harisimi

Oj przemawia przemawia do mnie od zawsze ale jednak zdecydowałem się na nią po długich wahaniach to krówka i nawet w 150 cm miałem opory.

Zebra chilumba jest jednak za duża ... to kawał ryby do tego bardzo silnej i te 150 cm jednak powinna mieć ... lepiej wybierz mniejsze gatunki

nic nie sugeruje bo nie znam ani pochodzenia ani nie znałem diety twoich ryb ... jeśli nie rosną opcje są trzy karmienie ( ja w klubie karmie tylko suchymi karmami przede wszystkim średniej półki ), jakość ryb ( moje ryby są F1 z Tan Malu ), słaba jakość wody ( w klubie woda jest regularnie podmieniana i zadbana ).

Twoje akwarium ma fajną długość nie jest to jednak mega wielki zbiornik. Dla morrii na pewno sie nada a do nich dałbym obowiązkowo jakiegoś copadichromisa nie tylko borleyi kadango jest piękne. Również inne copadichromisy są super choć mają gorsze samice, chociażby mbenjii, thinos, virginalis gold. Miałbyś już wtedy ryby toniowe i raczej grzebiące w podłożu. Co jeszcze. IMHO albo drapieżnika czyli osławioną fryeri albo coś z aulonek lub lethrino. jako że masz już w planach wielkie rybsko to jednak wziąłbym mniejsze aulonki. Wybór konkretnej pozostawiam tobie bo wszystkie się nadają. Reasumując morrii + copadi + aulonka to imho dobry układ. Co do morrii to ja akurat uważam że rozmiar kilkunastocentymetrowy, ryba przy dobrym żywieniu powinna osiągnąć gdzieś po około 1,5 roku. Moje morrii są najszybciej rosnącymi rybami w zbiorniku i są masywne. Nie są na razie agresywne i żyją w swoim świecie co nie znaczy, że z czasem nie będzie inaczej. Pojawiają się sygnały że ta ryba nie musi być aniołkiem.

He he to poco pytałeś o nietypową obsadę msobo raczej nie ma za wiele z tym wspólnego, obecnie obok saulosi to chyba najpopularniejsza ryba

Miałem kilka dziwnych zdarzeń tego typu. Za dziwne zdarzenia uważam sytuacje gdy ryba rosła bardzo wolno wręcz wybitnie wolno ale urosła finalnie najnormalniej i pełnowymiarowa. Sytuacje w których ryba tak samo karmiona nie urosła i zawsze została karłowata uważam za bądź wady genetyczne bądź błędy hodowlane popełnione względem narybku. Przykładem jest moja pierwsza rybka z naturalnego chowu a wiec samica socolofi która sie sama wychowała i przez ponad rok wybitnie nie rosła. Byłem przekonany ze już nigdy nie urośnie a teraz jako 4 latka ma 11 cm i nie odbiega za wiele od 2 lata starszych samic.

Axelrodi jest dostępny również w SM

U mnie w klubie zebra chilumba ostro przeganiają msobo ... jednak terytorializm się odzywa u obu stron ... niedługo jednak zebry nie będzie ale jestem ciekawy jak u ciebie się to odbędzie ...

A ty masz Dark czy mulisz aby mulić ?

kup stadka młodych rybek w przypadku dialeptosów i msobo postaw jednak na jednosamcowość i większą ilość samic .,. doceleowo 1 na 5 kup więc po 8-10 sztuk ... w przypadku neon spotów i mphang spróbuj wielosamcowo a więc zakupić powinieneś więcej ryb 10-12. IMHO lepiej kup więcej bo ciężej obsadę uzupełniać niż redukować

Coral to prawei na pewno twór i to właśnie powstały z połaczenia membe deep z saulosi standard ... na początku samce saulosi coral w większości były gęściej paskowane ale paskowane w chwili obecnej coraz więcej ryb wychodzi bez wyraźnych pasków i do złudzenia przypomina paskowane membe deep. Oba gatunki są niepewne. Dzieci saulosi coral z paskowanych corali są często już bez paskowania. Coral jest ładny ( osobiście lepiej podobają mi się standardowe ale to wszystko kwestia gustu ) ale polecam go jednak jak pozostałe sztuczne twory do akwa dekoracyjnego i kupowane w sklepach internetowych gdyż tam najczęściej są z Importu.

