Skocz do zawartości

harisimi

Członek Honorowy
  • Postów

    9394
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez harisimi

  1. Nie gniewaj się ale kotnikiem dla 19 mlodych red redów powinien być Twój zbiornik ogólny. Ten ogólny jest za mały na red - redy. Rybki już masz więc to 72 litrowa akwariontko na pewno będzie lepsze niż 25 litrowe. Najlepiej tam włożyć zwykły filtr gąbkowy lub nawlec gabke na jakiś głowicę. Grzałka jest konieczna oświetlenie wskazane. I nic tam wiecej nie wymyślisz.
  2. Jedną z sensowniejszych odpowiedzi moze być to aby woda własnie się odgazowała. Nie wiem jak w Warszawie ale system dozowania ozonu w mniejszych miejscowościach budzi pewne obawy co do stabilności jego poziomu w kranówce . Kiedyś Pan z wodociągów stwierdził, że moje kaszlące krany to jak to ujął: o za dużo dodaliśmy ... ustabilizuje się wkrótce ... mozna domyślić się że chodziło o ozon. Jeśli Pan pitolił to mnie poprawcie . Jednak miałem sytuację taką że z kranu płynęla woda biała jak mleko i na przedmiotach, kamieniach odkładały się bąbelki powietrza. Niestety to zlekceważyłem a bąbelki powietrza przerabiały sie tez w skrzelach ryb i te zaczeły się dusić i wystapiły objawy tzw choroby gazowej. Gdyby nie to, że miałem 40 litrowe akwarium ze starą wodą pozbyłbym sie całej obsady a tak ryby zbierałem ręką i wrzucałem do tej 40ki. Udało sie uratować około 2/3 obsady ale straciłem piękne ryby w tym mojego Labidochromisa caeruleusa. Domniemam że przeozonowano wodę. Dlatego też lanie wody z kranu niestety jest super dopuki jest super. Odstała cieplejsza i odgazowana woda gwarantuje bezpieczeństwo. Może nie 24 godziny ale kilka godzin nie zaszkodzi.
  3. Łączenie Lethrinops z Copadichromis to najlepsze rozwiazanie. Placidochromisy nie należą do ryb agresywnych jednak faktycznie w układzie byłyby gęsto na dnie a nic wyżej. Tak wiec układ Copadichromis, Lethrinops i Othoparynx nie powinien nastręczać jakiegokolwiek problemu. Polecam lithobates Zimbabwe Rock to fajna ryba o ciekawej kolorystyce samic. Oczywiście zamiast Lethrinopasa możesz dać wskazanego Placidochromisa i na pewno byłoby to z kożyścią dla kolorystyki zbiornika bo różnica pomiedzy samcami a asamicami nie jest duża obie płci są super. Wtedy jednak aby nie być zbyt monokolorystycznym zamiast Copadichromis trewavasae Lupingu dałbym Copadichromis mbenji ( nie mylić z moimi Copadichromis borleyi mbenji. Wtedy i żołć by się znalazła .
  4. Obawiam się, że nie wyleczyłeś jednak Mykobaktriozy Bactopurem Direct choć być może proces samoleczenia częściowo wspomogłeś. Twoja wypowiedź jednak jeszcze bardziej wzmacnia zdanie ze jak już nic nie zostaje z tym lekiem warto spróbować.
  5. Zostaw samce. Jedna samiczka może być zamęczona, nie ma zasady ale jednak samiec będzie miał zajęcie z pozostałymi samcami. Poza tym skoro jeszcze na 100 % nie jesteś pewien czy to na pewno samce to może cię spotka niespodzianka. oczywiscie samice musisz zdobyć wiec albo dokup młodych ryb albo wychowaj swoje.
