Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Mamy całą gamę ryb w bazie, po wyborze odpowiednich okienek odnajdziemy gatunek, który będzie nam pasował pod względem wzrostu i agresji. Potem nazwę wrzucić do wyszukiwarki, przejżeć zdjęcia upewnić się na forum czy jest to ryba, którą oglądaliśmy i mamy coś innego niż Saulosi czy Rdzawy.

1/ wg bazy "rozmiar" "Placidochromis phenochilus" czyli Placidochromis phenochilus Mdoka white lips (bo pozostałe {Gisselki i Tanzanie} są sp.) wynosi "25cm" - nie mielibyśmy ich w naszych akwariach.

2/ jeśli poprawimy bazę to dział OBSADA można rozwiązać ?

3/ trochę ręce mi opadają...


Pozner - ponownie dziękuję za konstruktywne podejście.

Opublikowano
1/

3/ trochę ręce mi opadają...


A to z powodu mojego posta?


Jeśli ta baza ryb jest mało miarodajna to może ją faktycznie wyłączyć. Z tego co pamiętam to z jednym z postulatów była zmiana bazy ryb na lepszą. Wiem, że jest potrzebny na to czas by coś tam zmienić więc może ją lepiej wyłączyć by nie narobić ambarasu w akwarium.

Opublikowano

Ja przed zakupem L. chisumulae trafiłem gdzieś na dyskusję o ich rzekomej agresji. Jak znajdę, to wkleję.

Mam 10 szt młodzików w 180cm z non mbuna. Jest juz jeden ładnie wybarwiony samczyk, który rządzi resztą, ale są to na razie bardzo łagodne rządy. Zobaczymy co będzie, gdy zaczną się gody.

Jak będę redukował za jakiś czas, to może ktoś będzie chciał przetestować je w 112:)


Edit: już wiem, gdzie o tym czytałem :D

http://forum.klub-malawi.pl/labidochromis-perlmutt-chisumulae-t24580.html

  • Dziękuję 1
Opublikowano

1/

Był jeszcze taki mały Pseudotropheus lanisticola, czy jakoś tak :-)

Kiedyś polecałem bardzo spokojne Pseudotropheus livingstonii., zakladałem że jest to relatywnie mały pseudomuszlowiec . Ostatnie badania Koningsa wskazały, że pseudomuszlowiec to niedostępny na rynku Metriaclima lanisticola nieslusznie połączony w jedno z większym livingstonii. Bez wątpienia prawdziwy i dostępny Pseudotropheus livingstonii.jest za duży do 112 l.


2/

l.caeruelus white nkali lundo. Miałem to rybę i jest ona dość łagodna i rośnie to.jakiś 10cm.

Dopiszę "białaska" do propozycji do zweryfikowania. - wpisałem nazwę wg Habitatu

Opublikowano

O Metriaclima lanisticola pisał harisimi w poście nr.10. Niestety nieosiągalne.

Może niedługo będzie można przetestować Pseudotropheus perileucos. Chętni już czekają na wieści od Malawiana. Ten gatunek powinien też pasować do 112-tki.

Opublikowano

Pierwsze trzy lata mojej "podróży" w biotop Malawi przeszedłem w 112 z Pseudotropheus Interruptus-w układzie 1+3.Kolejne trzy lata z Cynotilapia zebroides "Jalo reef"-w układzie 2+4.Choć jestem zgodny z tezą że powinno liczyć się min 10% długości akwa w stosunku do długości ryby-a zarówno Interry jak i Jalo dorastają do 10-12cm w dobrych warunkach-to są to gatunki które IMHO dają radę w 80cm-w dosłownym "tego słowa" znaczeniu!Pseudotropheus Saulosi-choć dorasta również do 12cm-moim zdaniem jest rybą zbyt "masywną" do 112.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Olo666 - dziękuję jak nie wiem co :D

obie Twoje ryby wpiszę do listy w pierwszym poście jutro (dzisiaj już nie mam siły) od razu do kategorii A (Propozycje dające duże szanse sukcesu).

...... chyba, że ktoś w międzyczasie zgłosi inne doświadczenia, to wtedy do kategorii B (Propozycje dające szanse sukcesu, ale pewne ryzyko istnieje)

-- dołączony post:

Dziękuję wszystkim (bez wyjątku, bo wszyscy mieli dobre chęci) dzisiejszym uczestnikom wątku:) :)

I proszę o więcej relacji, zarówno na tak jak i na nie.

Nasza wiedza jest przecież sumą subiektywnych wrażeń.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

O Metriaclima lanisticola pisał harisimi w poście nr.10. Niestety nieosiągalne.<br />

Może niedługo będzie można przetestować Pseudotropheus perileucos. Chętni już czekają na wieści od Malawiana. Ten gatunek powinien też pasować do 112-tki.


Przecież tą rybkę ma pan Pawlak w swojej ofercie dostępnej na stronie UMK w Toruniu.


http://www.mp.umk.pl/?page_id=55

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ?
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.