Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Sory za post pod postem ale chodzi o jak najświeższe wiadomości w sprawie walki z sinicami które nękają mnie od dłuższego czasu. Za pierwszym razem w mojej 300 akwa pomogło chemiclean ale na kilka miesięcy. Później znowu wyskoczyły i tak nękają i nie pomaga na dłużej Chemiclean. Dowiedziałem się również że chemiclean zawiera ERYTROMCYNĘ która zabija wszelkie bakterie również nitryfikacyjne co wiąże się z rozjechaniem parametrów wody w akwarium.Czytałem o takich przypadkach więc nie są to inf wyjęte z palca ale u mnie na szczęście nic takiego się nie stało. NO2 wynosiło po kuracji 0 - 0,05 czyli mógł to być margines błędu bądź delikatny skok.W porę odezwał się do mnie deccorativo dzięki któremu dużo się dowiedziałem na temat sinic i który uświadomił mi że muszę zwalczyć przyczynę a nie skutek bo tym antybiotykiem tylko to drugie zwalczałem. Na tą chwilę sinice tak się na to uodporniły że kilka dni po zabiegu wysyp na nowo. Na sam początek zamówiłem testy na PO4. Test okazał się taki jaki przypuszczał deccorativo czyli wyjechało poza skalę przy NO3 20. Czyli znamy już skutek powracania sinic. Następnie przedstawił mi dwa możliwe sposoby żeby się pozbyć ale lepszym wg niego był ten drugi tzn NGBC + Microbe Lift. Microbe Lift skuteczny środek stosowany w akwarystyce morskiej głównie na zbicie PO4. Najpierw zbić PO4 a następnie utrzymywać je na niskim poziomie wraz z NO3 dzięki NGBC. Używanie NGBC ma też inną pozytywną zaletę a mianowicie ograniczenie podmian do raz na miesiąc bo jak pisałem zbija NO3.


Teraz jeśli chodzi o PO4. W kranie mam niskie ( 0,02-0,05 ) więc musiało nabić mi w samym akwa. Tutaj kolejna dawka wiedzy od deccorativo. Dlaczego może być wysokie?


a/ Najczęściej powodem jest karmienie ryb mrożonkami które zawierają wszystkie bardzo dużo fosforanów. Jeśli karmisz a masz mięsożerców to po pierwsze rozmrażamy i płuczemy pod kranem na sitku ( nie wolno wlewać tej rozmrożonej wody).

Najlepiej przejść na pokarm liofilizowany bo nie zawiera fosforanów a także chorób i patogenów jakie się zdarzają w mrożonkach a potem choroby ryb nie wiadomo skąd.

b/ Przekarmianie ryb ( zalegająca na dnie karma) i stosowanie słabych jakościowo pokarmów np. Tropicala.

c/ Wciąganie pokarmu do filtrów i gąbek - karmimy ryby na wyłączonej filtracji.

d/ gnijące resztki roślin.


Ja mam poza skalą i to dużo więc przyczyna może być w/w. Dziś byłem w sklepie zakończyć zamawianie żywego pokarmu , będę dawał mniej na pewno no i PO4 stale mierzył. Zobaczymy jak będzie przebiegać zabieg zbijania PO4 oraz działanie NGBC. Będę pisał na bieżąco.



A oto zestaw który myślę że pozwoli mi je wytępić raz na zawsze:


28lgj2o.jpg


..c.d


Witam. Wczoraj podałem 1 dawkę Microbe Lift Phosphate Remove która zadziałała błyskawicznie. Momentalnie akwarium całe zmętniało , utrzymywało się to cały dzień do wieczora a po 7 godzinach od podania 20ml PO4 spadło z poza skali do 0,8-1,2. W akwarium pojawił się osad który jest bardzo łatwo ściagany czy to palcem czy gąbką ze skał oraz szyb.Tym osadem jest wytrącone PO4 z wody w akwarium. Zmieniłem też gąbkę na gęstszą ponieważ oryginalna (aquael turbo) nie wyłapuje tak drobnego syfiku jak ten osad.Dziś podałem drugą dawkę 15 ml i do godz po 15 spadło do 0,1. 35 ml płynu pozwoliło by zbić w ciągu około 30 godzin zbić PO4 z poza skali do 0,1. Preparat zadziałał na prawdę błyskawicznie aż za bardzo. Rybki czują się ok nie ocierają ale są ospałe. Tak jak by uspokojone na maxa ale to chwilowe bo woda natychmiast zmieniła swoją jakość i potrzeba czasu więcej by się przyzwyczaiły. Teraz czekać aż wystartuje NGBC i poziom PO4 oraz NO3 będzie utrzymywany na równym jednym poziomie.Na tym zakończę podawanie Microbe lift Phosphate Remove. Teraz muszę zetrzeć ten osad z czego się da i pomóc mechanikowi usunąć ten osad z akwa. Myślę że za kilka dni woda wróci do odpowiedniej przejrzystości.