  6. Dawniej flavus wchodził w skład elongatusów ale został z nich wyodrębniony.
  7. Może cię zaskoczę ale nigdy po BactoforteS nie musiałem odbudowywać biologii ... filtry pracowały amoniak i azotyny się nie pojawiały stosowałem cały cykl robiłem na końcu sporą podmianę i po tym wkładałem węgiel do kubła i woda robiła się taka jaka powinna być. Biologia się bujała ale może dlatego że raz ryb nie karmię a dwa mam zawsze bardzo sporą nadfiltrację. Wiem jednak, ze ryzyko załatwienia biologii istnieje i dlatego wodę testowałem i miałem alternatywę bo prawie we wszystkich baniakach miałem system zewnętrznej filtracji mechanicznej a baniaków było więcej niż ten w którym leczyłem.
  8. Sławku wolę aby mi padła biologia niż bez choćby próby wymordować 1/3 obsady ... a decyzja należy do tego kto otrzymał ode mnie radę czy tutaj na Forum czy na PW. O ile pamiętam Ty ode mnie takiej porady nie prosiłeś ale gdybyś poprosił to na pewno dałbym ją taką samą ... zawsze można zamiast BactoforteS zmówić 3 zdrowaśki i uznać ze ta metoda jest skuteczniejsza .
  9. Na Mykobakteriozę nie pomaga żaden z tych leków. Na mykobakteriozę teoretycznie pomaga kanamycyna lub streptomycyna ewentualnie hydrazyd kwasu nikotynowego. Ale u mnie pomimo wydania sporych pieniędzy nie podziałała kanamycyna a u kolegi przed laty streptomycyna. Dodatkowo profesor Jerzy Antychowicz napomknął mi, że skuteczność tego leczenia jest bardzo mała w przypadku ryb akwariowych gdyż najskuteczniejsza jest iniekcja do jamy ciała a to nie wykonalne ( no prawie nie wykonalne ) w przypadku małych pyszczaków. Dlatego najskuteczniejszą metodą jest uśmiercanie dotkniętych chorobą ryb aż do eliminacji choróbska. Jednak Mykobakterioza to bardzo ciężka choroba zarówno do wykrycia jak i zdiagnozowania bez metod laboratoryjnych. Tylko raz byłem pewny na 100% ze to te paskudztwo bo wysłałem ryby do laboratorium. I teraz akwarysta wytrzeszcza oczy na swoje ulubione chore ryby i myśli Myko czy nie Myko a może jednak nie Myko. Co wtedy ... hmm ja wtedy stosuje zawsze BactoforteS, jest to skuteczny lek nie tylko na bloat i czasami pomaga w sytuacjach wydawało by się wskazujących na Mykobakteriozę. Bactoforte nie pomogło mi nigdy w przypadku pyszczaków a BactoforteS i owszem, dlatego przed tak skrajną decyzją jaka jest uśmiercanie ryb wykazujących objawy Mykobakteriozy zawsze próbuję tej ostatniej deski ratunku. Jeśli jednak coś pójdzie i stan ryb ulega poprawie to tak na prawdę jest to nie dowód na skuteczność BactoforteS na Mykobakteriozę lecz na to, ze błędnie zdiagnozowano chorobę. "Zakażenia obejmują np. gnicie płetw i skrzeli, stany zapalne i otwarte wrzody, jak również obrzęk." Wszystkie takie objawy występują również przy Mykobakteriozie a to akurat z reklamy BactoforteS. O pomyłkę nie jest więc trudno.
  10. Tabletki zawierające Nifurpirinol nazywają się Sera BactoforteS a drugi z leków będący w płynie i z leczeniem bloatu nie mający nic wspólnego nazywa się Sera Bactoforte.
