Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak agresja, to byłoby widać ślady walki np. uszkodzone łuski, płetwy. Pyszczaka nie tak łatwo ukatrupić ;) Nawet ryba pobita, często przyjmuje pokarm. A tu mamy inną sprawę.

Opublikowano
Jak agresja, to byłoby widać ślady walki np. uszkodzone łuski, płetwy. Pyszczaka nie tak łatwo ukatrupić Nawet ryba pobita, często przyjmuje pokarm. A tu mamy inną sprawę.


...niekoniecznie musi być widać ślady walk!! U mojej nie widać żadnych śladów ale jest właśnie nękana poprzez zaganianie jej przez inne ryby!!

I też nie twierdzę zdecydowanie ,że mam rację:) Ale po prostu czytając wyżej zacytowany przeze mnie post odniosłem wrażenie takie jak opisałem:)

Gość pemergency
Opublikowano

Mnie też spotkał ten problem, samiec auratusa często przed tarłem potrafił zamęczać upatrzoną ofiarę nieustannie ją goniąc (nie uderzając i nie skubiąc jej nawet), przez kolejne dni ryba była nękana przez pozostałych kolegów, aż w końcu przestawała pobierać pokarm i po pewnym czasie zdychała.

Opublikowano

Panowie ten wątek trwa czwarty dzień jest napisana setka postów. Nie wierze że kolega nie zauważyłby agresji w swoim zbiorniku. Jest to widoczne, że coś się dzieje w zbiorniku.

Jest takie powiedzenie, na krzywą wierzbę to i koza wskoczy.

Jak zapewne sami zauważyliście i wiecie że jeżeli jest ryba słabsza czy chora jest przeganiana przez swoich współbratymców. A jeżeli sama nie padnie zostanie zamęczona.

Opublikowano

Panowie,

Nie ma agresji w zbiorniku. Cały problem się zaczął odkąd weszły nowe osobniki saulosa. Ryby po prostu zaczęły padać. Powtarzam, samiec ALFA poszedł parę dni temu. Co zrobiłem żeby leczyć? - podmiana połowy wody i wpakowanie roztworu solnego. BactoforteS jedzie do mnie. Może będzie na jutro. W początkowym składzie na zmianę młode miały saulosy i rdzawe i był pełen spokój i harmonia. Nikt nikomu w paradę nie wchodził a w zasadzie to nie interesowały się nawet sobą i tak jest do teraz zresztą.

Opublikowano

pierwsze to jak byś miał mikroskop to bys stwierdził czy to jest grzyb czy pasożyt bo tak to koledzy strzlają niewiadomo gdzie.wpadnij do kolegi obok lub do szkoly:naprawde nie trzeba dużego powiększenia.

moje zdanie jest takie że w akwa jak jest grzyb i czeka Cie restart i mycie wszystkiego w perchydrolu

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.