Skocz do zawartości

pozner

Użytkownik
  • Postów

    5839
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pozner

  1. Masz dużo żółtego w obsadzie, a trochę mało niebieskiego. Może zastanów się nad Pseudotropheus cyaneorhabdos maingano, lub Cynotilapia hara Gallireya Reef, lub np. Metriaclima lombardoi. Wszystko oczywiście pod warunkiem, że masz 500l, a nie 400, jak w sygnaturze. Przy 400l. zostawiłbym tak jak jest.
  2. Tu się z Tobą zgodzę.
  3. Przy dużym gruzowisku...na prawdę dużym, przeżywało mi 2-3 szt. młodych (ze wszystkich gatunków). Przeżywalność trewek, szczególnie samic, stanowiła cud. Przez 3 lata dochowałem się 1 samicy i 3 samców. Więcej miałem młodzieży elongatusa chewere, z uwagi na ich szare umaszczenie.
  4. Nie chcę przesądzać, ale wydaje mi się, że gdybyś miał większe "gruzowisko" w akwarium, drugi samiec znalazłby swoje miejsce wśród kamieni, a nie za cyrkulatorem i nie musiałbyś się go pozbywać. Moim zdaniem im więcej kamieni, tym mniej problemów z agresją u mbuny. Każdy samiec jest w stanie wtedy znaleźć swoje miejsce w akwarium. Niestety, zauważyłem tendencję, w której wystrój akwarium dla mbuny jest równie minimalistyczny jak dla non mbuny. Wydaje mi się, że w tym wypadku górę bierze strona estetyczna, a nie potrzeby ryb. Może się mylę...chciałbym się mylić.
  5. Z moich obserwacji na dziś dzień. Trzy samce "podzieliły" akwarium między siebie. Czwarty samiec znalazł azyl za kamieniami. Nie ma mowy o stadnym zachowaniu. Rywalizacja jest typowa dla pyszczaków. Nie jest to, oczywiście, rywalizacja w stylu mbuna. Walki są widowiskowe, ale nie groźne. W ogóle testosteron w moim akwarium buzuje. Cały czas trwają przepychanki między Stefanem II, Ottonami i mdokami. Szkoda mi Copadichromisów geertsi. Zaczynam przestawać się dziwić, że w filmikach na YT. są głównie pokazane akwaria jednogatunkowe z tymi rybami. To są bardzo łagodne ryby. Coraz bardziej zmierzam w kierunku obsady C. geertsi Gome, jakiś Lethrinops i np. Gephyrochromis lawsi, Jeszcze poczekam, ale ten wariant coraz bardziej mi się podoba. Rywalizacja ustaje po południu. Może dlatego, że czekają na jedzonko
  6. Czuję się w obowiązku poinformować, że dominujący samiec tetrastigmy przełamał dominację Stefana II. W ogóle siły się wyrównały, gdy samce tetrastigmy i mdoki doszły rozmiarami do Stefana. Okazuje się, że nie są to takie baranki. Układ mam od roku i czuję, że jeszcze dużo ciekawych doświadczeń mnie czeka. Non mbuna to nie są takie nudne "płotki", wypełniające akwarium, na jakie się wydają. Wczoraj doszły..."dopłynęły" do mnie dwie, potencjalne samice. Niestety są zbyt małe (ok.7-8cm.), żeby stwierdzić kategorycznie, że to są samice. Na tak świadczy to, że brak jest jakichkolwiek kresek, kropek na płetwie odbytowej. U wcześniejszych "samic" widoczne były takie kreski/kropki. Czas pokarze, czy to są samice. Niestety u non mbuny identyfikacja płci trwa dłużej...za długo. Kilka fotek ewentualnych samiczek
  7. Filmik fajny, akwarium bardzo efektowne, robi wrażenie, może się podobać. Egon, dlaczego przyda się początkującym w tym biotopie
  8. Miałem odmianę Thumbi West i młde samce są ciemno szare/popielate. U mnie samiec zaczął się wybarwiać, gdy przekroczył 10cm. To są duże ryby (ok15c.) więc nic dziwnego, że po 10cm. zaczynają się wybarwiać. Przez pewien czas, wybarwiający się samiec, przebłyskuje niebieskim kolorem, płetwy pomarańczowym. Samice od początku są pomarańczowe. U mnie trewki nie były zbytnio agresywne, moim zdaniem jest to stosunkowo łagodny pyszczak.
  9. Jeśli chdzi o zebroidesa to samiec umaszczeniem podobny jest do samca saulosi, co może rodzić problemy. W pierwszym poście zaznaczyłeś, że ważna jest kolorystyka. Niestety samice zebroidesa nie są zbyt kolorowe. Nie wiem czy brałeś pod uwagę Cynotilapię harę Gallireya Reef, ma ładne, niebieskie samice. Kolega egon wspomniał już o maingano, też ładnie by się prezentował z saulosi. Jest jeszcze Labidochromis chisumulae Chizumulu, z pięknymi perłowymi samicami. Co do wystroju, to może nie w klimacie Malawi, ale jest ok.
  10. pozner

