Skocz do zawartości

Błyskawiczny, bezpieczny i prosty start zbiornika ???


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Olobolo - nie, nie jest bezpieczny co zasugerowałeś pisząc w innym wątku, że NO2 i NO3 poza granicami normy. Może jest ok i Tobie się udało ale koledze kado, startującym na tym samym preparacie już nie bardzo. Bezpieczny start to taki, który zawsze się uda, a w szczególności laikowi. Do tego powinien być prosto opisany a tu tego nie bardzo widzę, chyba, że zgubiłem się w gąszczu Twoich kwiecistych wypowiedzi.


Wysłane z telefonu

Opublikowano

Śpiochu powiedz mi co Twoja wypowiedz wnosi? Wykłócasz się czy jest czy nie jest. Właśnie przez takie wypowiedzi nie chce mi się poświęcać czasu na opisanie tego co się stało i odraczam to w czasie. Wolę podziwiać moje ryby i rozmawiać merytorycznie przez telefon z konkretnymi osobami, niż targować soę z takimi jak Ty. Chyba ja wiem lepiej czy soę udało czy nie. Właśnie przez parę osób ciągle na mnie naskakujących nie mam na razie czasu na opisywanie tego, co zaszło. Jeżeli nie umiesz czytać tabelki i nie widzisz że Stability działa, to ja nie mam zamiary tego w kółko tłumaczyć. Prezes pokazał jak działa Nitrivec, to może jego wątek przeczytaj i tam też pomarudź. Ludzie, na prawdę ręce mi opadają. Czepi soę taki i męczy. Ile to juz można znosić. Zaraz jeszcze powiesz, ze ryb tez nie mam bo mi zdechły?

Nie toleruję, jak mi coś ktoś wmawia. Jeśli uważasz, ze Stability nie działa, to sobie tak uważaj, ja uważam przeciwnie. Watku Kado nie czytałem bo oglądam ryby. Nawet swojego nie czytałem od ostatniego wpisy kilka dni temu.

Jesteś akwarysta wiec stosuj się do prostej zasady: pośpiech nie wskazany, wiec daj mi napisać a nie czepiaj się. Zachowujesz soę jak zwykły troll, a nie osoba która chce się czegoś dowiedzieć.

Napewno takie ataki nie mobilizują mnie do pisania, bo komu ja to opisuję ? Paru malkontentom? Trochę więcej otwarcia na świat i nowe technologie. Bakterie startowe działają a "mój" sposob na start gwarantuje m. in. Brak zakwitów, krystaliczna wodę od samego początku :)

Wyluzujcie w końcu i uzbroicie się w cierpliwość jeśli chcecie się czego ciekawego dowiedzieć :)

Opublikowano

Widzę, że kolega Olobolo jest niomylny...


Zaciekawiony ostatnim wpisem, jak to wszystko super działa i faktem, że za chwilę będę zalewał moje nowe akwa przeczytałem cały ten wątek i....

... moje wrażenie jest zupełnie przeciwne - nic nie działa, akwarium jest w stanie dojrzewania i z tego co widzę po wynikach testów jeszcze chwilę będzie dojrzewać.


Jeśli uważasz, że NO2 na poziomie 0 przez dwa dni oznacza, że cykl azotowy jest "zamknięty", to zrób jeszcze jeden eksperyment - nalej kranówy do jakiegoś zbiornika dorzuć trochę roślin i mierz poziom NO2 bez dodawania żadnych super bakterii - jestem przekonany, że wyniki takich testów będą podobne do tego co prezentujesz...

Przyłączam się do wniosku o zmianę tematu wątku i szczerze powiedziawszy dziwię się, że do dziś to nie nastąpiło...

Wątek wprowadza ewidentnie w błąd i może grozić początkującym.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Kessev właśnie takie komentarze skutecznie blokują moją chęć pisania.

Wmawiasz mi coś, a tego nie lubię.

Jak nie potrafisz czytać i interpretować tabelki, to nie moja wina.

Nie widzę sensu marnowania czasu na opisywanie sytuacji, jeśli dowody są dla Was niczym.

Eljot. Po co modyfikować? Lepiej usuń. Idź na całość. Cenzura, jak w PRL. Ręce mi opadają.

Człowiek się stara, żeby coś pokazać, a ci mu bedą wmawiać, że mu nie wyszło. Fakty sa inne, a Ci dalej swoje. Genialnie. Dziękuję. Żyjcie w swoim świecie. Ten wątek nie jest o bakteriach tylko o starcie z użyciem bakterii, UV, itd. Może trochę większej wyrozumiałości proszę i cierpliwości. O tak dużo proszę? Zrobiło soę bardzo niemiło. Jak tak dalej pójdzie to nie bede mial ochoty opisywać całej sytuacji.

