kunta

Czyli wiadomo czemu biologia siadła Jak koledzy napisali ... bieda Napisz czy masz coś jeszcze w baniaku poza tymi dwoma samcami Saulosi. Piszesz że miesiąc temu dodałeś hydroponikę i również miesiąc temu zaczęły padać - tu może poszukać przyczyny. Co do parametrów to ja możesz sprawdź ile masz NH3 bo to że NO2 jest na poziomie 0,5 to źle nawet bardzo ale nie sądzę żeby od razu miały ryby padać od tego.

Na moje to troszkę cienko ta szafka wygląda. Po pierwsze jak kolega wspomniał na tył płyta wiórowa (pod górny blat - żebyś czasami nie przykręcił tylko na tył). Po drugie po środku dałbym pionową płytę wiórową żeby się blat nie wyginał (widzę że blat podwójny i jakiś wspornik metalowy który wydaje mi się standardowym zwiniętym w rulonik kawałkiem blaszki o grubości blaszki z puszki od piwa więc to nie za wiele "utrzyma"). szyba naprawdę niewiele się "wygina" ,a przy pękniętym dnie tragedia. Po trzecie to co to są za nóżki? Nie wyglądają za solidnie. Ja je też bym wymienił bo za duży nacisk punktowy będzie i po pierwsze mogą Ci zostać ślady na podłodze, po drugie może się to w pewnym momencie bujnąć i kłopot gotowy. Ta jest tylko moje zdanie ale ja zawsze przesadnie ostrożny jestem.

Ja też wyławiam przy każdej podmianie .... ale puste pokruszone skorupki :-( Co 2 miesiące wrzucam nową partię (ostatnio 100) i idą na bieżąco. Jak co jak też bym trochę przyjął (tylko przesyłka pewnie duuużo by kosztowała) :?

No to tak:

jeszcze tylko dodam że miało toto takie delikatne "włoski" ok 2-3 mm ale pyski obżarły

Porobiło mi się takie cudo w akwa. Nie wiem cieszyć się czy zaciemniać Porosło to tak po osuszeniu okrzemek podczas podmiany.

nie wiem czemu nie widać. Link :http://lh3.ggpht.com/_U7m7VvtFcYY/SgW31u3_pDI/AAAAAAAABLI/8xqHEhvRtV0/bez%C2%A0tytu%C5%82u.JPG

Mam zamiar zabrać się za budowę denitryfikatora i pojawiło mi się kilka pytań: W zamierzeniu chcę "zasilić" go wodą z malutkiego filterka wewnętrznego który teraz mam umieszczony "do góry nogami" i robi za cyrkulację. Mo on przepływ około 400lph więc wydaje mi się że wystarczy (oczywiście nie wszystko pójdzie w denitryfikator). Poniżej mój plan: Teraz tak: Chcę rozdzielić wylot z ww. filtra na 2 rurki z czego jedna dalej będzie sobie mieszała wodę, a drugą doprowadzę do denitryfikatora (rura fi40mm o długości 800mm w całości wypełniona ceramiką) Na pierwszej chcę zamontować zaworek (taki zwyczajny jakie są do regulacji napowietrzania) i zmniejszając w niej przepływ chcę zwiększać przepływ w denitryfikatorze. Denitryfikator chciałbym umieścić jakieś 5 cm ponad lustrem wody w pokrywie (po pierwsze to nie będzie trzeba jakiejś super mocnej pompy która będzie musiała tą wodę "przepychać", po drugie bezpieczeństwo ponieważ w przypadku jakiejkolwiek usterki wszystko jest praktycznie w baniaku, po trzecie mam miejsce. No i tu pojawiają się pytania: Czy macie jakieś praktyczne wskazówki do mojego projektu? Czy bakterie denitryfikacyjne są jakoś specjalnie "uczulone" na wysoką temperaturę (w pokrywie będę miał 5-6 jarzeniówek o łącznej mocy około 150-200W. Mam 2 wentylatorki w pokrywie jeden nawiew, drugi wyciąg lecz wciąż jest tam cieplutko) To na tyle reszta pytań prawdopodobnie pojawi się z czasem.

Ja wolę na zimne dmuchać i mam plexi przyklejone silikonem na dnie, na tym styropian na styropianie warstwę łupków o grubości ok 1-2 mm (żeby mi sie pyski do styropianu nie dokopały) i na to piasek. Kamienie i dekoracje stoją na styropianie dodatkowo podklejone plexi).Na 3 bocznych szybach plexi (przyklejone na silikon do szkła). Chociaż jestem pewny że zrobiłem wszystko żeby było jak najbezpieczniej .

