Skocz do zawartości

Raffy

Użytkownik
  • Postów

    395
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Raffy

  1. Yellow skubiący ogórka jest tak naturalny, że... w niewoli ryba chwyci co ma pod nosem. Wystarcza zawartość treści pokarmowej u dziko żyjących L.C., chciałbym go widzieć jak skubie glony w naturze :))))))
  2. Raffy

    Dieta dla obsady

    Wodzienia jest 16 gatunków, pewnie w skrajnie różnych warunkach żyją W starych książkach czytałem, że pochodzi z kwaśnych wód i to mi utkwiło w pamięci. Ja na krylu i mysisie jako dodatku trzymałem całe lata między innymi Tropheusy czy demasoni, nigdy ale to przenigdy nie zauważyłem skutków ubocznych. Jeśli miałbym je skarmiać balastem, to już sensownie niż dawać wodzienia który ma za dużo białka, a mało chityny - zauważyłem już kiedyś, że roślinożercy źle na to reagują. Chityna główny składnik, białko dodatek (zresztą przyswajają białko roślinne) i jest dobrze. Ale to ja Dorzuciłem swoje 5 groszy, niech każdy wyciągnie swoje wnioski i... nie zapominajmy o obserwacji ryb, czasem qpa mówi wszystko
  3. Raffy

    Dieta dla obsady

    Wodzień żyje w kwaśnych środowiskach, większość ciała wodzienia to głównie woda... mało wartościowy pokarm. Artemia w postaci dorosłej jest również "pustym" pokarmem, chodzą słuchy, że jest niebezpieczna dla roślinożerców. Pyszczaki w postaci balastu potrzebują tego co zawiera chitynę, czyli kryl, lasonogi (mysis), cyklop, dafnia... Na mysisie ludzie odchowują cały miot koników morskich i ich całe życie, jest to bardzo bogaty i pożywny pokarm. Krylem odżywiają się wieloryby, ma sporo pożytecznych składników odżywczych i porządną chitynę Owszem, można dawać wodzienia i artemię, i będzie ok... ja wolę nie przekarmiać ryb, a jak karmić to już z sensem (tak już mam)
  4. I do tego jakieś mięsko z chityną (oczlik, mysis, drobny kryl) - jest to ważne u roślinożerców, dodatek w tyg. wystarczy I można zakupić algi nori do sushi w marketach, obwiązać kamyczek jakiś i niech skubią jak na wolności Nori stosuję od lat w żywieniu ustników i pokolców, rewelacja.
  5. Raffy

    1080l pierwsze Malawi.

    PH jest zależne od KH, więc warto się zaopatrzyć w testy kh. Im wyższe kh, tym wyższe i stabilniejsze ph. Wapien w baniaku za wiele nie daje. W amazonce woda ma pratktycznie zerowe kh, dlatego ph nawet 5, to jest powiazane ze soba.
  6. Żadna różnica czy 0 czy 0,05. Zwykły błąd testu, tak...niestety testy mają swoje błędy. Przy niskich wartościach i dojrzałym zbiorniku nie ma to żadnego znaczenia i nie robi żadnego problemu. Tyle, że w świeży zbiorniku jak no2 jest poza skalą, nie ma znaczenia granica błędu 0.05. Trzeba czekać, aż no2 zniknie i cykl azotowy nie może stanąć, póki jest No2 to bakterie mają co żreć i trzeba czekać, aż wyżrą wszystko i no3 zapewne urośnie, wtedy przed wpuszczeniem ryb parę podmianek i gitara. Wszystko perfekcyjnie opisał @darkon W malawi najważniejsze jest no3, potem PH i KH (zależnie od ujęcia wody w kranie). A jakie no3? Temat rzeka... tysiące testów przerobiłem i... lubię zooleka, porównywałem z salifertem i kropka w kropkę to samo przy czym zoolek tani i ma wyrażny odczyt barwy na skali... jbl unikam, nie potrafię i nie chcę odczytywać ?
  7. Przywiozłem 3 kawangi, jednego cytryniaka i 2 szare Pewnie samce... widoczne atrapy jajowe. mój łobuz jeszcze w hurtowni, u mnie dostał ciemnego brzucha i dalej się wybarwia Zapaliła mi się smykałka do malawi Ponawiam pytanie o pyszczaki muszlowe, albo jakąś inną i rzadką mbunę (mogę propagować ich hodowlę, mam dostęp do regału jw.) Jakby ktoś chciał kawangę samca (z tych szarych) to PW
  8. Wszystkożernym na pewno, czy roślinno to miałbym wątpliwości. Nawet spurlina w płatkach czy w granulacie zawiera sporo mączki rybnej i innego niepotrzebnego odpadu jak zboże. Patrz zawsze na skład pokarmu, usiądź przy akwarium i popatrz na swoje ryby jakie tam pływają i poczytaj o ich wymaganiach żywieniowych. Demasonom na pewno tego pokarmu bym nie dawał, ani Labeotropheusom - lepiej zrób mix z groszku, spruliny z apteki 100%, szpinaku i satysfakcja gwarantowana. Roślinożercy mają naprawdę wyspecjalizowany układ pokarmowy, czytać skład i jeszcze raz czytać... i pomyśleć
  9. Raffy

