Post_Mortem

Z własnego doświadczenia nie polecam testu Zooleka bo możesz mieć problem z odczytaniem wyniku na skali. Proponuję test JBL na oznaczenie NH4. pH troche niskie, ale to nie jest największy problem. Przy podmiankach wody możesz stosować sodę oczyszczoną i w pewnym stopniu korygować pH i kH. Tak z ciekawości jakich używasz testów na NO3, że Ci taką "dziwnie" dokładną i niską wartość pokazuje ? pozdrawiam

Gdzie jest Sławku na tej stronie filmik, o którym piszesz ? Pewnie będziesz lepiej wiedział ode mnie bo masz u siebie Kawangi, ale patrząc na fotkę tej rybki to wygląda ona jak Metriaclima sp. Zebra Gold Kawanga, ale trochę ten opis poniżej nie pasuje, bo tutaj piszą o osiąganych rozmiarach tej ryby do 12 cm i rekomendują akwaria od 100 litrów wzwyż. Żeby nie było OT to prawdę powiedziawszy IMHO nie ma sensu szukać za granicą gatunków ryb stosunkowo popularnych i dostępnych, które chce się kupić do własnego akwarium w ilości kilku sztuk ;-)

I to jest rozsądne podejście do tematu. Jak to się mówi, cierpliwość jest cnotą akwarysty :-) pozdrawiam

Teoretycznie tak, ale ja bym jeszcze poczekał kilka dni (tak jak napisałeś powyżej do przyszłego piątku) ponieważ pomimo intensywnego wspomagania rozwoju złoża biologicznego akwarium zalałeś stosunkowo niedawno tj. 2 tygodnie temu. Masz ten komfort, że ryby jeszcze do Ciebie nie jadą więc nie musisz się tak bardzo spieszyć. Ale oczywiście gdybyś musiał je już wpuszczać to takie parametry wody jakie masz obecnie są akceptowalne. Zresztą po wpuszczeniu ryb do akwarium i tak zapewne Ci podskoczy na kilka pierwszych dni stężenie NO2, ale to jest częsty przypadek. Generalnie na "rozruchu" akwarium, NO2 na poziomie 0,3 mg/l jest akceptowalne i stosując się do kilku prostych zasad (ograniczenie karmienia ryb przez kilka dni, silne napowietrzanie i ewentualne wspomożenie biologii Prodbio Biodigest) jesteś w stanie kontrolować ten parametr.

Myślę, że to dobry termin zwłaszcza, że gdy cykl teoretycznie się zamknie, a nie zapewnisz bakteriom "pożywki" w postaci produktów przemiany materii ryb to te bakterie Ci posną.

Pięknie :-) To można już się zacząć powoli szykować na wpuszczanie ryb do akwarium.

No to fajnie :-) Teraz pozostaje kontrolować parametry wody i co ważniejsze nie przekarmiać ryb dopóki się nie zamknie cykl azotowy. Ważne, że wszystko jest na dobrej drodze. Powodzenia !

No i jak tam ryby - dotarły i już pływają w akwarium ? A co z parametrami wody ?

To wszystko zależy od tego jakie będziesz miał ewentualne stężenie NH3, bo od tego będzie zależało również w jakim zakresie może wzrosnąć NO2. Niemniej jednak jeśli podmieniłeś 50% wody to teraz sugeruję robić codzienne podmianki na poziomie 10%. Stężenie na poziomie 0,5 mg/l to już nie jest tragedia, ale cały czas kontroluj ten parametr i zmierz koniecznie NH3, żeby wiedzieć na jakim mniej więcej jesteś etapie cyklu azotowego. Oczywiście silne napowietrzanie zbiornika, najlepiej wlać Prodibio Biodigest i przez kilka dni zrób głodówkę rybkom.

Nie chcę być złośliwy, ale mocno trzeba się domyślać, żeby z Twojego poprzedniego posta wywnioskować, że chodzi Ci o uruchomienie dodatkowego akwarium (rozumiem, że pisząc o kostce masz na myśli akwarium, choć mi wyraz "kostka" bardziej się kojarzy z kostką napowietrzającą, ale OK niech Ci będzie). Jeśli zaś chodzi o poradę Kolegi Damian87 to moim skromnym zdaniem jest ona bardzo cenna - jak zmierzysz wodę wiarygodnym testem to będziesz wiedział czy stężenie NO2 zabije Ci ryby od razu po wpuszczeniu do akwarium, czy "wypali" im skrzela, a może "tylko" będą odczuwały dyskomfort i będą płochliwe. Ja bym na Twoim miejscu szybko jechał do sklepu akwarystycznego i kupił dobre testy na obecność jonu amonowego (NH4) i NO2, a jak się da to wstrzymał dostawę ryb.

Prawdę powiedziawszy czytając Twój pierwszy i drugi post odnosi się wrażenie, że przeczysz sam sobie ;-) A jeśli chodzi o rybki to IMHO nic się nie stanie, gdy wpuścisz osobniki 3-4 cm do tych podrośniętych P. saulosi. Maluchy zapewne będą ignorowane przez starszych współmieszkańców akwarium.

Ja bym na Twoim miejscu zrobił tak jak kolega eljot12 radzi. Nie ma sensu zalać akwarium świeżą wodą bo wraz z wodą akwariową wylejesz bakterie, a to na pewno Ci nie pomoże w zamknięciu cyklu azotowego. Jakimi testami mierzysz NO2, że masz taki duży zakres niedokładności pomiaru ? Akurat w przypadku tego parametru istotne są dane z dokładnością do wartości dziesiętnej po przecinku, a akceptowalne stężenie w świeżych akwariach nie powinno przekraczać 0,3 mg/l Jeśli masz możliwość to może wstrzymaj dostawę ryb, bo nie będą zadowolone gdy je przywitasz taką wodą....

