Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Mały update. Rybki rosną. Podrosły ok.0.5cm...może więcej. Początkowo były bardzo płochliwe, teraz są już dużo śmielsze. Cały czas szukają pokarmu, ale nie tylko. 2szt., pewnie samce, obrały sobie rewiry. Takie gluty?.

Sypnęły mi się okrzemki, ale po 2-3 tygodniach zaczęły je wypierać brunatnice i glony zielone.

Krótki filmik to wszystko pokazujący. @Merlot, na filmiku widać różnicę w umaszczeniu młodziaków. Różnice tymczasowe i zależne od stanu emocjonalnego.

I fotka:

20180620_145040.thumb.jpg.9b513b751cdff812dafe9946bb550b4f.jpg

Sorry za brudne szyby, ale nie chcę tam pchać łap, a na ich czystości mi tak bardzo nie zależy.

Edytowane przez pozner
  • Lubię to 7
Opublikowano

Tak, ten pod kamieniem. Zajął tą "grotę" i broni dostępu do niej. Drugi jest pod gąbką i też broni tej strefy. Trochę zaskakujące, gdyż nie jest to terytorialny gatunek. Gniazdo buduje tylko w celu przeprowadzenia tarła. Po tarle samiec przestaje się interesować tym miejscem. 

Opublikowano
6 godzin temu, pozner napisał:

Trochę zaskakujące, gdyż nie jest to terytorialny gatunek. 

Wydaje mi się, że w przypadku takich maluchów to jednak kwestia pilnowania dobrej kryjówki, która zapewnia bezpieczeństwo.

Piękne stadko Krzysztofie ?. Masz jakieś plany z nimi związane?

  • Dziękuję 1
Opublikowano
21 godzin temu, rosa1986 napisał:

Wydaje mi się, że w przypadku takich maluchów to jednak kwestia pilnowania dobrej kryjówki, która zapewnia bezpieczeństwo.

Może tak być.

21 godzin temu, rosa1986 napisał:

Masz jakieś plany z nimi związane?

Nie mam planów. Pewnie oddam/sprzedam w Diskusie.

Opublikowano
1 minutę temu, pozner napisał:

Nie mam planów. Pewnie oddam/sprzedam w Diskusie.

Na Facebooku swego czasu kilka osób szukało tego gatunku. Trochę szkoda oddawać od razu do sklepu.

Opublikowano

Nie chce mi się i nie mam warunków na wysyłkę. Jeśli ktoś zgłosi się z okolic, to sprawa jest otwarta. Jest tego ok. 30szt. Gdy dojdą do rozmiarów handlowych, to wrzucę na giełdę....na jakiś czas.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.