    Nietypowy zbiornik

    Moim zdaniem to będzie za małe akwarium dla niebieskołuskich. Nie wiem, czy miałeś do czynienia z tymi pielęgnicami. To są bardzo duże i bardzo agresywne pielęgnice. Co najwyżej będziesz mógł trzymać jedną parę...no może 1+2. Więcej na pewno dowiesz się na odpowiednim forum. Tu jest forum miłośników pyszczaków z Malawi.
  11. Zdecydowanie lepiej, zresztą sam to pewnie widzisz. Bardzo ładnie to wszystko teraz wygląda. Tło ładnie pasuje. Czy to tapeta, czy struktura? Wrzucaj fotkę do galerii, niech to też inni zobaczą i ocenią.
  12. Byłem przekonany, że mam układ 5+1, ale od kilku dni wyjaśniło się,że mam 4+2. Piąty samiec okazał się samicą. Dlaczego myślałem, że to samiec? Dlatego, że ma zaostrzony dzióbek. Nie jest to wydłużona, zaostrzona płetwa odbytowa, ale na środku zaokrąglenia wyrasta dzióbek. Tak to wygląda; http://forum.klub-malawi.pl/galeria/index.php?n=14587 Była próba tarła, ale samce sobie nawzajem przeszkadzały, jak w przysłowiu "Gdzie kucharek sześć.."...chyba że się mylę. Dodam jeszcze, że o jej samicowości świadczyć może to, że potyka się często z drugą samicą, tą ze zdjęcia z samcem. Tylko kobita może być zazdrosna o drugą
  13. Potwierdzam, moja samica M. parallelus miała tak głęboko obgryziony ogon, że już je nie odrósł. Nie przeszkadzało jej to w normalnym funkcjonowaniu.
  14. Kurcze, zaraz lecę do apteki. Nie sądziłem, że pysie odżywiają się lepiej ode mnie
  15. Witaj Bardzo ładne akwarium, bardzo ładne kamienie, fajna obsada...gratuluję i życzę powodzenia. Jedna, mała uwaga z mojej strony; przydałby się jeden wyższy kamień dla zasłonienia filtra wewnętrznego. Ten filtr trochę psuje wrażenie.
  16. Bardzo ładne akwarium. Kamienie pierwsza klasa, wystrój też.
  17. Fakt, trochę krótko, ale przy odpowiednim wystroju może dałoby radę. Rdzawe nie są terytorialne, więc przy układzie 1+3/4ł..może.
  18. Witaj Jeśli twoim priorytetem jest kolorowo, to zapomnij o L. hongi, P. elongatus, C.afra i P. flavus. U wszystkich tych gatunków samice są niezbyt kolorowe. W/g mnie najbardziej kolorowo będziesz miał z obsadą; P. saulosi, I. sprengerae i C. hara Gallireya Reef.
  19. Nie, nie...nie został zabity. Zapadł na zdrowiu i sytuację wykorzystał Stefan II i zdetronizował go. Non mbuna nie jest tak krwiożercza jak mbuna ;) Po utracie pozycji stracił swoje ubarwienie i został zepchnięty na peryferie akwarium. Tak wyglądał po zmianie: http://forum.klub-malawi.pl/galeria/index.php?n=14249 W takim wymiarze koegzystencja jest możliwa, ale tak właśnie masz teraz. Tak jak napisałem, po pozbyciu się dominanta, jego pozycję przejmie drugi samiec. Dla trzeciego nic się nie zmieni, będzie nadal zajmował narożniki.
