proszę link do aukcji, jak podejrzewam to na chińskim Ali ;)

Edytowane przez troad
Opublikowano

Przykro mi bo zapowiadało się świetnie. Twoja przygoda jest tym czego się obawiałem i dlaczego kupiłem gotowce pomimo bycia zwolennikiem DIY. Jedyna opcja jaka wydawała mi się Ok to kupno silikonu formierskiego i robienia odlewów. Cena silikonu jednak mnie odstraszyła i wybrałem gotowca i nie żałuję tej decyzji.

Nie kupuj chińskiego badziewia tylko poczekaj i uzbieraj na Btn. 480zl za moduł. Więcej niż 3 Ci nie potrzeba więc nie 2000 tylko 1450zł. Są piękne moduły O,  na który się też nastawiam. Zobacz na ich stronie choć to nie odda rozmiaru i jakości.

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Pewnych produktów nie znajdziemy na ali.

Nie wiem czy to chińskie badziewie do czasu aż któś to nie kupi i nie sprawdzi. Nie byłbym tak kategoryczny bo Adam nie opędzi sprawy 3ma modułami - jakoś musi kaseciak schować.

Seba tak samo było z pompami tylko Red Dragon  czy Tunze dopiero jak spróbowaliśmy Jebao DCT to okazało się że nie wszystko co chińskie to musi być badziewie.

Oczywiście zdaję sobie sprawę że daleko temu chińskiemu producentowi do takich wzorców jak BTN czy lepiej AquaDecor ale ten temat czeka na swojego Karola - Mortisa^_^.

Od czasu jak uruchomiono połączenie drobnicowe kolejowe Chiny - Łódz i jest polski pośrednik w obsłudze logistyki transportu to tylko 14 dni i towar powinien być u nas.:D  a ma co sprzedawać - może to nie AquaDecor i ceny nie znane ale trzeba zacząć - ja już jestem za stary na taką zabawę. 

Tu macie także tła - zobaczcie wymiary:D

Color: Grey or Yellow

*Size:200x90,200x60,160x90,160x60,120x90,120x60cm  grubość do 30cm

od tego producenta i kontakt

tlo3.jpg

 

jak zrobi od razu takie tło 200x90cm z komorą na kaseciak 14x34x34 - od razu kupuję:D

 

 

 

 

Opublikowano

A czy producent podaje z czego wykonane są te moduły, czy tła? Raczej wątpię. Atestów też oczywiście nie ma, chyba że chińskie ;). Biorąc pod uwagę to, z czego zrobione są, chociażby, zabawki dla dzieci, to strach pomyśleć, czego użyli do zrobienia tych modułów. Wątpię, żeby bardziej dbali o ryby, niż o ludzi. Trochę mnie dziwi brak konsekwencji u Ciebie, Decco. Niedawno zniechęcałeś do wykorzystywania kamieni i piachu z rzeki, a tu namawiasz do stosowania tej chińszczyzny.

Opublikowano

pozner jako znacznie starszy jestem bardziej ostrożny w wyrokowaniu, ale mimo to wierzę w ludzi i nie doszukuję się wszędzie teorii spiskowych chińczyków by wytruć świat.

Gdybyś tylko wszedł na stronkę Grandarts to bez trudu byś sam sobie odpowiedział.

Nie mam uczulenia na wszystko co chińskie i moja wnusia bawi się chińskimi zabawkami, ale nie kupuję tych najtańszych tak samo z tymi dla rybek.

9 godzin temu, pozner napisał:

A czy producent podaje z czego wykonane są te moduły, czy tła? Raczej wątpię

*Size:200x90,200x60,160x90,160x60,120x90,120x60cm

*Made from polyurethane. No harm if the fish chews and swallows tiny materials,it will be excreted from the body.

*Eco-friendly,durable,no element leak out,non-toxic, PH neutral

*Colors will not fade and dissolve in water.

9 godzin temu, pozner napisał:

Atestów też oczywiście nie ma, chyba że chińskie ;).

http://www.grandarts.com.cn/upfile/Info/201311/201311301524025544206.jpg .

wiem - napiszesz że atest TUV można sfałszować.

Raczej jestem konsekwentny w odradzaniu używania kamieni tak z Wisły jak i Jangcy natomiast nie protestuję jak używamy materiałów budowlanych typu CX ,CR, pianki poliuretanowej czy styropianu, ale od razu jak Adam na pw napisał mi że pomalował farbą do jachtów , napisałem mu że to poważny błąd - bo zerknąłem na kartę techniczną tej farby .

Zerknąlem też że te tła i moduły kamieni sprzedają do USA, UK, Australii i tam wierzą w ten atest TUV a może sprawdzili u siebie:D.

Opublikowano

Ok, test TUV jest przekonywujący, ale nie dziw się mojej podejrzliwości. Atrakcyjny produkt, tak wizualnie, jak cenowo, na niszowym rynku, gdzie konkurencja jest prawie zerowa....i dostępny tylko ze strony producenta. Dlaczego nie można go kupić w sklepie zoologicznym? Po co ten certyfikat TUV i jaką wiarygodność mają te badania wobe produktu nieobecngo na rynku? Nie ufam Chińczykom i o ile ryzykuję i kupuję mechaniczne, czy elektroniczne produkty z Chin (mam tablet Huawei...i pewnie większość urządzeń, ale certyfikowanych przez EU, noszę też odzież z Chin), o tyle, jeśli chodzi o produkty spożywcze, czy mające bezpośredni kontakt z moim organizmem, a nie mające takiego certyfikatu, takiego ryzyka świadomie bym nie podjął.

Pewnie żadnych negatywnych skutków stosowania tych produktów nikt nie zaobserwujemy, ale czy ich nie ma? Ty masz podobne odczucia w stosunku do kamieni i piachu z rzeki.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.