    Ocena pokarmu

    E, to taka sprulina jak z koziej d... W skladzie mączka rybna, ryby i produkty pochodzenia rybnego...ile spruliny w niej? Zboża? Po co zboża? Zwykły zapychacz. Tak jak sprulina tropicala itp... 36% a reszta? Mój sposób to taki, ze kupuje spruline 100% w proszku, algi nori, groszek, szpinak, brokuł w odpowiednich proporcjach, pokrzywa i do tego krewetki w całości, suszony oczlik albo i zamrożone kostki z mrożonek, kryl i miele to na pastę, dodaje kilka kropel wit., tranu, można ząbek czosnku lub czekolwiek zamrażam albo suszę i ryby maja frajdę i wiem czym je karmię.
  10. Cześć Pewnie podbijam rekord wśród Was Nadal nic nie zdecydowałem, akwarium stoi i świeci pustkami. Już zdecydowałem się prawie na Tanganikę, ale niechcący wczoraj podskoczyłem do hurtowni po żywy pokarm i zobaczyłem przepiękną Zebrę Gold Kawangę, zwalił mnie z nóg. Młodzik 7cm, żółty jak cytryna i oprócz niego 2 szare były. Biorę wszystkie 3 i zobaczymy co z nich wyrośnie, mam możliwość przeniesienia ich do większych zbiorników w razie czego. Ponawiam pytanie, dialeptosy mam już praktycznie z jednego źródła (nasz forumowicz posiada, czekam na ewentualne młode...mogę i 5lat czekać, już X lat czekam ) Pytanie jest takie, ktoś widział Metriaclimę lanisticolę? Względnie M. livingstonii, zwany pyszczak muszlowy... Podobno są 2 gatunki pod jedną nazwą, lanisticola niby jest prawdziwym muszlowym pyszczakiem. Wybaczcie, że wybrzydzam i wybredny jestem, ale nie chcę pakować byle czego. To musi być TO, albo wcale. Zainteresowały mnie mniejsze gatunki, mam możliwość do ich spopularyzowania (dostępnych kilka zbiorników po 300L w pracy), więc mogą być jakieś rarytasy
  11. W akwarystyce jest bardzo potrzebna obserwacja, nie da się powiedzieć zrób tak i tamto, a będzie wystrzałowo. Trzeba usiąść i pomyśleć, jak to działa. Na wolności ryby większość czasu poświęcają na szukanie pokarmu, roślinożercy bez przerwy praktycznie żerują, za to ich pokarm jest bardziej ubogi od drapieżników, którzy najadają się od czasu do czasu porządnym kęsem. W akwariach mieszamy gatunki o różnych wymaganiach, więc potrzebna jest tu obserwacja i zwracać uwagę na kondycję ryb, ogólny wygląd, odchody, czy brzuch jest ok... Dochodzi do tego woda, czy nie jest za "stara" tzn. bogata w składniki odżywcze niewykrywalne testami, bogata w hormony wzrostu i X czynników i co za tym idzie, potrzebne są podmiany i obserwacja stanu zbiornika, stabilność biologii. Ludzie niestety nie poświęcają na to zbyt wiele, idą zbyt ogólnikowo - wrzucają szczyptę karmy i myślą, że gra. Mam wielki szacunek dla Fishmagica, że doradza i publikuje wszystko na forum i nic do ukrycia nie ma. Jako sklep, zawsze może zrobić "kompedium" jak dbać o ryby w postaci A4 i dołączać do zamówień. Jak często karmić, w jakich przypadkach mniej karmić, w jakich przypadkach zwiększyć porcje itd. A jak jest problem, to zawsze można odezwać się do niego. Mam hodowlę krewetek, gdzie jedna krewetka jest czasem droższa od całej obsady malawi i staram się ludziom wyjaśniać co i