A widzisz, jakoś mi to umknęło, że też się wypowiadałem w ww. temacie :-) P. socolofi i L. caeruleus to nie małe rybki, dlatego też jako trzeci gatunek zaproponowałem Ci stosunkowo niewielkie M. sp. Membe Deep. Oczywiście każdy z tych gatunków docelowo w układzie jednosamcowym ;-)

No to może: Pseudotropheus socolofi Labidochromis caeruleus Metriaclima sp. Membe Deep niebiesko - żółto - pomarańczowo Tylko w takim przypadku musiałbyś pójść na kompromis jeśli chodzi o dietę, bo yellowek to planktonożerca, a pozostałe dwa gatunki - peryfitonożercy

Uzupełniając to co Kolega nabe napisał powyżej, ocieranie się ryb po jedzeniu czasami może być spowodowane nienależytym podawaniem pokarmu (np. wielkość pokarmu płatkowanego nie jest dostosowana do wielkości ryb - małe ryby zjadają stosunkowo duże płatki, które przed podaniem nie są rozdrabniane w drobniejszy pokarm, czy też granulat, który wymaga uprzedniego namoczenia przed podaniem nie jest właściwie przygotowywany). Jeśli chodzi o samicę Otopharynx lithobates to ja jednak bym stawiał na nękanie - nie jesteś w stanie spędzać 24 h przed akwarium, więc może agresywne zachowania wobec tej ryby mają miejsce wówczas, gdy nie patrzysz. A ciągnące się odchody u tej rybki mogą być następstwem stresu związanego z tą sytuacją.

Ani nie chcę Ci odradzać Fuljera, ani namawiać na Malawiana, ale z tego co się orientuję Malawian za 2-3 tygodnie wybiera się po ryby do hodowli w Niemczech i gdybyś był zainteresowany zakupem ryb od Malawiana to może się po prostu przypomnij, - L. hongi są na tyle popularnym gatunkiem, że ich przywiezienie z niemieckiej hodowli nie powinno być problemem ;-)

Dziękuję Sławku za rekomendowanie "mojej" obsady :-) Pomijając to co napisał Kolega meszek, tak z ciekawości chciałbym zapytać, dlaczego chciałbyś połączyć w akwarium akurat te dwa gatunki ?

Napisz coś więcej o Twoim zbiorniku (chodzi mi o jego wymiary), bo w pierwszym poście - cokolwiek to oznacza - napisałaś, że ma litraż 260 (240?). Czy jest to standardowe akwarium o długości 120 cm, czy może było robione na konkretny wymiar. Pytam dlatego, że tak naprawdę dobór obsady jest uzależniony od powierzchni dna zbiornika - bez tych danych to jak wróżenie z fusów ;-)

Gdy przeszedłem z Atmana 203 na Aquaela 2000 to przy cotygodniowych porządkach i wyciąganiu pompy z akwarium też zauważyłem, że Aquael jest ciepły, ale nie zaobserwowałem, żeby temperatura w akwarium się zwiększała pod wpływem jego pracy. pozdrawiam

Głodówka rybkom nie zaszkodzi, jak również trochę dłuższa przerwa w porządkach w akwarium zwłaszcza, że z tego co piszesz zbiornik masz zadbany i prowadzony tak jak należy. Obserwuj rybki i daj im trochę czasu :-)

Ja bym na Twoim miejscu na razie obserwował ryby bo ciągnące się odchody niekoniecznie muszą być symptomem choroby, a np. mogą być objawem stresu. Skoro w ostatnim czasie dokonałeś rewolucji w zbiorniku (zmiana aranżacji, odłowianie ryb na dużą skalę) to jest duże prawdopodobieństwo, że ryby jeszcze nie doszły do siebie i potrzebują trochę czasu, żeby wszystko powróciło do normy.

Kolejny gatunek charakteryzujący się silnym terytorializmem, a dodatkowo z uwagi na uwarunkowania troficzne (planktonożerca) nie będzie pasował do typowych roślinożerców jakimi są P. demasoni i L. hongi. pozdrawiam

Chodzi mi o to, że będziesz miała dwa gatunki silnie terytorialne, ale do odważnych świat należy :-)

Dym, dym, dym.....oj, będzie się działo ;-) Ja bym wziął na początek po 10 sztuk maluchów: Labidochromis hongi i Metriaclima sp. Membe Deep oraz 15 Pseudotropheus demasoni, żeby z tego ostatniego gatunku stworzyć stadko. Jakie masz pH i kH w wodzie kranowej ? Do zwiększania tych wartości możesz stosować różnych soli akwarystycznych dostępnych w sprzedaży np. JBL AquaDur Malawi/Tanganika lub Instant Cichlid, ale też możesz sięgnąć po tańsze i sprawdzone rozwiązania takiej jak NaHCO3 (soda oczyszczona)

Wszystko ma swoje plusy i minusy - jakby na to nie patrzyć, glony są naturalnym elementem diety pyszczaków, a ich skubanie sprawia dużą radość rybkom :-) Jakie masz PH i kH (twardość węglanową) w wodzie, którą będziesz używał do podmian ? Nie ulega wątpliwości, że piasek koralowy ma działanie buforujące, ale nie przecieniaj jego właściwości w tym zakresie, zwłaszcza, że nie wrzucisz do akwarium tony piachu. Jeśli chodzi o tło, to możesz użyć czarnej folii samoprzylepnej np. Oracal, którą przyklejasz do tylnej szyby akwarium od zewnątrz (tylko dokładnie ją rozprostuj - najlepiej przed położeniem folii posmaruj szybę jakimś płynem do naczyń - żeby powietrze usunąć spod niej bo później takie bąble pod folią wyglądają mało estetycznie) pozdrawiam