Przed chwilą widziałem reklamę w TV że jutro w "Kawa czy herbata" będą testy które zrobili "czy nasza woda z kranu nadaje się do picia" Może to coś pomoże w tym temacie Pewnie robili testy na szkodliwe związki w wodzie

Jest tak jak piszesz. dodatkowo "rura" jest przeźroczysta. Napisane na opakowaniu że gwarantuje krystalicznie czystą wodę cały rok

Odświeżę temat bo czas testów już nadchodzi. Zapłonniki elektroniczne i sterowanie już prawie skończone więc pora na testy. Więc: Przygotowałem układ na 5 świetlówek każda zasilona z osobnego zapłonnika elektronicznego. 3 zegary sterujące które mają działać wg schematu: 1 zegar załącza jedną świetlówkę która ma delikatnie obudzić ryby i która też ma jako ostatnia gasnąć co by je do snu ululać 2 zegar włącza się około pół godziny po pierwszym i steruje jedną lub dwoma świetlówkami (wyjdzie w praniu). Ta (lub te) świetlówki maja cały dzień oświetlać akwarium. 3 zegar włącza resztę świetlówek (2 lub 3) po południu jak wracam z pracy i ma mnie doprowadzać do or.... znaczy ma być baaaardzo pięknie akwarium oświetlone bez względy na moc koszy itp. Świetlówki które mam: ARCADIA Ultra Clear UVC lamp - 55W ARCADIA Ultra Clear UVC lamp - 55W ARCADIA D3 Reptile Lamp UVA UVB - 38W HAGEN Aqua Glo 18000K - 20W HAGEN Aqua Glo 18000K - 20W HAGEN Aqua Glo 18000K - 25W HAGEN Aqua Glo 18000K - 30W HAGEN Power Glo 18000K - 15W HAGEN Power Glo 18000K - 20W INTERPET Marine Day Light Reflector 10000K - 18W INTERPET Marine Day Light Reflector 10000K - 18W INTERPET Marine Day Light Reflector 10000K - 18W INTERPET Day Light Plus 10000K - 25W INTERPET TriPlus - 30W SYLVANIA Cool White de lux - 18W SYLVANIA Blacklight UVA - 15W SYLVANIA Blacklight UVA - 15W SYLVANIA Blacklight UVA - 15W SYLVANIA Gro-Lux - 38W Podejrzewam że : ARCADIA D3 Reptile Lamp UVA UVB - 38W oraz 3 SYLVANIA Blacklight UVA - 15W Nie nadają się do celów akwarystycznych no ale skoro przyszły w komplecie to są. Macie jakieś uwagi, spostrzeżenia, zalecenia jak którą gdzie i po co wstawić? Wg mnie to startować będzie SYLVANIA Gro-Lux 38W ponieważ z tego co zaobserwowałem chyba "najciemniej" świeci. ps. Jak by to nie dało rady to w piątek w pracy wymieniałem prawie nową oprawę metalohalogenkową 150W (tylko żarówka się przepaliła) i mi została więc z nią też mogę pokombinować ale na razie ze względu na pokrywę chcę się skupić na świetlówkach.

Jak już będziesz wydawał kasę na bilety żeby dojechać do zoologa to dokup jeszcze test na NH3 i będziesz miał że tak powiem minimalny full komplet tzn. NH3/4, NO2, NO3, KH, pH

Jak na razie nie znalazłem bardziej profesjonalnego serwisu niż ten więc słuchaj chłopie tych których warto Nie wiem o jakich forach zagranicznych piszesz ale ja się spotkałem na ww. forach z takimi idiotyzmami że ręce opadają. Przykładowo: Tank: Juwel Vision, 260 liters/ 68 US Gallon, 121 x 46 X 73cm Fish: Malawi: Cyrtocara Moorii 2 TB Labeotropheus Trewavasae 3 TB Trio Labeotropheus Fuelleborni (OB) 1 TB Labidochromis Caeruleus 4 TB Labidochromis "Hongi" (SRT) 3 TB Metriaclima Estharae 1 TB Metriaclima Callainos (Pearl) 1 TB Pseudotropheus "Acei" (Ngara) 3 TB Pseudotropheus Demasoni 2 TB Pseudotropheus "Elongatus" (Mpanga) 2 2 WC Males Pseudotropheus Greshaki 1 TB Cynotilapia Pulpican "Likoma" 3 F2 Pseudotropheus Saulosi 2 WC Pair Pseudotropheus Saulosi 5 TB Pseudotropheus sp. "zebra long pelvic"3 WC Trio (Galireya Reef) Tropheops sp. "Red Cheek" 3 WC Females (Chizumulu Islands) Cynotilapia sp. "Mbamba" 2 WC Males (Mpanga) Tangs: Altolamprologus Calvus Black 1 TB Tropheus Duboisi Maswa 1 TB Catfish: Synodontis Petricola 10 F1 Others: Ancistrus Bristlenoses 2 Breeding pair Źródło: http://www.fishforums.net/index.php?showtopic=169788

Pisałem o tym właśnie artykule, tylko brak tam przykładowych pojemności denitryfikatorów dla danego litrażu.