Na prawdę czuję się jak w piaskownicy. Ryby czują się swietnie, nie mogę oderwać od nich oczy, zamawiam kolejne, a Ci mi wmawiają, że nie jest super. Pokazałem, że błyskawiczny start jest możliwy, a Ci dalej swoje. Zadzwońcie sobie choćby do Państwa Wisz z TM.

Ręce mi opadają. Czuje się, jakbym próbował wytłumaczyć małpie, że słońce składa się z helu.

Dlaczego ciagle mnie prowokujecie i nie dacie w spokoju napisać końcowych wniosków?

Ten wątek jest o błyskawicznym starcie. Udowodniłem ze jest on możliwy. Ba! Udowodniłem wiele żeczy. To wszystko czeka na opisanie. Do opisania jest tak dużo rzeczy, że muszę się zastanowić jak to zebrać. Jak ja mam pisać w takiej atmosferze? + do tego ktoś bedzie zmieniał moje wypowiedzi. Za cenzurę ja dziękuję. Ja przeprowadziłem ten eksperyment i ja wiem ze się udał. Ni chyba, że moje ryby są urojeniem, a w watku o Tramitichromis intermedius dodałem cudze zdjęcia. To jest ostatni taki wątek, w którym próbuje coś udowodnić. Nie mam czasu na kłótnie z Wami. Wolę się skupić na moich rybach i tyle. Dajcie chociaż do cholery ten wątek skończyć i nie zmieniajcie mi treści! O to wnioskuję. W przeciwnym wypadku dalsze pisanie nie ma sensu.

Opublikowano
Eljot. Po co modyfikować? Lepiej usuń. Idź na całość. Cenzura, jak w PRL. Ręce mi opadają.

Kolego żadna cenzura to, że temat nie wprowadza w błąd twierdzisz tylko ty a wielu się z tym nie zgadza. Wytłumaczyłem jasno dlaczego to zrobiłem jeśli tego nie rozumiesz to trudno (może inaczej rozumiemy słowa błyskawiczny, łatwy i bezpieczny), czytający sami ocenią.

------------------

Jak masz takie życzenie mogę zmienić tytuł na mniej kontrowersyjny np. Start akwarium Olobolo.

Opublikowano

Ja mam tylko jedno pytanie:


Czy twoje ryby pływały u ciebie w akwarium przy mierzalnym NO2? I proszę o odpowiedź w stylu TAK lub NIE.


Na twoje wnioski końcowe czekam z wielkim napięciem lecz w jaki sposób by to napisane nie było pewnych faktów nie zmienisz. I jak by tego nie usprawiedliwiać nie można wmawiać komuś ,że jest inaczej niż samemu się pisało.

Opublikowano

To kończ Olobolo to kończ, bo jak na razie to twoim obietnicom o kontynuacji wątku nie ma końca.


Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A10-70L przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

..Olo. Twierdzisz ,że nie masz czasu na opisanie sowich wniosków bo wolisz skupić się na rybach. I OK. Ale sam zauważ ,że wiele czasu poświęcasz na odpisywanie na mało merytoryczne posty..mało tego ..niejako straszysz ,że jak koledzy nie zaprzestaną" atakowania" Ciebie to nie opiszesz swoich spostrzeżeń...Masz do tego pełne prawo..Ale pamiętaj ,że nikt Ciebie nie zmuszał ani nie prosił o ten eksperyment. Stań ponad wszystko, nie wdawaj się w słowne "potyczki" i jak masz ochotę to zrób podsumowanie a jak nie masz to nie rób. Trochę odnoszę wrażenie ( oby błędne) ,że Ty robisz nam łaskę... Nie, nie robisz...Nasze akwaria funkcjonowały , funkcjonują i będą funkcjonować bez względu na różne innowacje w akwarystyce.. I to akwaryści będą decydować o tym co im pasuje i odpowiada. Nie możesz szantażować kolegów tym , że nie dokończysz opisywania jak będą Ci tu przeszkadzać czyli pisać w tym temacie... Nie czytaj.. A to jest forum i nie na miejscu jest prośba o to aby nie pisali bo Ci przeszkadzają...

Mam nadzieję ,że nie będziesz miał do mnie żalu za te parę słów być może trochę zbyt krytycznych... Ja to wszystko co napisałem kładę na karb tego ,że masz teraz pewnie wiele innych emocji prywatnych. Ale nie możemy WSZYSCY przekraczać pewnych granic.


.... i tak bez emocji. Dokończ dzieła i pokaż klasę:)

  • Dziękuję 6
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.