nabe

Twoje doświadczenia tylko potwierdzają tezę,zę większe stabilne akwarium można pozostawić samemu sobie bez dozoru na dłuższy czas. Te ryby naprawdę dobrze znoszą głodówkę, a poziom azotanów jaki miałeś to jeszcze nie tragedia Filtracja biologiczna działała prawidłowo i to było najważniejsze. Sam miałem okazję opanowywać ok. 200l akwarium po wielogodzinnym zaniku prądu "przez telefon" i dało sie wyjść na prostą.Konkluzja jest tkaa,że im większy zbiornik tym bardziej stabilny i to żadne odkrycie Ameryki :] Źwirki amonowe itp. produkty oczywiście w tym pomagają.

U mnie 170x70x60 stoi na stelażu z kątownika walcowanego 35x35, cztery nogi do samej podłogi. Tak chciałem bo pod spodem wstawiona jest kostka 180l-litrowa jako kotnik/szpital itp. Wg mnie taka konkstrukcja zupełnei wystarczy a można jeszcze postawić na tym Malucha i też utrzyma. Za filtrację odpowiada 10" fbf i dwa mechaniczne osadniki na wacie w korpusach narurowych,wodę gania grundfos 25/40, na koniec woda przechodzi przez nowość - purigen+seachem denitrate. W ten sposób zrezygnowałem z sumpa. Na razie taka koncepcja się broni.

Odpowiedzi na wszystkie Twoje pytania są już na forum. NAPRAWDĘ są.Wystarczy poszukać. Gratuluję zaintersowania sie biotopem Malawi i serdecznie witam cię w naszym gronie ale zachęcam do rozejrzenia się w tematach.

HM. Ale nie no cóż, to twoje akwarium. Ale jednak hm.

Pewnie masz na myśli np. Sera Ph minus itd. Ale to na chopski rozum może być kwas fosforowy bo co jeszcze innego? Do rozpuszczania kamienia kotłowego nadaje się jak każdy inny ale to dość droga opcja.

1) mieć większe akwarium 2) jeśli opcja 1 niemożilwa, skupić całą filtrację na mocnym kubełkowym. Dajmy takim przeznaczonym wg. producenta do np. 400l. Dodatkowo to już będzie dobra opcja wyjściowa do urzączenia większego zbiornika z prawdziwego zdarzenia dla malawijskich pielęgnic.

Akwarium ustaw zawsze w poprzek belek stropowych.Jeśli masz wątpliwości, zakotwienie stelaża w ścianie odciąży podłogę. Stelaż warto zrobić ze zwykłego kątownika - o wiele taniej i łatwiej się spawa, nie ma też większych problemów z np, mocowaniem zawiasów szafki. Jeśli jesteś jesczcze na etapie planowania zbiornika,to przy twojej objętości aż prosi się o zapewnienie stałej podmiany wody. Chyba najbarziej ekonomiczna opcja ze wszystkich. Tak czy inaczej mam szczerą nadzieje,że koledzy przekabacą cię jednak na malawi a nie tangę ;] Jeśli chodzi o osoby klejące zbiorniki, the wald, p. Wieczorek.

Różne są sposoby, ale spróbójcie zastosować to w dużym akwarim z dekoracjami względem noszącej samicxy - no efffin way! Ale są sposoby i na to... w mojej wannnie namiętnie przekładam szybę nakrywkową między kamienie co ogranicza fiszom możliwości ruchu. Potem to już bystre oko i ręka rewolwerowca operująca z zaskoczenia największą siatą na motyle jaką mieli w zoologu. Da się.

Osoba do pomocy będzie nieodzowna.

Acei planuejesz za mało,dziwnie będzie to wyglądało. Poza tym więcej,więcej więcej skały! ;D

Jeśli przez 3 lata nikt się nie odezwał,to może być tylko jedna odpowiedź na to pytanie - naprawdę ludzie używają innych.

To tłumaczyłoby spadek GH, ale tw. węglanowej też?

Połowa mojej obsady bez protków. Tylko uwaga odnośnie borleyi, dorosłe trudno będzie utrzymać w 3 samce.Przynajmniej mi się nie udało, trzeci żawsze był paskudnie obity.

Nie wiem, ale nie przejmowałbym się tym póki pH nie zacznie spadać,bo parametry wody masz wzorowe.

Warto zaznaczyć też,że ułożenie wirnikiem do góry+przełącznik z boku) nie jest najbardziej szczęśliwe, bo ma tendencję do zapowietrzania się.Mam, to wiem

Jeśli technologia produkcji jest taka sama zwykłego budowanego keramzytu,to sprzedawca robi na tym interes życia.

Wygląda jak keramzyt. Prawdopodobnie wszystkie są takie same a porównać można je chyba tylko pod mikroskopem elektronowym,cała reszta to wróżenie i zgadywanie. Wg mnie nadaje się jak każda inna podobna ceramika.

A ja mam nadzieję,że kiedy zdecydujesz się na redukcję zastąpisz tą białą rafkę (która za chwilę pokryje się rdzawym glonem) furą otoczaków a natura zrobi resztę. Dobre akwarium dla stada kolorowej mbuny ale zupełnie nie w moim guście.W każdym razie gratuluję startu od zacnego wymiaru szkła.

Widzę,że lubisz marnować nasz czas.Wiele gotowych odpowiedzi znajdziesz na forum,wystarczy wykazać odrobinę wysiłku i poszukać.

Chcesz żeby ci zasugować,który ma się podobać?

Źle nie wygląda

1. nie karmić wcale 2. wakacyjna wycieczka dla młodego Nimbochromisa?

Jest już prawie dobrze, poczekaj dla sposkoju aż NO2 się wyzeruje,pierwsza podmianka i lokatorzy będą bezpieczni.

Odmul,ostro napowietrzaj i użyj węgla aktywownego.

Przy instalacjach narurowych stosujemy rury o średnicy np. 3/4" a to przy mocne pompie już zupełnie wystarczy do zasilenia filtra mechanicznego, do tego cyrkulartor i można zrobić wir w zbiorniku.Generalnie pomysł polega na wyprowadzeniu sprzętu z baniaka ale jednocześnie bez stosowania sumpa. Każda inna opcja zajmie cenne miejsce wewnątrz,łacznie z czymś tak fajnym jak filtr typu hamburskiego - ale myślę,że tą opcję warto brać pod uwagę w twoim przypadku.