Skocz do zawartości

sision

Użytkownik
  • Postów

    2983
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sision

  1. A może to są pasożyty?miałem taką sytuację u siebie dawno temu i wtedy po konsultacji na forum diagnoza była, że to właśnie pasożyty. W ruch poszedł metronidazol
  2. Masz rację czester, dla jednego gatunku taka 240 jest bardzo fajna, zwłaszcza dla 8 ryb. Ale powiem Ci, że ja bym się pokusił o jeszcze jeden gatunek. Oczywiście tak, żeby łącznie ryb było 13-14. Wpuściłbym rdzawe, choć większość mówi, że tylko ten gatunek jest wymieniany w propozycjach obsady a jest wiele innych. Prawda to ale mi się rdzawe strasznie podobają, a nie mam ich Osobiście polecam drugi gatunek.
  3. Obie propozycje, które podałeś, to filtry wew. I one dalej nie zapewniają utrzymywania parametrów wody. Ale jeśli masz na myśli, który oprócz kubełka, ja wziąłbym tetrę. Ma większy przepływ i mniejsza kasa. Wiem, że są zwolennicy filtracji eheimowskiej, ale jeśli chodzi o mnie, to uważam, że taka tetra też jest ok
  4. sision

    Ogromne NO3-pomocy!!

    A powiedz jeszcze mars, jak go przetrzymywałeś? bo wcześniej była mowa, że trzeba go trzymać w wilgoci. Tzn np w pojemniku z wodą? :roll:
  5. sision

    Ogromne NO3-pomocy!!

    Kurde, tępa strzała ze mnie, oczywiście, że chodzi o regenerację wkładu :oops: a jest nim JBL NitratEx.
  6. sision

    Ogromne NO3-pomocy!!

    Mam pytanie: jak długo taki wkład działa?trochę go już mam, poza tym parametry wody już chyba się nie poprawiają, mimo regeneracji filtra. Wywalić ten wkład już??
  7. Mi już kilka razy ryby chorowały w podobny sposób, ale nigdy nie udało mi się wyleczyć ani jednej. Gratuluję Ci kisor, no i fajnie, że to w taki sposób opisałeś. Może się przydać, choć nikomu nie życzę.
  8. Jakby nie było, wewnętrzny musisz mieć, bo ani kubeł, ani kaskada nie "posprzątają" Ci w akwa. Jak masz kaskadę, to może już ją zostaw i wew kup. Choć nie ukrywam, że lepiej mieć kubeł. Ale to już są koszty...
  9. Było już o tym na forum kilka razy, spokojnie możesz to znaleźć. Przyczyn może być kilka, u mnie np wpływ na takie zachowanie miały parametry wody (skok NO3) i słońce oświetlające akwa.
  10. Jak masz pewność, że nie szkodzi wodzie i nie ma na nią żadnego negatywnego wpływu podczas dłuższego przebywania w niej, to czemu nie może to być preparat godny uwagi
  11. Ta zmiana barw, o której mówicie, to nic innego, jak wilgoć. I tego jestem pewien. Bawie się żywicami od kilku lat, jestem kajakarzem i w klubie wykonuje czasem prace naprawcze. W wypadku tła ta osoba, u której to zjawisko wystąpiło, musiała źle pokryć tło żywicą, lub mógł pojawić się odprysk albo pęknięcie. To spowodowało zmianę barwy. Po wyschnięciu, tzn wyeliminowaniu wilgoci, żywica jest przezroczysta. Ale tła w wodzie nie wysuszysz
  12. sision

    świderki?

    Kilka wątków już czytałem dotyczących zjadania przez pyszczaki świderków. Nie było tam napisane, żeby miało to im zaszkodzić :roll: więc chyba dla narybku szkodliwe to też nie będzie. Zawsze to jakieś urozmaicenie diety no i ślimaki się tak nie mnożą.
  13. sision

    układ...