jak, żeby nie fikały. Bez obserwacji zbiornika i robali ani rusz. Nawet w morskim, gdzie zajmuję się zawodowo - trzeba obserwować mieszkańców i dobierać im racje żywnościowe, pokolce niemal codziennie dostają algi nori, gdyż na wolności większość dnia spędzają na żerowaniu i to bardzo zmniejsza agresję u nich. A planktonożercy takie jak anthiasy czy chromisy, dostają po kilka razy porcji lasonogów/kryla/ikry/planktonu i obserwuje się u nich stan brzucha, czy nie zapada itd... Akwarystyka to nie "zrób to i tamto" A wady występują i w rybach z odłowu, niestety to nie nowość. Nawet z czystością gatunkową też jest problem. Mam też hodowlę płaszczek, trafił mi się samiec dzikus motoro o średnicy 20cm i... przez 5lat nic nie urósł, a pozostałe to większe od patelni. Parę razy otrzymałem z odłowu naturalne hybrydy, takie jak leo x pearl... oczywiście jako leo (droższe). Sorry za mały OT, ale zaznaczam że najważniejsza jest obserwacja i myślenie, jak wszędzie w sumie.
  12. To jest absolutna podstawa podstawy, bo czysty saulosi jest moim celem i marzeniem. Mały zadziorny karzełek z Taiwanu Reef mam dostęp do wielu źródeł i zastanawiałem się nad Tan-Malem, ale widziałem różne opinie dot. saulosi z tanmalu i jednak decyduję się na f2 od fishmagica...jednak nie ma na to jak stado zarodowe F1. Wystarczy mi spokojnie pokolenie po nich, liczę, że fajne będą Dialeptos był moim marzeniem, kolejny karzełek z malawi... i po dużo latach, realizuję je Saulosi i dialeptos, bomba Do aurory jeszcze nie jestem przekonany, z tyłu głowy tkwi mi polit - kiedyś go miałem, świetna ryba - hamowałby na pewno agresję samca Melanochromisa... i żywieniowo zgrałby się też z saulosi i dialeptosem. Ale kolor samca aurory jest na + bardziej...bo samice te i te jeden pies Muszę jeszcze przetrzebić ofertę tanmalu AAaaaaa, a może Metriaclima livingstoni? Ktoś go miał? Muszlowy pyszczak zawsze mnie intrygował, ale na żywo nawet go nie widziałem ani nic o nim nie czytałem
  13. Dla takiego samca przeżyję Czyli aurora + saulosi + dialeptos będzie grało?
  14. Zgadza się,a ryba ktorą chcę to coś innego foto dla porownania
  15. Jop, tyle że ten Tropheops to trochę inna ryba, ma pysk skierowany lekko w dół jak wszystkie pozostale tropheopsy, są charakterystyczne. Tamten na filmiku to na bank jakaś Metriaclima, być może i aurora z Likomy, być może ten osobnik był wyjątkowy z większą ilością żółtego...
  16. Też strzeliłem od razu w aurorę ale w googlu zdjęcia co innego przedstawiają, najprawdopodobniej jest to wariant z Cobue...nic to spytam się w tanmalu
  17. Cześć Przepraszam za zwłoki, ale mam bardzo sporo na głowie... w międzyczasie w malawi padł filtr i nie chodził 3dni, zanim zauważyłem Ale już ogarnięte, podpięta została stała podmiana i się kręci... tylko szyby przeczyścić, tło wymienić i można wpuszczać nowe rybki. Cześć Fish To ja pisałem w sprawie czystych saulosi Wam na maila, podesłaliście mi zdjęcia stada zarodowego i maluchów (są przepiękne swoją drogą). Goldbar...