nabe

Nadal nie widać. Możesz wstawić je do swojej galerii (przycisk obok każdego posta), dostaniesz wtedy gotowy link do wklejenia na forum.

Żeby doprecyzować: to się może sprawdzać przy drapieżnikach ale przy typowej mbunie samieca zostanie zagoniona na amen. Dlatego nie polecamy takiego rozwiązania.

Z braku samic i zalecanych układów haremowych wychodzą takie dziwne rzeczy.

Witaj ponownie Radek.

Postaw w poprzek legarów przede wszystkim. Z czego masz strop, cały drewniany czy płyta czy terriva czy coś jeszcze innego?

Obie opcje są dobre.

Spodziewaj się tarła w niedługim czasie, a jeśli podmienisz wodę to natychmiast potem

Wszystko chyba jest już jasne.Zamykam.

Nadają się

Jeśli tak bardzo się przejmujesz można zrobić podstawę z pianki pu, potem przytniesz wedle woli. Masz dowolnie stabilną podstawę i skałki nie opierają się bezpośrednio na szkle. A tak na nawiasem mówiąc, wszystkie kamole (niektóre naprawdę spore) leżą u mnie na podsypce z piasku i nic z nimi się nie dzieje.

Bardzo dużo wielokropków. Jednak mimo wszystko to ryby, które trudno połączyć w idealnie szczęśliwym zwiążku.O dno doświadczony akwarysta powinien zadbać samemu, takie moje zdanie.

Dokładnie,miej świadomość że czasem możesz nie zdążyć odłowić a im ryba słabsza z tym większą ochotą jest atakowana przez pozostałe. Tak niestety działa natura u pielęgnic.

... a po kilku tygodniach pracy ryb będziesz miał w akwarium nieciekawą jednorodną mieszaninę. Dziękuję bardzo

Jeśli styki bimetalu się sklejają to niewiele na to poradzisz. Czas rozejrzeć się za nową grzałką. Za zimno to nie problem, gorzej ugotować ryby.

To nie wygląda jak tylko "zwykły" bloat ale coś naprawdę poważnego. Kolor skóry nieprawidłowy, rogówka zamglona, jakas rana nad okiem i ta opuchlizna. Odseparuj natychmiast do osobnego akwa bo w ogólnym ma marne szanse i zastanówmy się co dalej, obojętnie czy to ofiara pobicia czy coś innego. Inne ryby mają jakieś objawy, ocierają się o dno odchody nieprawidłowe? Zmiana karmienia ostatnio?

Może towarzystwo mu przeszkadza. Ma atrapy, a wielkość,kształt płetw i ogólna budowa ryby? Daj jakieś foto.

A wg mnie jest jeszcze za wcześnie, bezpiecznie jest zarybiać przy NO2 zerowym a nie "dąży do zera ale nie wiem czy po wpuszczeniu ryb nagle nie wzrośnie". Naprawdę jest sens się tak spieszyć? Wiele tematów na forum z rybami z objawami zatrucia azotynami sugeruje, że często ludzue ulegali pokusie szybkiej akcji zarybiania ale źle na tym wyszli. Przy początkach zabawy z akwarystyką łatwo się na tym przejechać. Potem dopiero jest łatwiej, ale kolejne zbiorniki szczepi się z działających filtrów,więc to inna para kaloszy. W każdym razie przestrzegam przed zbytnim pośpiechem.

Odczekać 3 tygodnie nic nie robiąc. Jeśli cię korci, pomierz NO2,NO3. Dobrze jest zadać jakiś bakterii z żywego filtra.

Dalej będzie działo się normalne rozpoczęcie cyklu azotowego, czyli min. skok NO2 za kilka/naście dni.

Dla multików rezydujących przy dnie zbiornik idealny,ale pysczaki malawijskie będą miały bardzo ciasno.Chyba,że planujesz większe akwarium a póki dorosnie obsada zbuduje się większe. Wtedy to może służyć jako kotnik/przedszkole.

http://www.clarias.pl/azoo-aquaguard-plus-250ml-uzdatniacz-nowosc-p-3464.html To niby usuwa również chloraminę z wody. TO NIE JEST REKLAMA tylko jedyny środek,który znalazłem, gdzie producent się przyznaje do takiego działania. Jeszcze nie wypróbowane więc sugeruję nie wstrzymywać oddechu ;]

Wg mnie tak Ale to nie będą jakieś szałowe modne gatunki a te popularne najmniejsze. Auratus odpada,inne może jakieś inne mniej agresywne melanochromisy (ha, ale które to będą) Jasne, cały czas Nie ma czegoś takiego,nazwa "pyszczaki" to słowo-klucz Inkubujące samice raczej się chowają. Unikaj agresywnych w takim litrażu. Nawet te spokojne są "spokojne jak na pyszczaki",emocji nie zabraknie.

Te szczególnie przez nas pożądane to dłuższe nitkowate dywany porastające kamole, mbuna ciągle żerują na takim trawniku, podobnie jak ryby w naturze. Ale wymaga to dość szczególnych warunków silne światło i wysokie no3 a nie każdy chce prowadzić akwarium w ten sposób. Najlepsze przed tobą

To nie jest duża ryba i mogłoby się udać, gdyby nie bardzo kichowate wymiary akwarium. Po wsypaniu piasku i odjęciu kilku cm do krawiędzi do poziomu wody zostanie z 22cm słupa wody? Niestety słaba opcja. Druga sprawa: agresja samców przy dorastających rybach będzie znaczna i trudno ci będzie się pogodzić ze stratami w obsadzie.

Z "glonojadów" to wsztstkie roślinożerne mbuniaki powinny pełnić taką funkcję