Flavus od biedy by się zmieścił ale zarówno on jak i saulosi to ryby terytorialne, mogłoby więc być ostro a w konsekwencji blado. Elongi tez sa za duże

memebe deep jest trochę niepewne nie wiadomo czy to na pewno ten gatunek czy jakieś bastardy produkcji azjatyckiej ... saulosi byłoby lepsze kolorystycznie niż polit ale samice saulosi są podobne do samic msobo a samce do samców mpang. Może coś innego z samicami ładnymi ale nie żółtymi ... Melanochromisy dialeptos i maingano na pewno by się nadały. Jeśli chcesz 3 gatunki to w 150 cm akwarium będzie ciężko o wielosamcowość w poszczególnych gatunkach, w każdym warto spróbować ale czy się uda to już wątpliwe. U neon spotów i saulosi powinno się udać u reszty raczej nie. Ja bym zostawił msobo, neon spoty i mpangi oraz dołożył dialeptosy. Czemu chcesz same Pseudotropheusy ?

Nie ma wyjścia jak dojdzie to dojdzie ale akurat na chlor odstawianie to najlepsze rozwiązanie, pewnych rzeczy nie mogę przeskoczyć z przyczyn technicznych

Dietetycznie w miarę OK ... w sumie nie byłoby źle jedyne z ryzyk to krzyżowanie elongów ale jednak samice nie są do siebie zupełnie podobne wiec jeśli będziesz miał dobre haremy w każdym z gatunków raczej pozostanie to tylko hipotetyczne ... terytorialne są wszystkie ale tylko 2 bardzo wyraźnie ( msobo, polit ). Ryzykiem jest też zdominowanie spotów bo to przecudna ryba ale zdominowana urok pokazuje od święta tu w tej obsadzie może być ostatnia w drabince. Mimo tych ryzyk w sumie obsada poprawna. Rozświetlać zbiornik będą jednak przede wszystkim samice msobo czy nie za mało jasnych kolorów, samice polita, mphang i spotów są szare i niepozorne.

Brak możliwości takiego filtrowania jedyna beczka która posiadam jest przeznaczona na osmoze. Kranówkę odstawiam bo woda popsuła się ostatnio bardzo mocno. Co do sinic niczego nie ogłaszali ale jeśli w kilku zbiornikach w jednym czasie pojawia sie ten problem pomimo tego iż wcześniej nie występował zachodzi duże prawdopodobieństwo graniczące z pewnością ( wg rachunku prawdopodobieństwa pewno byłoby to około 98,72 % ), że to wodociągi puściły to czego nie powinny puścić .

Aurora podobnie jak callainos od biedy ujdzie a trewek jest totalnie za duży

Są przeciętne ... fote znajdziesz w galerii wpisz szukaj harisimi i tam będzie

Chilumba 1 na 4 ( inaczej nie pójdzie te zebray potrafią jednak wypatroszyć przeciwnika dość szybko na szczęście są umiarkowanie agresywne wobec ryb nie podobnych do siebie i ustępujących im z drogi ) yellow 1-3 +5-6 ( jak się uda i zależy jak je masz u siebie. Acei też 1 na 4 bo różnica w sumie miedzy samcem a samicami niewielka

identyfikacje prowadzimy w galerii w dziale o tej nazwie temat zamykam

Oczywiście że bez tego ... co nie przeszkadzało przez kilkanaście lat nie mieć sinic . W zbiorniku odstoiniku nie ma sinic praktycznie cała woda schodzi na bieżąco nie widać w nim nic zresztą jest regularnie czyszczony tj woda do zera i nowa do pokrywy

100 cm zbiornik moze być za mały dla tego gatunku w obsadzie wielogatunkowej z jednym samcem może się udać bo jednak callainosy rosną mniejsze niż esterki ale rarytasów to mieć on nie będzie

Woda jest odstawiana w 240 litrowym zbiorniku z filtrami mechanicznymi

Jako zdecydowany Malawista ja bym w mniejszym baniaku dał muszlowce ale z Malawi a więc Metriaclima livingstonii a w większym do Saulosi dołożył coś rzadziej spotykanego a więc Labidochromis perllmut albo Melanochromis joanjohnsonae lub Pseudotropheus zebra Chesese long pelvic. Druga opcja to zostawienie saulosi w mniejszym a w większym połączenie Metriaclima livingstonii z Pseudotropheus spec. Lime Nkhomo.