ładny, ale to nie to Ryba musi mnie "chwycić", za dużo się nahodowało i się krzywię i wybrzydzam Siemka! Faktycznie... Cyno lion sanga mnie chwyciła, to taka "rozlana" cobue, faktycznie fajna! Teraz tylko kwęstia dostępności... Dialeptos na pewno musi być, karłowate auratusy... kiedyś Wojciech Sierakowski pisał o nich artykuł do magazynu i przeczytałem go na śniadaniu w pracy z 5 razy Może dialeptos, saulosi i barlowi...albo cynotilapia lion sanga. Fishmagic dostał nowe rybki....tropheops elongatus mbako, ale pewnie nie do 120cm i poza tym kolorystycznie samce jak saulosi, a tego chciałbym uniknąć Oglądałem ze swoją wybanką film o habitacie malawi... 5:35 Spodobał się jej ten pyszczak, na końcu języka mam jego nazwę ale... za nic nie mogę go przypomnieć, ktoś poratuje?
  18. Dokładnie, nawet 2 pojemniki z węglem i będzie ok. Na ewentualny amoniak można wsypać purigen do pojemnika i niech leci do baniaka
  19. Hm, ciekawa opcja A barlowi? Duży jest? Red finy przerabiałem w przeszłości, nie podobają mi się A większego akwarium nie będzie, moim oczkiem w głowie jest regał z 30 akwariami pod krewetki, morskie 500L i holender 300L Malawi to na boku, jakiś tam sentyment mam. Baniak się kurzy, generalnie zapał siadł i muszę to odkurzyć, żeby znowu mnie cieszyło bo od paru lat nic nie było robione poza podmianami (podpięta jest stała podmiana z odpadu filtra RO którego produkuję na tony do pozostałych baniek, to w malawi No3 jest bardzo niskie ). W pracy mam dwumetrowe i pretadory typu Bucco, Fosso, Aristo itp., w domu niech pozostanie małym zakątkiem dla mbuny dlatego wybieram jak najmniejsze. Dialeptos jest drobniutki, bardzo mnie urzekł lata temu. Prawdziwe saulosi też są drobne i chcę do nich coś jeszcze
  20. Podciągam dalej temat Baniak 120x50x50 Szukam rzadkiej mbuny, z malawi już "jadłem" z niejednego akwarium i w pracy mam troche ciekawostek. Ale domowe się kurzy i marnuje, więc na wiosnę 2018...chcę je reanimować Na wstępie zaznaczam, że żadnych maingano, yellowów, rdzawych itp., pyszczaki mają być mniej spotykane Pływały kiedyś polity, usisye, vermivorusy, membe deep, dosyć ładne msobo itp... Teraz chcę celować w dialeptosa, kiedyś swego czasu intensywnie go szukałem i... nie był dostępny, w Polskiej malawistyce był praktycznie wymarły. Jednak w tan-malu się pojawiły i skorzystam To malutki karzełek, ale nie duchem...jak to melano Do tego chciałbym dołożyć czysto gatunkowo saulosi, bo są obecnie rarytasem...niestety. W sklepach te wszystkie saulosopodobne nadają się jedynie na karmę. Saulo ma być krępy, z równymi pasami - takie jak w habitacie. A jako trzeci... może powrót do polita? Miałem ten gatunek, malutki zawadiaka ale nie jest źle z agresją. Trzymałby dialeptosy w ryżach. A może coś innego, nietypowego?
  21. Nie no, nie będę ryzykował - wolę już selekcjonowane wziąć, większa szansa Dzięki za podpowiedzi
  22. Pytam i obsadę i o sklep przy okazji
