Skocz do zawartości

Ocena obecnych parmetrów wody przy starcie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dnia 3.01.2017 o 21:42, bobanr napisał:

Temat ogólny więc i ja dodam swoje wątpliwości. Akwarium zalane wodą przez "ustrojstwo" 20.XII. Parametry Woda w kranie: pH ~7.8, twardość ogólna w st. niemieckich 15, NO2 - 0 mg/l, NO3 - ~5 mg/l

Próbowałem rozruszać biologię "tak jak tato uczył", ale nie mogłem nawet ruszyć skali NH4. Dlatego pożyczyłem od żony amoniak 25%, który wg Farmakopei ma stężenie 226 g/l czystego amoniaku. Po obliczeniach wyszło, że do moich 515 litrów wody netto należy wlać 2,27 ml WA 25% i tak też się stało. Stężenie wyniosło równo 1 mg/l. Pomiary JBL.

Pomiar z dnia 27.XII - 4 dni po wlaniu WA

NH4 - 1 mg/l

NO2 - 0,6 mg/l - dość wysoko

NO3 - 5 mg/l

 

Pomiar 30.XII

NH4 - 0,4 mg/l

NO2 - ponad skalę

NO3 - 20 mg/l z tendencją wzrostową

 

Pomiar 3.I

NH4 - <0,1 mg/l

NO2 - dalej ponad skalę

NO3 - 20 mg/l z tendencją wzrostową, bliżej 40

 

Chyba przeholowałem z bakteriami - BactoActive Tropicala. Pytanie czy ponowić dozowanie amoniaku, czy jeszcze czekać kilka dni?

Pomiar z dzisiaj (14.I)

NH4 - < 0,05 mg/l

NO2 - 0,025-0,05 mg/l

NO3 - 20-40 mg/l

 

Trochę dziwne dla mnie jest praktycznie niezmienne stojące NO3. Coś działać?

 

Opublikowano
7 minut temu, Splendor napisał:

Witajcie ponownie, po problemach rodzinnych wracam i znów potrzebuję waszej pomocy...

Wczoraj wieczorem nareszcie zalałem zbiornik wodą i zacząłem start baniaka na WA według szablonu Deccorativo. Nie potrafię odczytać parametrów wody (robię wszystko według instrukcji ale tej wody w próbówce jest tak mało że nie potrafię prawidłowo odczytać wyniku)  dlatego mam pytanie... czy jak podwoję dawkę wody oraz odczynników czy wynik wyjdzie prawidłowy czy należy się trzymać zaleceń producenta? dodam że aktualnie posiadam kropelkowe testy Saliferta.

 

Nie wolno zmienić ilości wody i dawkowania bo skala nie będzie się zgadzać.

Piszesz tak chaotycznie że nie wiem jaki test Saliferta - podejrzewam że NO3 - tam nie ma próbówki tylko kwadratowa menzurka.

Jak masz problem z odczytem szczególnie przy niskich bliskich 0 wynikach to każdy test ledwo się zabarwia.

Masz problem to wklejaj fotki z góry z menzurką postawioną na skali by kolory było widać - podpowiem a potem sam będziesz widział.

dałeś bakterie i WA to zmierz NO2 i NO3 ale także te parametry dla kranówy także podaj.

13 minut temu, bobanr napisał:

Pomiar z dzisiaj (14.I)

NH4 - < 0,05 mg/l

NO2 - 0,025-0,05 mg/l

NO3 - 20-40 mg/l

 

Trochę dziwne dla mnie jest praktycznie niezmienne stojące NO3. Coś działać?

 

Baniak dojrzały od dawna.:D.

Zrobić kolego 50% podmiankę wody przez ustrojstwo i wpuszczać ryby.

NO3 wcale nie stało. Zaczynałeś z NO3 -5 a skończyłeś z NO3 ok 30ppm więc wszystko odbyło się prawidłowo i bezdyskusyjnie biologia gotowa na wpuszczenie ryb.

Teraz kupić bez zwłoki Kordon Amquel Plus 118ml  i jak po wpuszczeniu ryb tak po 4-7 dniach NO2 dojdzie do 0,2ppm to wlać prosto do baniaka ten Amquel w dawce na cała wodę w akwarium . Ostatecznie jak masz już kupiony  Seachem  Prime to w zastępstwie możesz ten zastosować.

