Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Co byście doradzili w sprawie oświetlenie do mojego Malawi mam akwa 150x50x50 i chce zrobić sobie światło LED widziałem w Castoramie taśmę 5m led za 69zł + przetwornik 30zł i do tego jeszcze listwa ale mam problem bo nie wiem czy to da rade oświetlić moje akwa, dodam ze barwa światła miała być zimna. A może macie kogoś kto robi takie oświetlenia na zamówienie. Dodam ze muszę to światło wstawić w pokrywę.

Gość pemergency
Opublikowano
Co byście doradzili w sprawie oświetlenie do mojego Malawi mam akwa 150x50x50 i chce zrobić sobie światło LED widziałem w Castoramie taśmę 5m led za 69zł + przetwornik 30zł i do tego jeszcze listwa ale mam problem bo nie wiem czy to da rade oświetlić moje akwa, dodam ze barwa światła miała być zimna. A może macie kogoś kto robi takie oświetlenia na zamówienie. Dodam ze muszę to światło wstawić w pokrywę.


Jeśli już musisz mieć LED to albo belka na diodach CREE, albo naświetlacze, tematów na forum jest już kilka. O taśmie zapomnij, nadaje się to do oświetlenia szafki pod akwarium...

Opublikowano

Albo budujesz lampe na ledach cree , albo naświetlacze 10 watowe opcja tańsza lecz awaryjna . Jak pisał kolega pemergency taśma się nie nadaje .

Choć są tacy co twierdzą że jest spoko ale to jest zdecydowana mniejszość :-)

Opublikowano

Równie dobrze możesz zastosować żarówki na GU10 i dobrze zakleić je jakąś żywicą badź sylikonem żeby wodą się nie dostawała do oprawy. Z efektu będziesz bardzo zadowolony

Gość pemergency
Opublikowano
Równie dobrze możesz zastosować żarówki na GU10 i dobrze zakleić je jakąś żywicą badź sylikonem żeby wodą się nie dostawała do oprawy. Z efektu będziesz bardzo zadowolony


Średnio to widzę... w żarówkach gu10 są zazwyczaj montowane diody typu 5050 i 3538. Sprawdzają się przyzwoicie w oświetleniu mieszkania, ale do awkarium bym tego nie dał. Sam używam takich gu10 5050 od ponad roku we wszystkich pomieszczeniach z tym, że w każdym pomieszczeniu mam ich zamontowanych conajmniej 6 szt. po 6W każda i świecą przyzwoicie, ale bez szaleństwa. Jakość świecenia tego typu żarówek w głównej mierze zależy od producenta i tak np żarówka firmy minisun jest ok i świeci już ponad rok, natomiast z firmy noname zjarała się po 2 miesiącach. Diody są wytrzymałe, ale przetworniki stosowane w tych żarówkach już nie koniecznie...

Opublikowano

Ja używam takich żarówek w dwóch akwariach 300 litrów i nie narzekam. W Malawi świecą 2 i w CA świecą 2 + naświetlacz 10w

Gość pemergency
Opublikowano
Ja używam takich żarówek w dwóch akwariach 300 litrów i nie narzekam. W Malawi świecą 2 i w CA świecą 2 + naświetlacz 10w


Latarką na baterie też można świecić ;) co kto lubi to mu zdrowe...

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Czesc wszystkim. Jesli moge zaproponować, to podpowiem co ja robie ze swoim oświetleniem.


Ja jestem w trakcie budowania oświetlenia do mojego akwarium (160/60/50) wiec pozwole sobie jako poerwszyzna podzielić sie moimi doswiadcźeniami. Ponieważ ja z zalozenia buduje oswietlenie pod moje oczekiwania, bedzie to oświetlanie mieszane. Nie jestem zwolennikiem megalatarni w akwarium. Rybki z Malawi lubią swiatlo.


1. Belka złożona z power-led 21 białe i 6 niebieskich na listwie alu 140cm - robi ją znany użytkownik forum paletkowego Andrzej email: andrew7201@o2.pl - bedzie to oswietlenie główne. Ma chyba sporo zamówień, ale w dwa tygodnie bedziesz miał zrobioną Belkę w lodach mocy. Obejrzałem jego produkty - imponują. Całość kosztuje mniej niz rolka średniej jakości led 5050 z zasilaczem i programatorem. A daje po oczach :) a dostarczają kurierem do drzwi.


