Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, w przyszłym tyg. zmieniam akwarium na większe. I tu pojawiły się małe problemy. Narazie jestem na etapie przygotowań, czyli tło wew, szafka, dekoracje itp.

Jednakże nie wiem co z rybami... zaplanowałem to tak:

1. Wylanie wody ze starego baniaka i przelanie np do wanny z włączonymi filtrami.

2. Ustawienie nowego akwarium.

3. Włożenie tła i dekoracji.

4. Przesypanie starego piasku i dodanie nowego.

5. Wlanie wody i włączenie filtracji.


Tu jednak chyciłem sie za głowe i nie umiem odpowiedzieć sobie na pytanie. Mianowicie teraz mam akwarium 112l i zamieniam na 240l. Wiadomo jak przeleje do 240 wode ze starego akwarium to z niecałe pół się napełni. Doleje jeszcze do tego ze 30 litrów, a potem co dzień po 20-30l wody aż do napełnienia całego.

Ale przeciesz w gre wchodzi nowa dekoracja i to cała i w tym przypadku nie wiem czy parametry wody się nie zepsują... a jak wiadomo ryby muszę przełożyć bo nie mam ich gdzie dać, nie mam filtracji dla nich i wody...


Rozwiejcie moje wątpliwości... nie jeden z was zmieniał akwarium, jakie z tego tytułu doświadczenia wyciągneliście jeśli mieliście podobny problem??

Opublikowano

Sam juz wiesz najlepiej ze bakteryjki trzeba oszczędzać :wink: czyli stara woda w całości do wiaderek czy czegoś tam innego [duża wanna na te 112 l to chyba za duża :wink: ] filtry też jak napisałes lepiej jak by pracowały bo mimo szczerych chęci to pare godzin potrwa. Wiadomo im więcej ze starego akwa przełożysz do nowego tym lepiej dlatego kamienie i piasek które bedzies zprzekłada też lepiej trzymaj we wiaderkach aby kamienie nie przeschłu itd szzcegónie jeśli to jakies chropowate np piaskowce bo tez dają pow zyciową dla bakrei

ale i tak pewnych zabuzreń nie unikniesz choćby poprzez same wymieszanie piachu itd ale w Twoich warunkach to praktycznie inaczej się nie da tylko według tego planu. jedyne co bym tak radził na zapas to z dzień przed przeprowadzka nie karmić ryb w dniu przeprowadzki tez nie i z dwa dni potem tez nie karm mimo czterech dni głodówki to jednak chyba ta głodówka byłaby mniej niebezpieczna niż problemy z wodą.

Pierwszego dnia się nie przestrasz bo woda i tak bedzie wyglądała fatalnie.

Opublikowano

No właśnie problem z tym, że kamienie też chce nowe.. stare są brzydkie i za małe i nie w tym kolorze:) Teraz będą prześliczne bordowo czarne... ale mniejsza z tym:P

Piasek zostawiam stary jedynie i dodaje jescze nowego. Jeżeli chodzi o wanne to miałem na myśli taką jak dla dzieci małych wanienke:) Co do zmętnienia wody to podejżewam że z tydzien to minie zanim woda się wyklaruje ale chodzi mi głównie o same parametry takiej wody i jak odbiorą to rybki... myśle, że na tyle sie we wszsytkim oriętuje że to zrobie jak się należy. W sumie to od 2 tyg tylko tym żyje i każdą chwile na coś przeznaczam żeby jeszcze lepsze to nowe było:P


W każdym bądź razie dzięki za odpowiedź!

Opublikowano
No właśnie problem z tym, że kamienie też chce nowe.. stare są brzydkie i za małe i nie w tym kolorze:)


A jak byś tak na pare dni zostawił/przełożył tez te stary kamienie ? nie jakoś dekoracyjnie ale na jedna pryzme nawet przy przedniej szybie - w ten sposób masz dwa plusy mniej świeżej wody i na kamieniach troche "życia"

Opublikowano

No włąśnie zaszkodzić nie zaszkodzi :D i da może niewiele ale nieraz to niewiele to jest dużo :wink:

Opublikowano

witam!


robilem bardzo podobna operacje jak Ty. Nie zmienialem akwa ale musialem je przeniesc do innego pokoju na czas remontu. Wymienilem tez czesc "kamieni". Zostawilem sobie polowe wody z akwa a reszte wylalem bo nie mialem gdzie trzymac. W ciagu jednego dnia uzupelnilem potem brakujaca wode na swiezynke z kranu. W moim wypadku ryby rzucily sie po 10 minutach do tarla. Zadnych skutkow ubocznych nie bylo. Podmiana 50% wody to nie jest zadna tragedia. Oczywscie jak sie wie co to za woda no i ze jest to malawi a nie solniczka.


