Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Umówmy się, ze Fuljer nie napisał o tych 4 paskach ;) i standard jest Made in elozox, ładny standard ale jednak bardzo subiektywny. Swoją droga ryba z pierwszego filmiku jest niesamowicie czerwona i myślę, ze jednak pojechana sterydami i żadne potomstwo od niej nie osiągnie aż tak intensywnej barwy. Obym sie mylił. Natomiast drugi z filmików poza niewątpliwą urodą rybek jednak gra światłem i przy oświetleniu bardziej kompromisowym ryba nie będzie aż tak wyglądała. Chyba że ktoś chce takie dziwne światło i będzie miał same Hongi to moze to tak wyglądac i u niego pod warunkiem że dzieciaki odziedziczą to po rodzicach. Komercja jest strasznym degragatorem ludzkiej uczciwości a ja osobiście jestem bardzo na to uczulony po zgonach chwilowo pięknych ramirezów, prętników czy widoku przeźroczek indyjskich po wydaleniu barwnika.

Opublikowano

W ramach ciekawostki chcialem tylko zasygnalizowac , ze za odmiana röd hongi czy jak ktos woli hongi sweden kryje sie tajemniczy , legendarny hodowca o imieniu Christoffer z Hasselby.Byl on szwedzkim "pionierem" jezeli chodzi o hodowle ryb Malawi.Z hongami zaczynal od grupy WF .Poprzez odpowiednie zywienie ,selekcje i metodyczne dzialanie poparte wiedza , doprowadzil do tego , ze o jego rybach mowi sie do dnia dzisiejszego i sa niedoscignionym idealem.

Ryby te , cechowal specialny balans ubarwienia , gdzie blekit nieba kontrastowal z krwistym szkarlatem a calosc dopelnialy czarne jak sadza "pregi".Jego ryby wyroznialy sie rowniez pieknymi proporcionalnymi ksztaltami. Byl to jego "hit" eksportowy.Ryby na rynku niemieckim osiagaly kosmiczne ceny.

Tyle mowi legenda... ale sa jeszcze ludzie ktorzy to pamietaja ...

:)

  • Dziękuję 3
Opublikowano

Niech więc nam się narodzi nowy Christoffer z Hasselby np. tejemniczy elozox z Warszawy ;) i niech jego ryby również cechuje błękit nieba z krwistym szkarłatem i czterema czarnymi jak sadza pręgami a pozostałe niech zanikają jak znika we mgle piękna odziana w zwiewną sukienkę dziewczyna na kwiecistej łące ;) ... tyle żeby ceny nie były kosmiczne jeno przystępne ;).


Tak na poważnie to ja nie kwestionuje tego, że ludzie którzy maja wiedzę pomysł i warunki są w stanie odpowiednio kierując selekcję dojśc do wspaniałych wyników ( chyba jednak nie takich jak Hongi na pierwszym filmie bo tam wietrze farmakologie ;) ), jednak najczesciej ta wspaniałosć pozostaje tylko u dzieci z ich reproduktorów. Inaczej ryby Christoffera z Hasselby nie osiagały by cen kosmicznych bo rynek zalałoby potomstwo innych hodowców.


Osobiscie jednak gdyby ktoś dał mi możliwość wyboru i oferował najpiekniejsze na świecie Hongi po dojściu z nimi do ideału by Christoffer lub niepozorne nie opisane jeszcze odłowowe Labidochromis sp gigas Mbamba Bay tym razem dwuplciowo, to walę jak w dym w te drugie, choć były niejednorodne barwowo i kształtowo i paskowo ;). Tajemnice i możność poznania ryby nieznanej w konfrontacji z pielegnowaniem ryby wytworzonej w ten czy inny sposób przez człowieka jest dla mnie czymś takiem jak konfrontacja pobytu w hotelu pięciogwiazdkowym na wyspie Bali w opcji all inclusive w porównaniu z wycieczką nad jezioro Malawi, gdzie mieszkałbym kątem u jakiegoś malawijskiego pracownika stacji odłowowej mającego doświadczenie w nurkowaniu w naszym akwenie i dodatkowy akwalung . Oczywiscie chocby gryzły mnie po tyłku insekty ;) a do żarcia wpadały muchy :rolleyes: i tak wybrałbym to drugie :mrgreen:

Opublikowano

Ksiazkowy? ten osobnik jest wysokiej jakosci sewenkiem.Jezeli chodzi o pregi(5 zanikajaca) ,budowa ok, co innego o top i glebi o ktorej glowny temat(jest gleboka jednak to pomarancz) zgaduje ze to 6-7cm osobnik.