Czy się przeniesie na inne ryby tego nie wiem, ale kupić go możesz w akwarystycznym - Sera go robi.

Powoli będę się zabierał za budowę denitryfikatora ale nie wiem na jaki duży się zdecydować. Będę robił na podstawie artykułu w serwisie. Jak sądzicie ile litrów potrzeba dla akwarium 220l brutto (filtr będzie zasypany Biomaxem Hagena). Chciałbym utrzymywać NO3 na możliwie najniższym poziomie.

Ja w tej chwili mam kubeł zasypany w 100% Biomaxem Hagena i NH3/NO2 mam 0. Co do NO3. Podmianki ok 20-25% wody robię co tydzień (kranówka NO3 15-20) Raz w miesiącu podmianka na mineralkę (NO3<5) NO3 w akwa po podmianie na poziomie 25-30 Od 3 tygodni dodaję Biodigest może to coś pomoże (w ten weekend miałem po podmiance NO3 koło 20 więc mniej niż normalnie ale na zauważalne efekty jeszcze poczekam do lata) Może NO3 na poziomie 30 nie jest jakąś tragedią ale skoro mogę coś zmienić na lepsze to czemu nie. Budować denitryfikatora lub hydroponiki raczej nie rozpocznę na razie bo zobaczę co wyjdzie z tym co mam (no chyba że NO3 mi podskoczy i podmianki za wiele nie dadzą to wtedy się zdecyduję)

No to może ja zacznę od pytanka: Oglądając sprawozdanie ze spotkania Tanganikańskiego natknąłem się na nowy rodzaj złoża o nazwie Ammocer - firmy MHK umożliwiający nitryfikację i denitryfikację naraz. Wciąż walczę z NO3 i może to jest dobre wyjście? Czy używa ktoś z Was tego?? Czy trzeba zwiększać kubeł czy też ten który się używa obecnie wystarczy?

Bardziej mi chodziło o wybór już z tych co mam. Wszystkie są T8

Kombinowałem, rozmyślałem i wciąż mi się nie podobało. W chwili obecnej mam w akwa 4 świetlówki: Interpet Daylight plus 10000 K - 38W Sylwania Cool White - 18W Sylwania Gro-Lux 38W Hagen PowerGlo - 15W Nie za bardzo się dawało coś z tym zrobić. Co robiłem i tak czegoś brakowało. Kilka dni temu znalazłem na eBayu ofertę likwidowanego sklepu i dosłownie za grosze kupiłem poniższy komplet nowych świetlówek: Teraz pytania: Macie jakieś pomysły żeby wyglądało to jak najlepiej. Wiem że zrobię dziesiątki próbek, przymiarek, ale może nie trzeba po raz kolejny koła wymyślać. Mogę przygotować w pokrywie "miejsce" na 6-8 świetlówek jeżeli zajdzie taka potrzeba (znaczy będzie ładnie). Chciałbym uwidocznić ładnie kolory żółty i niebieski. I na koniec - świetlówki Sylwania widoczne na zdjęciu to Blacklight UVA - przyda się to do czegoś bo jest ostrzeżenie żeby nie naświetlać skóry i oczu. Reszta pytań przyjdzie z czasem.

Ja tydzień temu kupiłem żywe krewetki rzeczne i myślałem że jakoś się w baniaku utrzymają (były prawie tak duże jak saulosi). Też nie widziałem żeby moim pyskom coś tak smakowało :-)

Ja rozmrażałem, ale teraz zgodnie z zaleceniami Edka nie rozmrażam: "Nie powinno się rozmrażać Shrimp-mix (ani żadnego innego mrożonego pokarmu) przed wrzuceniem go do wody, choć należy go podać w niewielkich kawałkach. Zamrożony pokarm nie szkodzi rybom, a podany w takiej postaci nie brudzi wody tak bardzo jak rozmrożony"

Też tak mam. I właśnie dlatego nowe ryby wpuszcza się przy zgaszonym świetle.

No I wlasnie pytam potencjalnych posiadaczy innych grup czy tez takie cos zaobserwowali