Skocz do zawartości

yaro

Prezes Klubu Malawi
  • Postów

    10576
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez yaro

  1. gdy miałem je cały czas skubała skałki - jednak jeśli myślisz że może pełnić rolę czyściciela skałek od glonów - to nie ma szans aby pysie wyczyściły ci akwarium.
  2. i niestety mają mało atrakcyjne kobietki - co patrząc na non mbune powiększy w obsadzie efekt samic - nieciekawych. Saulosi z silną i większą od niego obsadą będzie miał problem z dostaniem się na danie główne podczas karmienia, co nie znaczy że nic nie zje, ale na pewno nie za dużo. A wtedy resztę pokarmu pobierze skubiąc gloniki.
  3. mogą być.
  4. yaro

    450l akwa w budowie

    http://aquario.pl/pompy-akwarystyczne/370-atman-at-203.html np to
  5. yaro

    Testy wody. Prosze o ocene

    dolać bakterii nitryfikacyjnych
  6. aulonki są za słabe do tej obsady - samiec nigdy nie pokaże swojej pięknej postaci. Co do obsady dorosłych ryb - to już one pokazują jak im pasuje ale wątpię w wielosamcowość.
  7. c. borleyi, 5 młodych c. moorii, 5 młodych n. polystigma, 4 młode m. estherae, 10 młode ps. crabro, 10 młode ps. saulosi 10 młode
  8. c. borleyi, c. moorii, n. polystigma, m. estherae, ps. crabro, ps. saulosi i jak to przy obsadach każdy może mieć inne widzenie tematu. Do tego czego nie napisałaś dodał bym s. fryeri.
  9. pysiak a czym i jak płuczesz niby tego biologa? po drugie się dziwię, że pytasz o takie rzeczy - wszystko masz w porządku, nic nie robisz źle, wszyscy piszą głupoty - kurcze tylko skąd ten problem?
  10. ja w ekertcie kupiłem tło 200 cm też w całości. http://www.ekert.pl/
  11. warto je wymienić na dobrą ceramikę.
  12. na minus się już chyba nie da chyba ze chodzi Ci o NO3 ( dokładnie tak - dzięki.Gorol )- które jest trochę za wysokie ale nie powinno powodować śmierci ryb. "1. Zrobiły się agresywne. 2. Ucierają się o piasek i kamienie 3. Mało pływają - 4. Stoja w miejscu - kolebią, kołyszą sie 5. Chowają się 6. Maja tzw. drgawki" 1 - to norma u pyszczaków 2 - 6 to objaw niepokojący, a tylko z dwóch zdań nic się nie da wywnioskować fajnie by było jak byś mógł nagrać filmik i wrzucić go do YT. Czym karmisz ryby? Jakimi testami badasz wodę? czy nie czasem paskowymi?
  13. nie będzie - nie szkodzi pyszczakom.
  14. raczej nie. piasek jest najtańszą alternatywą - medium może być każdy materiał wyglądający jak piasek a nie oddający niczego od siebie szkodliwego do wody
  15. Jak ci się podobają to owszem. Ja nie przepadam za serpentynitem a zwolenników tych kamieni jest pełno. u mnie nr 1 to piaskowiec a wapień na 2 miejscu potem długo długo nic. wapień nie zaszkodzi rybom a ma się dekoracja podobać tobie.
  16. yaro

    Mrożonka

    wszystko zależy z jakiego źródła są te mrożonki i jakie przeznaczenie ich było. Jeżeli kiełż ten był przygotowany jako pokarm dla ryb to spokojnie można karmić - jak i każdymi innymi skorupiakami, ważne by było tylko czy jest to pokarm czysty i z takiej hodowli.
  17. w czym?
  18. a skąd te informacje masz?
  19. do innego akwarium - chyba że rajcuje cię trzymanie w nieodpowiednich warunkach ryb. W zoologach widziałem różne cuda.
  20. Ja znam go tylko jako Pseudotropheusa.
  21. Ad Konings podaje 10 cm, istnieje możliwość że dobrze karmione ryby potrafia urosnąć większe.
  22. a nie szkoda ci rybki że trzymasz je z pysiami? rada? odizolować sumiki
  23. z dekoracją to jest tak że Tobie ma się podobać, jedni lubią mieć kamienie jednakowego gatunku inni je mieszają, inni chcą mieć naturalne gruzowiska inni budują garaże - rybom to wsio radno, byle by miały miejsce dla siebie - a czy to będzie przy zielonym, żółtym czy pomarańczowym kamieniu w kropki bordo - to nie ważne - wtedy już ma się tobie podobać a nie forumowiczom. Mi się nie podoba (może narazie) bo nie ma tła, kamienie są rożnych odmian kolorystycznych - ale to nie moje akwa tylko tak jak pisałem tobie ma sie to podobać.
  24. zadowolony jesteś z efektu swojej pracy? tego bojownika nie będziesz chyba trzymał razem z pysiami?
  25. wygląda na ospę rybią
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.