Skocz do zawartości

Malawi bez Sinic i Okrzemek czyli Malawi na "Zielono"


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z tego co zrozumiałem atrament działa doraźnie, raptownie wytrącając PO4 i ewentualnie SiO2. Te parametry będą na powrót rosnąć wraz z dostarczaniem pokarmu i z powodu obecności piasku. Tak przypuszczam. Jeśli tak będzie, to atrament trzeba będzie stosować regularnie co jakiś czas. Ciekawe jak często.


Dodatkowo zastanawia mnie, czy pojawienie się zielonych glonów na skałach spowodowane jest stosunkiem konkretnych parametrów jak pisze Guban, czy tym, że na skałach pojawiła się dla nich pożywka z PO4.


Nie przemawia do mnie, że woda z bliskim zeru wartościom NO3 i PO4 sprzyja rozwojowi zielonych glonów, tylko dlatego, że z wody znikły krzemiany.

Opublikowano

Nie przemawia do mnie, że woda z bliskim zeru wartościom NO3 i PO4 sprzyja rozwojowi zielonych glonów, tylko dlatego, że z wody znikły krzemiany.


I prawilno dedykujesz.

Zależności są trzy a robi to atrament

- zamienia PO4 w inny nie rozpuszczalny związek fosforu

- ten osadza się na wszystkim w baniaku w postaci osadu

- a wytrącona przy okazji krzemionka SiO2 blokuje rozwój okrzemek a jak nie okrzemki to co???

te śladowe ilości NO3 i PO4 w wodzie nie mają znaczenia bo od cholery fosforu jest w tym osadzie. Ryby tego nie odczuwają ale glonom widać że jak najbardziej pasuje.

gratuluje Staszku zielonego:D . Słusznie dedukujesz że test na krzemiany jest ci zbędny bo w tym wątku służy nam tylko do potwierdzenia że atrament także usuwa krzemiany.

Pojawienie się zielonego a nie okrzemek świadczy że właśnie tak się stało.

Potwierdzam też błyskawiczność zmian co opisałem w Woda Biotopu Malawi do walki z okrzemkami. Co prawda tam krzemiany usunąłem stosując wodę RO/Di ale w jedną noc to co było plamką brązową stawało się zielone:p :roll:

Opublikowano


Nie przemawia do mnie, że woda z bliskim zeru wartościom NO3 i PO4 sprzyja rozwojowi zielonych glonów, tylko dlatego, że z wody znikły krzemiany.



Bliska 0 tak ale bliska 0 to nie 10 dla NO3.Popatrz na tabelę redfielda jakie wartości są przypisane dla NO3 - 1 a NO3 -10.


2r265py.jpg


Zobacz jakie wartości są przy 1 a 10.




[300] Malawi

Opublikowano

U mnie już ostro śmiga NGBC. Chciałbym podziękować deccorativo za wszystkie wskazówki i rozwiązanie małych problemów przy starcie NGBC. Atrament już zamówiony. W połowie czerwca ruszam z zabawą w "zielone".

Opublikowano

sorry za offtop.... właśnie trochę mnie dziwi, że auratus , jedna z najpiękniejszych ryb mbuna, jest tak ostatnio niedoceniany

Opublikowano

U mnie po jednym dniu od podania atramentu w dawce 5ml/200l, poziom Sio2 nadal poza skalą JBL. Zdecydowałem na tak małą dawkę ponieważ PO4 - 0-0.25, wg testu zooleku. I teraz nie wiem czy dać więcej czasu na reakcję, czy zastosować większą dawkę, czy raczej w ogóle nie ma to sensu z uwagi na niski poziom PO4 w baniaku, które potrzebne jest do redukcji Sio2.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.