Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Proponuje osobiście pojechać do Japonii i zamieszkać w kontenerze w bloku, który ma 2 na 2 metry. Tam też jest kontrolowane przeludnienie. Ludzie tam żyją, jedzą i rozmnażają się.... to znaczy, że mają świetne warunki do życia.

Opublikowano

I zapytaj takiego Japonczyka czy im zle. Czy narzekaja? Powiem Ci, ze mialem przez 3 lata Malawi w 375l zgodnie z wszystkimi mozliwymi zasadami i przykazaniami. Kupilem po 10 sztuk malych Saulosi, Yelow, Maingano i Rdzawe. Po 3 latach zostalo 9 Saulosi w tym 3 pieknie wybarwione samce, 5 Yelow, 1 samiec Maingano i 1 samiec Rdzawe. W sumie 16 rybek w 375l. Widzialem co sie dzialo, wszystkie zachowania. Teraz chce sprawdzic druga metode. Spotkamy sie za 2-3 lata i wtedy Wam powiem co lepsze. Wszystkich krytykujecie ale nigdy nie sprawdzaliscie. A wypowiadac sie powinien ten ktory probowal obu metod i moze naocznie stwierdzic.

-- dołączony post:

Meczarnia tzn. co masz na mysli?

Opublikowano
Kupilem po 10 sztuk malych Saulosi, Yelow, Maingano i Rdzawe. Po 3 latach zostalo 9 Saulosi w tym 3 pieknie wybarwione samce, 5 Yelow, 1 samiec Maingano i 1 samiec Rdzawe. W sumie 16 rybek w 375l.


No i od tego trzeba było zacząć. Widzę tu dwie opcje, albo dokupić Maingano i Rdzawych, bo trzymanie po jednym samcu mija się z celem, albo zrezygnować z tych gatunków i na ich miejsce wrzucić coś nowego, zbliżonego pod względem wymagań żywieniowych (Demasoni odpada). Nie "przerybiaj kontrolowanie" , bo moim zdaniem nic dobrego z tego nie wyniknie.

Opublikowano

A dlaczego nabe nie polecasz? Zastanawiam sie czy zaryzykowac. Obecnie nie mam zadnych ryb bo chcialem zrezygnowac z Malawi. Ale dwojka synow mnie przekonala. Na pewno chcialbym moec Yelow. Czy moge do tego dac Saulosi Maingano i socolofi badz red red czy Mphanga?

Opublikowano

. Teraz chce sprawdzic druga metode. Spotkamy sie za 2-3 lata i wtedy Wam powiem co lepsze. Wszystkich krytykujecie ale nigdy nie sprawdzaliscie. A wypowiadac sie powinien ten ktory probowal obu metod i moze naocznie stwierdzic.

-- dołączony post:

Meczarnia tzn. co masz na mysli?



Witaj, Nic się nie będzie działo. Przy dużej ilości ryb będziesz musiał często podmieniać wodę. Widziałem taki zbiornik, gość miał 100 ryb. Problem powstanie jak twoja 50 urośnie będziesz wówczas obserwował potyczki ryb i zapewne co kilka dni będziesz wyjmował jakiegoś truposza. Dziwne w takim rybim tłumie jest to, że te ryby będą się rozmnażać .

Lipa pani

Opublikowano

Nie ma czegoś takiego jak kontrolowane przerybienie, to jakiś ukuty w przeszłości termin. Tak na prawdę co mamy przez to rozumieć ? To, że ryb jeszcze jest tyle, że filtracja daje radę ? No przecież, że ktoś ma niekontrolowane przerybienie to raczej głośno nie powie. No to jak to jest, te kontrolowane to jak ryby się jeszcze nie duszą we własnej zupie z amoniaku a te niekontrolowane gdy już się duszą ? Ktoś stwierdził, że wpuszczenie kilkakrotnie większej ilości pyszczaków służy im bo się nie gryzą i są łagodniejsze. Niby prawda bo jak mają oczopląsy od samej ilości konkurentów to za bardzo nie wiedzą kogo trafić aby odpędzić z rewiru i ogłupiałe zaczynaja wspólą bezsensowną czynność czyli pływanie wzdłuż przedniej czy bocznej szyby. Tu pojawia się pytanie czy sie komuś podoba zneonkozywanie lub ztęczankowanie pyszczaków. Oczywiście w przypadku Malawisty nie ma opcji albo jestem Malawistą i nie mam przerybienia kontrolowanego vel dworca kolejowego albo mam po prostu kolorowe rybki tzw. pyszczaki. Ukułem swego czasu termin "dworzec kolejowy" bo fajnie oddaje klimat takiego zbiornika gdzie są kolorowe rybki zwane pyszczakami. Jednak, żeby posiadacze małej neonkarni z pyszczakami nie cieszyli się do końca to w realu jednak nie gwarantuje to całkowicie braku agresji czy braku zgonów. Bo wykastrowany emocjonalnie pyszczak, gdy dorośnie czasem poczuje, że mu ciasno i przypomni o tym kim jest i jak to na silną pielęgnice przystało ... trup też się wtedy ściele.