Po podmiance jak ci pozostały ampułki Prodibio Biodigest lub Seachem Stability to też wlej ile masz na maxa - tych bakterii nie przedobrzysz.

powodzenia w hodowli :D

Opublikowano (edytowane)

Tak mam testy NO2, NO3 i PH tej firmy. Wodę wlałem przez ustrojstwo z Purolite (i tak wstawić parametry kranówki?), wlałem 2,4 ml WA na jakieś (480 l.), uzdatniacz wody Prime w ilości 12 ml i jedną ampułkę Prodibio. Udało mi się zmierzyć NO3 i w przypływie radości nie zrobiłem zdjęcia ale wyszło 5 mg/lDSC_0314.JPGDSC_0313.JPG

Tak wyglądają testy na NO2, pH

Test NO2 patrząc od boku lekko się różowi ale od góry według mnie nic nie widać.

Edytowane przez Splendor
Opublikowano

czyli przyjmujemy startowe

NO2 -0ppm

NO3 -5ppm

pomiar pH ci nie wychodzi bo skala jest super ale to test Salifert pH do wody słonej ( marine) więc kolory inne - sorry ;)

następny pomiar NO2 i NO3 już tylko z akwarium tak po 4-5 dniach.

Opublikowano
Dnia 14.01.2017 o 13:46, deccorativo napisał:

następny pomiar NO2 i NO3 już tylko z akwarium tak po 4-5 dniach.

Nie wytrzymałem... pomiar z dziś

Czy możliwe jest żeby NO2 nie skoczyło? możliwe że jest wadliwy test?

NO3 według mnie 25

DSC_0316.JPG

DSC_0317.JPG

Opublikowano
24 minuty temu, Splendor napisał:

Czy możliwe jest żeby NO2 nie skoczyło? możliwe że jest wadliwy test?

NO2 nie skoczyło bo zostało przerobione na NO3(patrząc na wyniki)...

Czyli według mnie cykl dojrzewania zbiornika dobiegł końca ;) ...

Chyba pora myśleć o obsadzie,ale to już temat na inny dział:)...

Opublikowano
6 godzin temu, egon44 napisał:

Czyli według mnie cykl dojrzewania zbiornika dobiegł końca ;) ...

Chyba pora myśleć o obsadzie,ale to już temat na inny dział:)...

Miło mi jest to przeczytać... obsadę mam już wybraną i czeka na zbiornik u kolegi Malawiana... Skoro tak to dzięki wszystkim za pomocne rady. Na koniec jeszcze dwa pytanka... robić podmianę wody przed wpuszczeniem,? A drugie to kiedy włożyć purolite zaraz jak wpuszczę rybki czy odczekać jeszcze jakiś czas, a jeśli tak to jaki?

Opublikowano
4 minuty temu, Splendor napisał:

robić podmianę wody przed wpuszczeniem,? A drugie to kiedy włożyć purolite zaraz jak wpuszczę rybki czy odczekać jeszcze jakiś czas, a jeśli tak to jaki?

...podmianę zrób  małą. Jeżeli chodzi o Purolite A529E  to włóż wtedy kiedy po wpuszczeniu i karmieniu  ryb NO3 będzie Ci się utrzymywało na poziomie od 20>. Może być tak ,że przy obsadzie jaka będzie u Ciebie NO3  nie będzie większe jak 10 to nie ma wtedy sensu stosowania NO3.

 

Opublikowano (edytowane)

Witam,

Jako że zbiornik wystartowany niedawno zaciągnę od Was jeśli mogę troche informacji :) Zbiornik 240 L zalany 08.01.2017

Testy zoolek , bakterie Seachem Stability dawkowane w/g instrukcji. Kubeł Jebao 502 (cały w ceramice na górze wata) , wew. Aquael Turbo 2000

Pomiary:

12.01.2017

ph ~ 7,5

no2  0

no3  ~20

 

15.01.2017

ph ~ 7,5

no2  0,025 - 0,05

no3  ~ 20

 

21.01.2017

ph ~ 7,5

no2  0,05 - 0,1

no3  ~ 20

 

Parametry wody z kranu 

ph ~ 7,5

no2  0

no3  ~10

Mało czasu minęło od zalania, no3 stoi w miejscu więc jeszcze nie dojrzały bakteryjki, no2 rośnie. ile wody podmienić ewentualnie 20 - 30 % , czy mniej a częściej ? Jak sądzicie ? :)

 

...kolor czerwony zastrzeżony dla moderatorów.

Edytowane przez AndrzejWalb

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.