  11. Baktoforte od Baktoforte S różnią się składem i skład BactoforteS ( dawniej bactopur direct ) sprawdzał się przy leczeniu Bloat. Różnica jest zasadnicza tak jak zasadnicze są różnice pomiędzy działaniem składników leku na czynniki chorobotwórcze powodujące bloat. Tak więc zakup bactoforte bez litery S nie pozwala skorzystać z dziesiątek lat doświadczeń akwarystów przy skutecznym leczeniu bloat bo to tak jakbyś Paracetamol zastąpił koffeiną będącą składnikiem Etopityny, chcąc leczyć objawy przeziębienia. Po prostu Bactoforte nie zadziała i nie pomoże wyleczyć ryb z bloatu a wręcz podziała negatywnie osłabiając dodatkowo rybę. Dlatego tez w miarę łatwo rozpuszczalne tabletki BactoforteS są jedynym skutecznym lekiem na bloat i dlatego hodowcy nauczeni doświadczeniem setek osób doradzają kupowanie tego jedynego skutecznego leku.
  12. W rodzaju Psudotropheus było bez liku rewizji i obawiam się , że będzie jeszcze sporo bo tak naprawdę ten rodzaj to taki swoisty śmietnik w który wrzucane są ryby, których nie można wrzucić gdzie indziej. Swego czasu postanowiliśmy używać nazewnictwa stosowanego przez Koningsa i tego się trzymamy. Dlatego też uznajemy, że istnieją 2 gatunki w których nazwie można znaleźć określenie ornatus a mianowicie określane jako Pseudotropheus sp. elongatus ornatus oraz Pseudotropheus sp. elongatus ornatus Tanzania. Ten pierwszy występuje właśnie w północnych rejonach wyspy Likoma i zapewne w handlu pojawiła się tylko jeszcze jedna nazwa handlowa, pod którą kupiłeś ornatusa z Likomy.
  13. harisimi

    600 l CMyK-a

    Niech Ci będzie ;) ... to podoba mi się te Twoje akwarium z zaokrąglonym serpentynitem pomimo tego, że zaokrąglony serpentynit nie jest moim faworytem, podobnie jak otoczaki :D
  14. Nie rozumiem dlaczego ją wyciągnąłeś ... to bez sensu jak chciałes zobaczyć co z niej wyjdzie to wystarczyło poczekac i z pyszczka samicy wyszły by sympatyczne dobrze rozwinęte młode rybki. Jeśli masz ochotę ratować ta ikrę to mały zbiornik trochę wody ze zbiornika ogólnego, natlenianie i grzanie i rozwiną sie najpierw larwy, potem młode rybki. Musisz też wybierać pleśniejące sztuki ikry. W pysku samicy sprawa byłaby załatwiona w sposób naturalny. Nadal jednak nie rozumiem poco to robiłeś ... jakies badania, ciekawość, samica nie donoszaca młodych ... co tobą kierowało ?
  15. Kolorystyka ryb z Malawi daje ogromne możliwości choć w tym baniaku byłoby ciężko, litraż OK ale długość zbiornika za mała. Miałbym jednak co najmniej 2 pomysły na obsadę ... byłaby kolorowa choć nie sądzę abym był w stanie zastąpić kolorystykę jaka posiadasz to tak jakbym chciał kolorystyka cichego pięknego wiejskiego zakątka dorównać Las Vegas nocą . Inne piękno preferujemy ... no ale w tym wątku się witamy ... no więc witam teraz bo zapomniałem o dobrych manierach
  16. No cóż nie szukasz widocznie rady bo uważasz, że wszystko masz OK. Nie masz, ale żyj sobie w przeświadczeniu, że jak się mnożą to jest OK . Tak brutalnie porównując to nie wiem czy wiesz, ze jeden z najwyższych przyrostów naturalnych na świecie jest w Etiopii a w wartościach bezwzględnych ( przy ogromnej śmiertelności ) zapewne najwyższy, jeśli znasz troszeczkę geografię czy historię to wiesz, że nie jest to raj na Ziemi
  17. Witam. Saulosi to bardzo fajny gatunek na wszczepianie miłości do Malawi .
  18. Niech się wypowiedzą fachmeni od takich pomysłów jak FBF ja nie wiem co jak podoła w tym układzie jednak oszczędność jest kusząca zakup FX-a to jednak alternatywny zakup bardzo ciekawej obsady.