Co do znajomości tej ciemnej strony mocy ... znam zbiorniki przerybione, sam czasem je miałem gdy dopracowywałem obsadę. Jest to gorsze od zwykłej Malawki i nigdy dworzec nie będzie tym czym jest prawdziwe Malawi.

  • Dziękuję 5
Opublikowano

Dziękuję za odpowiedź harisimi! Czekałem na Ciebie - mam do Ciebie wielki szacunek bo już niejednokrotnie mi pomagałeś i z wielu Twoich rad skorzystałem (podobnie eljot i nabe). Ja to wszystko rozumie - stąd pierwsze malawi było zgodnie z zasadami. Tylko jak to wytłumaczyć żonie, dzieciom i innym gościom którzy zdecydowanie widzą miejsce w takim akwarium dla większej ilości ryb (również kolorów)? Na pewno zależy mi na Yelow bo jest fantastyczny, chciałbym też spróbować z Socolofi i Red-Red (obu jeszcze nie miałem). Mam również sentyment do Saulosi i Maingano. Da radę połączyć te 5 gatunków w tym akwarium? Dieta "niby" pasuje, wielkością Socolofi i Redy są większe niż reszta. Kupię po 10 rybek i zobaczę co z tego wyjdzie. Teoretycznie w przyszłości z każdego 1+5 to da 30 rybek dorosłych. Filtracją łącznie 3050l/h - wydaje mi się mocna. Co myślicie - zaryzykować?

Opublikowano

Poczytałem trochę wątek i będę Ci kibicował ;)

Zobaczymy co z tego wyjdzie :P

Nie będę się tu wymądrzał, sam testowałem różne ryby , obecnie prawie doszedłem do "harmonii" (harmonia będzie jak jeden z podopiecznych dorośnie i mi jej nie zaburzy :D )


Często posiłkuję się filmami z Malawi i Tanganiki i zachowaniem dzikusów w ich naturalnym środowisku. Z tego co widziałem raczej pysie trzymają się w większych lub mniejszych koloniach, więc temat "kontrolowanego przerybienia" to temat rzeka i było już w necie kilka dłuższych w tej kwestii polemik ;)


Sugeruję wpuścić obsadę (tylko aby ilość nie zaalarmowała obrońców praw zwierząt ;) ) i obserwować, w razie niepokojących sytuacji szybko reagować.


Z reguły w dłuższe dyskusje się nie wpuszczam, mam już wyrobione na ten temat zdanie ;)


POZDRO

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @Duckdub coś nie działa  
    • Witam, ja od początku krótkiej przygody z cyrkulatorami miałem Eheim stream On 6500+. Najpierw w 300l a później w500l. Regulacja jest uboga ale szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadzało. Jeśli wycelujesz nieco bardziej w górę czy w dół to już zmienisz ogólny prąd wody. Obecnie mam w 500l podobnego Eheima 9500+ i jedzie na maksa. Woda pięknie się rusza, żadnej pralki. Ryby oczywiście duże i w ogóle ich to nie rusza. Wycelowany trochę w górę mocno natlenia wodę. Także tafla wody jest u mnie brutalnie poruszona.  Miałem dwa mniejsze tunze i chyba miałem pecha. Jeden wibrował po tygodniu i go oddałem a drugi wytrzymał z pół roku i był bardzo głośny. Też się go pozbyłem.  Ogólnie woda lekko płynie, ryby mają subtelny ruch, kupy wszystkie płyną idealnie do zasysu. Eheimy używam piąty rok jakoś.  Oczywiście jak jest całkowita cisza w salonie, ryby nie chlupia a za oknem nie jedzie Harley Davidson to słychać delikatnie cyrkulator.  Kiedyś w modelu 6500 padł wirnik, tzn był głośny i tuż przed końcem 3 letniej gwarancji dostałem nowy cyrkulator. Oczywiście żeby woda się ruszała kupiłem tanio nowy 9500 i tak został. A 6500 czeka w pudełku. Ryby mówią że wolą 9500 😁  
    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.