  20. Bardzo ładne ryby...fotki też. Jakiej są wielkości...ryby? Obawiam się, że gdy pozbędziesz się Copadichromisów, rolę agresora przejmie Protomelas. Nadaje się do tego idealnie. Myślę, że nawet jeśli zostawisz Copadichromisy, prędzej, czy później przejmie władzę w akwarium. To są łobuzy. Ciekaw jestem, na ile, przy tym układzie, wybarwią się Lethrinopsy.
  21. Cyt. z Post Mortem "Niebawem zrobię małe przetasowania w akwarium - samiec dominant zostanie wyekspediowany do Cactusa i zobaczę jak będą koegzystować obydwa samce. Mam tylko cichą nadzieję, że będą miały równie piękne ubarwienie jak ich brat - dominant." Nie będą koegzystować. Rozpocznie się walka o supremację. Zwycięski samiec stanie się takim samym dominantem, jak ten którego się pozbędziesz. Słabszy samiec będzie miał więcej narożników do dyspozycji ;) Pozbędziesz się drugiego, trzeci stanie się dominantem. I każdy, obejmując władzę, pięknie się wybarwi i będzie się zachowywał jak poprzednik. Takie jest prawo natury. Mój Stefan II, gdy zdetronizował Stefana I, w pełni się wybarwił i zaczął się zachowywać jak on. I nadal tak się zachowuje, chociaż tego pierwszego już nie ma.
  22. Śmiała teoria, brakujące ogniwo łączące mbunę z non mbuną ...Kto wie, może ta klasyfikacja, jak u innych pyszczaków, nie jest ostateczna i któregoś pięknego dnia z mbuny stanie się non mbuną ...Na pewno jednym z tych ośmiorga pradziadków musiał być frejek
  23. Cytat z toma 77 "Pozner - mimo, że zarówno Tanzanie są trochę większe od naszych Mdok oraz Protki Post Mortema trochę większe od Twoich, to jednak nie bardzo potrafię wyobrazić sobie "wypychanie" Tanzanii "na górę" Mój Stefan II miał ostatnio parcie na tarło. Zajął ponad połowę akwarium, reszta obsady tłoczyła się na drugiej połowie. Trwa to kilka dni. Poza tym okresem "patroluje" całe akwarium, raczej przy dnie. Reszta ryb usuwa mu się z drogi, głównie do góry. Cytat z toma77 "Podobają mi się trawki w Malawi, ale podobnie jak skały, są jednak formą "zagracenia dna" tzn. zmniejszają plażę." Zgadza się. Placki nie pogrzebią sobie w piasku. Mój P.steveni też ostro przerzuca piach w obrębie swojego rewiru.
  24. Piękny. Czy mi się wydaje, że jego pyszczek jest jakby wygięty do dołu? Trochę jak u Taeniolethrinopsów, taka mini trąbeczka. Tak to wygląda na zdjęciach. Ile teraz mierzy samczyk?
  25. Bardzo ładnie urządzony baniak. Nie wiem jak w realu wyglądają te worki jako tło, ale na zdjęciach wyglądają ciekawie. Co do anubiasów, to jeśli Ci się podobają, zostaw je. Miałem je i pysie ich nie ruszały.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.