  19. może po to aby nie robić FBF ... skupiłem się na tym FX-ie że nawet nie zwróciłem uwagi ne te 5 korpusów
  20. Posiadam fx5-kę od 5 lat i ... ja osobiscie miałem pecha ale 2 takie kubełki u kolegów bujaja sie bez problemu. Tak wiec standard. Model jest OK ale zdarzają sie egzemplarze ktore nawalają i mo kubełek w Klubie akwarystycznym jest takim przykładem. Pozostałe kubły ( 4 i 3 letnie ) bujają się bezawaryjnie i filtrują baniaki 900 i 800 litrowe. Wg mnie to dobry wybór mam jednak kilka uwag. Po pierwsze doznałem cieżkiego szoku gdy zobaczyłem ich obecna cenę ja kupowałem je za 850 zł no a ponoć nie ma wyraźnych wzrostów cen . Po drugie sprawność tych filtrów spada dość wyraźnie i za pewne z 3500 l/h robi się po roku czy półtorej trochę ponad 2000 jednak to i tak sporo. Po trzecie należy uważać przy zakręcaniu zapinek plastikowa główka jest zbyt delikatna w porównaniu do śrub, które zakręcamy i może sie przełamać wtedy trzeba kombinować inaczej filtr moze łąpać fałszywe powietrze. Po czwarte drobny piasek jest łapany do filtra a ze to urządzenie cały system z wirnikiem ma na dole to ten piasek tam się odkłada. Jeśli nie wypłuczesz go wodą pod ciśnieniem możesz mieć taką przygodę jak ja czyli zatrzymanie pracy urządzenia. Podsumowując, mądrzejszy o moje błędy za pewne ich nie popełnisz a jak ich nie popełnisz to nie powinieneś miec problemy z tą wygodną w obsłudze zabawką .
  21. Znam to urządzenie ... wadą jest zapychanie drobinami piasku wlotu do wirnika ... jak czyścisz kubeł nie zapominaj o przepłukaniu wodą pod ciśnieniem wszelkich wlotów.
  22. Byłem zwolennikiem żwiru ( nie koralowego ), łatwiej mi się go czyściło i chyba byłem też do niego przyzwyczajony i ... przeszedłem na piasek, poczatkowo w każdym ze zbiorników miałem inne dno. Zachowanie ryb zarówno terytorialnych Mbuna jak i non - Mbuna które lubią poszukać tam karmy jest zdecydowanie inne. Wydaje mi się a wręcz mam pewność, ze jednak rybom nie jest wszystko jedno. W żwirze ryby kopią ale idzie im to gorzej i czynią to po to aby coś zbudować w piasku przed tarłem. Piasek to zupełnie inna sytuacja poza Copadichromisami grzebią tam jak kury i wg mnie fajnie to wygląda. Foty między innymi Pereza pokazują jak fajnie ryby z grupy Mbuna potrafią po przesiewać i pokopać. Słowem piasek i to drobny to super rozwiązanie. Przeciwko żwirowi koralowemu przemawia też to, ze lubi przyczernieć i wtedy wygląda fatalnie ... słowem już nigdy nie będę miał żwiru w baniaku z pyskami .
  23. Taki potwór ogarnie wszystko na 100 % Nie trzeba nic kombinować to da i biologie i mechanikę to olbrzymia maszyna.
  24. Też się z tym zgodzę w całej rozciągłości. Moje borleiki w chwilach lęku pomimo tego, ze mają już swoje centymetry ( samce powyżej 15 ) zbijają się w grupę. Warto wiec mieć ich więcej.
  25. Czyli masz ten sam problem jak ja z dialeptosami ... ryba super, ciekawy gatunek nic jej nie brakuje pod względem urody a chętnych brak. Nie zrozumiem rynku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.