Pozdr.


Zmierzalem do tego zeby nie cackac sie z dolewaniem wody przez tydzien tylko uzuplenic reszte jesli jest to nie wiecej niz 50% a jesli wiecej to powiedzmy uzupelnij na dwa razy gdzie druga dolewka powiedzmy po 3 dniach. Pamietaj tez ze na dnie masz kamienie a od polowy akwa w gore pewnie duzo wiecej wolnej toni. Uwzglednij to przy obliczaniu ile wody tak na prawde Ci brakuje.

Opublikowano

Nie zgodze się z tobą...


Obecnie mam 112l. Załóżmy że w akwarium jest z 80 litrów wody. Nowe akwarium tej wody będzie potrzebowało 3 razy tyle. Gdybym wlał odrazu 150 litrów świerzej wody przy świerzych kamieniach, 80% nowego podłoża i 20% starego to byłaby to poprostu bomba. Jeszcze raz powtórze także że tarło mało ma do dobrego samopoczucia ryb i parametrów wody. Temat był kilkanaście razy poruszany. Wcale nie twierdze, że zrobiłeś źle ale jeżeli można to zrobić lepiej to czemu nie?

Same plusy... większa pewność że parametry wody się nie zepsują, mniejsze zmartwienie że ryby coś odczują, biolog też wydoli lepiej itd.


Przeciesz to nie chodzi o to żeby zrobić to szybko. Chodzi o zrobienie tego pożądnie. Chyba tego na tym forum przedewszystkim się nauczyłem:) Akwarium to mój drugi skarb i jak zaarz na starcie nowego nie daj Boże coś by się stało to później jeszcze dłużej trzeba by było naprawiać te błędy. Także tym razem ja zmierzam do tego by jednak lepiej się nie spieszyć, poczekać dłużej, wydać więcej kasy na wiadra które urzyjemy ten jeden raz itp.

JEST PO CO TO ROBIĆ, bo po tym wszsytkim możeby obserwować przed sobą szczyt swoich możliwości, wiedzy, radość pysiaków i nic nie żałować!

Opublikowano
Podmiana 50% wody to nie jest zadna tragedia. Oczywscie jak sie wie co to za woda no i ze jest to malawi a nie solniczka.



Prawda. Po mojemu 50% wymiany wody to i tak bardzo humanitarnie zrobiona przeprowadzka. Dolewanie wody po trochu mija sie imho z celem. Przeciez przekladasz dojzale filtry. Grunt, zeby dolewana woda miala w miare mozliwosci ta sama temperature, a juz wogole szczytem dbalosci bedzie dodanie do wody jakiegos aquasafe`u. Jedyna oznaka jakiej mozna sie spodziewac jest, o czym pisze czarneslonca - tarlo, zainicjowane swieza woda, pora deszczowa i te sprawy. Taki pyszczak to nie Acanthurus achilles, nie ma co chuchac, trzeba sie mocno postarac, zeby pyszczaczek stracil forme.

Opublikowano

Szczerze mówiąć to ja musiałem robić b. szybką przeprowadzkę akwarii. Zmieniałem akwarium 160l na 450l. 450l stoi na miejscy tej 160tki. Ryby pływały około 24 h w akwariach o pojemnosci 60l, 25l itp. Do 450l wlałek kranówke i dolałem uzdatniacza, po czym "wyczyściłem" filtry z baniaka 160l w nowym akwarium. Po 24h od zalania akwarium wpuściłem ryby. Wiem, że nie jest to idealne założenia nowego akwarium, ale cóż.. Nie zauważyłem jakiś negatywnych skutków takiej przeprowadzki. Jedyną zmianą związaną z pyszczakami była inkubacja większości samiczek w ciągu tygodnia.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
    • Cześć wszystkim. Szukam cyrkulator do swojego 375, chciał bym kupić mocniejszy żeby móc użyć w przyszłość w większym akwarium( jest taki plan) zależy mi żeby był cichy oraz wydajny.  Jeśli ktoś ma doświadczenie z tunze lub eheim proszę o opinie
    • Moje już ma 9 lat, nadal bez problemu, jedynie rys więcej Wysłane z mojego Pixel 6 Pro przy użyciu Tapatalka
    • Spoina raczej na wykończeniu. Skłaniałbym się ku zmianie zbiornika, zwłaszcza że to kontrowersyjny Wromak Przyklejać się nie opłaca.
    • Mniej niż 18 , tak naprawdę bałbym się zalewać już to akwarium.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.