2. Belka jaka ja sam tworze złożona bedzie z 5 metrów mocnych led WODOODPORNEJ TAŚMY LED RGB 5060 300LED 72W IP68 - podkreślam, to silne ledy 5060 na białym podkładanie (jako rgb najjaśniejszego jakie znalazłem i kosztują sporo) w pasku. Wszystko mocowanie na ceowniku alu. Ta belka ma doswietlać i dobarwiać - uzupełnia widmo światła z 1 belki. Uzupełnieniem tej tasmy bedzie 12 modułów led rgb IP-68 składających sie z modułów po 4 diody rgb jasne Samsunga. Do tego zasilacz IP-68 i Programator na IR, 44 klawiszowy z 6 opcjami ustawień własnych.


W supermarketach trudno znależć mocne ledy, a tanie do niczego sie sie nadaja w dużych akwariach (w małych mozna zrobic takie quasi oswietlenie) Pokonanie przez światło z led drogi do dna nie daje efektywnego oświetlenia, ja nie lubie jak akwarium jest oślepiane wielkimi naświetlaczami LED. Jesli chcesz sie uprzeć to mozesz zrobic super oswietlenie z led, ale bardzo drogich (profesjonalnych) -

5 metrów białych led + 3-5 neutralnych dziennych imitujących swiatlo słoneczne kosztuje ponad 400 PLN za 5m rolke (na 150 cm moze wystarczy półtorej rolki) tu znajdziesz te ledy:


http://sklep.neonica.pl/category/tasmy-led-led-cree-professional/4?hash=c305d95924c4d08de16c801b2d7fbc0b


Tam znajdziesz tez powerledy i inne zabawki.


Poza tym jak mi mowia koledzy, trzeba naswietlacze przerabiać by były użyteczne i wizualnie dawały wartosc dodana do wystroju. Tania chińszczyzna sie potwornie pali. Ja jestem abnegatem elektrycznym, wiec postawiłem na doswiadczenia innych.


Moim pomysłem (czekam na efekty końcowe wtedy powiem wiecej) jest oswietlenie nocne.


Ponieważ chcę by nocą akwarium też sprawiało fajne wrazenie, montuje nocne oswietlenie złożone z 4 lampek 10w wodoszczelnych lampka LED barwy zimnej białej, 42mm, skupienie 30 stopni - Kolor : ich montaż dać ma efekt tzw. Smugi księżyca przebijajjacej sie do dna :-) Snopy światła beda przebijać toń robiac klimat równikowych nocy (kto był w Afryce ten wie o czym mowie :->)


Moonlightning daje niesamowite wrażenia, a ja jako snoorker szukałem jak uzyskac dobry efekt w akwarium. Pomogła mi strona Marcina Siedleckiego (polecam jego rady na stronie) http://m-s-elektronik.pl/74-oswietlenie-do-akwarium. On ma tam tez w sprzedazy listwy led, mozna sie dogadac by zrobił cos specjalne dla ciebie.


Te oswietlenie nie wali po oczach, ale zrobienie zestawów z nich jest dziecinnie łatwe i daje efekty, jesli ktos tych efektów szuka. Z tego co sie zorientowałem, nie ma problemu by u niego zamówić takie oswietlenie jakie sie chce mieć. Trzeba zdać sie na jego doswiadczenie. I to, ze nie sprzedaje chłamu.


Same ledy jako tasmy na listwach (tak po amatorsku sprawdzałem listwy led Diversy - testujac je w sklepie) do głębokości akwarium 50 cm daja dobre wizualnie swiatlo, ale tylko gdy wezmie sie dwie podwójne ledowe listwy a akwarium nie jest duze. A te juz kosztuje (100 cm długości podwójna Diversy to ok 230 PLN sztuka). Ja na kilku rzeczach nie oszczędzałem. Jedno to swiatlo. Ale ja nie chce miec światła oslepiajacego, ale zmienne, kontrastujace, wydobywające rozne klimaty. Dlatego wybrałem takie rozwiazanie. Cos z tego (mysle) da sie wybrać. Efekt końcowy za dwa tygodnie pokażę :)

Opublikowano

Wlasnie przyszła moja listwa Power led, wiec jak obiecałem wyzej, podsyłam kilka fotek. Oczywiscie zdjęcia nie oddają profesjonalizmu Andrzeja, ale wszystko odbyło sie sprawnie, po opłaceniu ciut ponad tydzien i listwa jest gotowa do montażu.

Oto kilka fotek.

post-14693-14695716953745_thumb.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.