[300] Malawi

Opublikowano

3 dzień kuracji i jestem w szoku. Pozytywnym szoku. Zmętnienie zeszło całkowicie woda igła wyczyściłem gąbkę od mechanika i usunąłem resztę osadu. Do wieczora pewnie znowu będzie wyklarowana. Wszystko zacząłem w czwartek rano od wlania "atramentu" Dziś mamy sobotę robię testy :


PO4 : 0,02 - 0,05 ( 35ml "atramentu" zbiło z poza skali prawie że do zera i to w jakim czasie )


NO3 : 5 ( podczas kuracji wyczyściłem kubełek i zrobiłem małą podmiankę oraz odmulenie dna )


w kuble wylądowało 375 ml NGBC. Które jak zacznie działać powinno na tak niskim poziome trzymać NO3 oraz PO4. Co za tym idzie wg :


2nh27np.jpg


Nie ma szans na sinice. Teraz tylko podtrzymać parametry i już się pojawią. W 2 dni uzyskałem super parametry.



Pisałem post pod postem bo chciałem by temat był świeży dla tych co się borykają z sinicami a nie mogą się pozbyć to może to być super opcja:)




[300] Malawi

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Na efekt NGBC za wcześnie może zaczyna wchodzić na obroty dopiero jest w kuble ponad tydzień , ale przez ten tydzień PO4 skoczyło do 0,8 które wychodzi do końca w akwa i znowu 10 ml atramentu i mamy prawie 0. Jak zacznie działać NGBC w pełni to będzie utrzymywać to PO4 na niskim poziomie oraz NO3. Ale od początku całej kuracji SINIC BRAK ! I to jest najważniejsze ;) A i już od razu przechodzę na podmiany raz na miesiąc w 10%.




[300] Malawi

Opublikowano

Też od jakiegoś czasu borykam się z "czymś" na piasku.

Pierwsze objawy to taka jakby skorupka na powierzchni, miejscami pękająca, zapadająca się.

Po jakimś czasie zaczynał się pojawiać na tym czymś zielony nalot. Pomyślałem no to mam sinice.

Pierwsze co zrobiłem to wyłączyłem reaktor z purolite, żeby dalej nie zbijać NO3. Następnie zaopatrzyłem się w test na PO4 i microbe lift phosphate remover. Po pomiarze okazało się że tych fosforanów wcale tak dużo nie było, bo jedynie 0,2mg/l. Po zapodaniu dawki removera PO4 spadło do zera i do dziś (10 dni) się nie pojawiło. NO3 miałem wtedy na poziomie 5-10mg/l. Odessałem podejrzany piasek, trochę mniej świeciłem i wydawać się mogło że sytuacja wróciła do normy.


Dziś zrobiłem pomiary i PO4 mam na zero, NO3 jakieś 10-20mg/l i niestety "skorupka" na piasku znów zaczyna się pojawiać w kilku miejscach.

Zastanawiające zwłaszcza że parametry wody jakoś drastycznie się nie zmieniają.

Poczekam, zobaczę jak się rozwinie sytuacja.

Opublikowano
Jak masz PO4 - 0 , a NO3 10-20 to nie możesz mieć sinic!
Oj nie bądź taki pewny, na rozwój tych "glonów" ma wpływ wiele czynników nie tylko stosunek PO4 do NO3.
Opublikowano

No właśnie gdybym jeszcze miał wysokie stężenie PO4 , to bym wiedział z czym walczę.

W moim przypadku przy takich wartościach PO4 i NO3 objawy nie ustępują.


Pojawienie się tego czegoś na piasku wiąże również z chwilową zmianą oświetlenia na mocniejsze.

Padł mi jeden driver od ledów i wsadziłem na jakiś czas taki o większym prądzie. Po jakimś czasie od tego zabiegu pojawiły się moje objawy.

Od kilku dni mam z powrotem oświetlenie "po staremu". Pozostaje mi obserwować jak się rozwinie sytuacja.


Dodam że w międzyczasie użyłem microbe lift gravel & substrate cleaner, a dziś smroda special blend'a.

Opublikowano
Oj nie bądź taki pewny, na rozwój tych "glonów" ma wpływ wiele czynników nie tylko stosunek PO4 do NO3.



To można wymienić co jeszcze jest przyczyną by koledze oraz innym ewentualnie pomóc jeśli faktycznie to sinice i żeby wiedzieć za co się zabrać :)




[300] Malawi

Opublikowano

Bardzo wiele, na to paskudztwo ma np. wpływ temperatura, u mnie pojawiły się w lecie gdzie w upalne dni dochodziła do 31 stopni. Nie mniej stosunek Redfielda jest głównym powodem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.