Harismi za bardzo wglebiasz sie w moje uwagi wzgledem sztuczno barwionych ryb( ten sweden z filmu to przyklad ,zwroc uwage wylacznie na pregi )).Pragne przedstawic odmiany hong powstalych z dzikiej formy ale skupiam uwage na pewien proces selekcjonowania.Dla tego pokazalem zwyklego red top na zdjeciu(wklejcie mi ladniejsza rybe tego gatunku bez wspomnianych prze ze mnie proporcji , chetnie podyskutuje.

Natomiast jest to pewna norma jak u blondyny zielone czy niebieskie oczy.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Rysunek na glowie o ktorym piszesz to pewne proporcje o ktorych ja komunikuje. Podobny wzor z grubymi 2 nieprzerywanymi liniami bywa zawsze u osobnikow opisywanych prze zemnie .Poniewaz zwykle ryby dobrej jakosci maja 2 pregi na lbie(pomijajac reszte o ktorej pisalem).

Swedeny sa dla mnie idealne pod tym wzgledem,jak i w budowie. Gorzej tylko z napelnieniem ich blekitem a co najgorsza czerwonym glebokim deseniem.

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

dawno nie bylem na forum, zagladam i czytam wywody o wzorcu hongi....

smiech na sali, moze trzeba opisac standardy i robic konkursy jak np. ryb piekniczkowatych


demasoni z jedna pręga niesymetryczna o 0,05mm dyskwalifikacja...

Opublikowano

No niestety, standardy pysiów powoli się rozpowszechniają - np. aulona firefish już się dzieli na kilka standardów np. ice fire, dragon fire itp... Trochę to gupikami zalatuje ;)

Opublikowano
dawno nie bylem na forum, zagladam i czytam wywody o wzorcu hongi....

smiech na sali, moze trzeba opisac standardy i robic konkursy jak np. ryb piekniczkowatych


demasoni z jedna pręga niesymetryczna o 0,05mm dyskwalifikacja...



Gdy ktoś raz obejrzy odłów powinien być wyleczony ze standardów. Niestety faktem jest, że powstaje kategoria Ryby okołomalawijskie ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Nasz klubowy kolega Timi klei dobre akwaria -Akwaria.pro Przy tym wymiarze, co Ty zamierzasz kupić, to od kogo byś nie kupił, to będzie dobrze. Oczywiście o ile ktoś ma doświadczenie w klejeniu akwari
    • Cześć. Od jakiegoś czasu myślę nad nowym akwarium - 120x40x50, z tym że tutaj (dla mnie) już zaczynają się schody - ciężko jest mi znaleźć jakąś zaufaną firmę, do tej pory patrzyłem i najbardziej zaufany wydaje mi się Myciok, z tym że szukając po internecie byłem w stanie znaleźć różne opinie - na tym forum głównie pozytywne i wystawione nie aż tak dawno temu, więc możliwe że jest u tej firmy lepiej niż było, ale byłem w stanie też znaleźć opinie nie aż tak przychylne więc na dwoje babka wróżyła (jak dla mnie). Dodatkowym pytaniem dla mnie jest tutaj czy szyba 8mm będzie wystarczająca, ale to nie jest tutaj aż tak ważne. Do tej pory byłem w miarę przychylny akwaplastowi (ze względu na cenę), ale przemyślałem i w razie nieszczelności mógłbym mieć małą powódź w pokoju, czego wolałbym oczywiście uniknąć. Z góry dzięki za jakieś nakierowanie, bo rzeczywiście ciężko mi jest spośród firm na naszym rynku wybrać, a co do Mycioka już kiedyś słyszałem pozytywne opinie więc może rzeczywiście zamówienie akwarium u niego wyszłoby najlepiej.
    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.