    Tzn napowietrzasz filtrem wew? ja bym dał deszczownię skierowaną do góry, a w układzie nic nie zmieniał. Nie napowietrzałbym za pomocą bąbelków ale jeśli Ty tego nie stosujesz, to luz
  14. Chyba nie trzeba czyścić, w końcu wielu z nas cały czas stara się o to, aby dekoracja w akwa, w tym tło, porosła glonami.
  15. Jestem, jestem zawsze w gotowości Jak wspomniał juppi, mam pompę Atmana AT-203 w 400l. Na dzień dzisiejszy, czyli po ponad roku używania, mogę powiedzieć, że ma właściwie same zalety: - jest cicha - ma dobrą regulację, choć u mnie i tak hula pełną parą, czyli 2000l/h, co nawiasem mówiąc nie robi żadnych problemów rybom - świetnie sprząta dno, przy odpowiednim jej ustawieniu nie będziesz prawie wcale widział nieczystości na dnie - dobrze się ją czyści - gąbkę mam prostokątną stosunkowo dużą, chyba 25cm na wysokość :roll: -yyyy... co by tu jeszcze... -aha,jedna rzecz była, która mnie drażniła. Jak nastawiałem pompę na max, to siła była tak duża, że końcówkę, która powodowała "ukierunkowanie się" wylatującej wody, wypychało i furgała mi na wylocie ale kawałek taśmy i spokój jest. Może lepiej sylikonem, ale nie miałem czasu, bo za długo schnie...
  16. Ale się zgraliśmy :shock: :!:
  17. Gratuluję powodzenia w hodowli nie miałem nigdy Saulosi i nie chce się wymądrzać, ale z opisu zachowania podobnego do innych samców innych gatunków, możliwe jest, że ryby o których piszesz, są samcami.
  18. Nie widzę powodów, dla których to miałaby być ostatnia inkubacja tej rybki. To i tak dobrze, że udało się jej donosić do końca i wypuścić młode. U mnie najczęściej kończy się to połknięciem jajeczek dopiero za drugim czy następnym razem udaje się samiczce wypuścić piękne małe rybki. Teraz, jak już masz młode, nawet 8 sztuk, to pamiętaj, że im też trzeba podmieniać wodę i dobrze ją filtrować. Te małe żyjątka mogą zapłacić wysoką cenę za złe parametry w akwa.
  19. Ja co prawda mam Red Blue, a nie Red Red, ale żeby przypiąć mu łatkę kilera... :roll: no nie da rady. Ale nie raz powtarzane było, że dana ryba nie będzie się w każdym akwarium zachowywać w ten sam sposób. Jeśli chodzi o Twoją obsadę, to do Maingano i Red Red faktycznie można dodać Yellow. A jako czwarty, proponuję Elongatusa. Moim zdaniem godny polecenia jest Chewere. Może jeszcze odmiana "Bee"
  20. sision

    układ...

    Układ zły nie jest, ale powiedz, co masz na wylocie z kubła? deszczownię czy po prostu rurkę odprowadzającą?
  21. Polecam zrobić to samo, co zaproponował czester. Bo ryzyko jest, to fakt. A odpowiadając na Twoje drugie pytanie, powiem-jak najszybciej. Jeśli tylko będziesz pewien, że inkubująca samiczka wypluła już wszystkie młode, odłów ją i daj do głównego zbiornika. Chodzi o to, żeby pozostałe ryby nie były "przeciwko" tej samiczce. Przy dłuższym czasie oddzielenia samiczki od reszty obsady, pozostałe ryby mogą ją "odrzucić", co w lepszym przypadku zakończy się zaganianiem lub poobgryzanymi płetwami, a w gorszym..... Czego oczywiście Ci nie życzę
  22. Ja mam Red Blue i samice jak w mordę strzelił są pomarańczowe.Ba :!: mam też Msobo,których samice są żółte i sądzę,że nawet laik będzie wiedział, że samica Red Blue i Msobo to dwie różne ryby. Nie martw się o zlanie się tych dwóch barw w Twoim akwa.
  23. Kurde... :oops: a dałbym rękę sobie uciąć, że na tym forum ktoś napisał ( nie będę strzelał, kto....) że jednak barwa ryby + ta sama rodzina,np Maylandia, daje duże ryzyko krzyżowania. I ja się tego trzymałem, a Twoja wypowiedź harisimi jest dla mnie, jak kubeł zimnej wody, ale pozytywnie zimnej oczywiście. Zmienia to mój pogląd na układanie obsady...
  24. Czyli Twoim zdaniem, harisimi, Barlowi i Red Blue w jednym akwa nie będą się krzyżować :?: nie licząc extremalnych sytuacji oczywiście... bo ja myślałem, że mimo wszystko ryzyko takiej sytuacji jest duże... :oops:
  25. Ja bym w życiu nie zamówił szafki, chyba że robiłbym kupę pieniędzmi ja np za swoją szafkę nie płaciłem wcale, tak się dogadałem w hurtowni przy kupnie akwa. A jest naprawdę porządna, mocna i solidna, no i stoi już ponad 3 lata i mam nadzieję, że tak zostanie A jeśli teraz miałbym postawić drugie akwa, to tylko na własnoręcznie zrobionej safce...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.