  23. Fakt...gafa, 300 za dużo baniaków mam i mylą mi się litraże, zaokrąglam zawsze 'na oko' Siema miło, ze ktos mnie kojarzy tanmal fajnie, ale czytałem na forum ze ktos kupował tam saulosi i był bardzo niezadowolony, ze jakość leci tam na łeb. A jak mam dostać coś co nawet nie wygląda jak saulosi to...szkoda mi czasu. Fishmagic ma podobno f2, nawet napisałem i przeslał mi zdjęcia i filmiki stada zarodowego. A czysty saulosi podobno jest teraz mega rzadkością. Moze pare saulosi czystych + dialeptos i...? Albo wziac obsade z fishmagica, jakies f2 i licze na to ze bede zadowolony polit, perspisax czy cos Ale dialeptos siedzi mi od x lat w głowie
  24. Hej Kiedyś udzielałem się na tym forum bardziej, kręciłem dużo, dużo więcej przy malawi... ale inne "rozgałęzienia" akwarystyki mnie wciągnęło i odstawiłem to na bok. Kiedyś pracowałem w akwarystycznym i prowadziłem dział malawi z powodzeniem Teraz w innej pracy nadal mam Buccochromisy, Aristochromisy, Tyranochromisy i inne drapieżniki, ale nie o tym mowa. W domu mam zapuszczone malawi 250litrów (120x50x50) dla mbun, pływały ciekawsze sztuki takie jak Melanochromis vermivorus Chinyankwazi, dobrej jakości śliczne msobo, neon spoty z równymi kropkami (co jest już niestety, rzadkością), no i polit też był... mały, przepiękny zawadiaka. No i chailosi też się trafił, było tego więcej ale nie wszystko naraz Akwarium stoi od 2009roku. Teraz pływa z 5sztuk starych pyszczaków, jakiś esthreae OB, maison reef samiec, 2 skundlone saulosi i afra cobue. Wszystkie maja koło 7-8lat Chcę zbudować na nowo obsadę, ale o nietuzinkowe gatunki jakieś. To co patrzę po sklepach, to jakość woła o pomstę do nieba i nawet za darmo tego bym nie chciał, chyba ze na pokarm dla moich arowan Pamiętam, że malutki Melanochromis....dialeptos? Był rzadki w 4-5lata temu, jest już dostępny gdzieś? A może jakieś czysto gatunkowe (absolutny wymóg) dobrej jakości saulosi? A może te muszlowe livingstonii? Albo ta czarna afra, nie pamiętam jak jej było... luwino? Wzbudzała we mnie zachwyt. O, albo chewere... też petarda. Yellow, rdzawe, maingano, auratusy i wszelakiej tej maści odpadają Bo już wolę zmienić biotop. Jest jakiś sklep z wysyłką kurierską z ciekawszymi gatunkami?
  25. Hejo Demasoni to roślinożercy, więc mają długi przewód pokarmowy i niestety, w okolicach stresowych - przeprowadzka, zmiany itp. są wrażliwe na bloat albo coś podobnego do niego. Ryby potrafią mieć objawy, albo wcale - po prostu padają. Sytuacja podobna jak u tropheusów z tanganiki, którzy też są stricte roślinożercami. Przy zmianie, przeprowadzce itp. u demasonów, pierwsze co to ich nie karmiłem, zestresowane ryby żerują - ale czy trawią odpowiednio to już drugie, w stresie namnażają się w jelitach mniej dobre bakterie. Oprócz tego, wprowadzam im do diety bactotabs sery w tabletkach, działa antybakteryjnie i bardzo pomaga roślinożercom na samym początku, po zakupie itp. w sytuacjach stresowych. Dawki nie podam, bo zawsze na oko im wrzucam, przez kilka dni - żeby sobie poskubały. I duużo spokoju. Potem już normalnie, ale demasoni są wrażliwsze od innych pyszczaków niestety - błędy w diecie, stres i nieodpowiednia obsada je zabija.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.