Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Poza tym to zawsze jakby taki bufor w razie jakiś destabilizacji...


Przyznaję, że nie kumam o co w tym zdaniu chodzi...

Opublikowano

Wytlumaczę to na zasadzie wzmacniaczy audio.... mianowicie montuje się w nich duże kondensatory po to by w razie potzreby użycia większej mocy (np w muzyce techno) gdy leci spokojna muzyczka a nagle ma być silny bas ta moc gdzieś była na poczekaniu. W przeciwnym wypadku słychać by było charczenie lub cos podobnego do tego basu. Lub naprzyklad gdy jedziesz autem i potrzebujesz cos szybko wyprzedzić to lepiej mieć taki zapas mocy w postaci koni mechanicznych. Auto 150KM o wiele szybciej się pozbiera jak 45KM.


I tak samo jest w akwarium. Filtr o większej pojemności ma tak jakby zapas mocy czyli więcej bakterii. W momencie gdybyś podmienił np. 40% wody lub włożył nowe kamienie wiekszy filtr dzięki więkzej pojemności (większym buforze) szybciej poradzi sobie z taką destabilizacją parametrów i ryby nie odczują to tak gdyby był mniejszy litrarz kubełka. :)


Mama nadzieje ze teraz rozumiesz;)

Opublikowano
Lub naprzyklad gdy jedziesz autem i potrzebujesz cos szybko wyprzedzić to lepiej mieć taki zapas mocy w postaci koni mechanicznych. Auto 150KM o wiele szybciej się pozbiera jak 45KM.

No dokladnie. Pomijajac, ze jest to nieprawda, to samo porownanie mozna zastosowac do filtrow.

Auto nie przyspiesza maksymalna moca, ale mocami- srednia i chwilowa, plus momentem obrotowym. Możesz offkors kupić VRS 2,0 TDI o mocy 170 koni za 120 tysiecy lub kupić za 80 tysięcy zwkłą 2,0tdi i za 2 tysiące zawirusować. Owszme-vrs też możesz ale... o tym niżej...


Podobnie filtr nie filtruje przeplywem, a mediami.

Nieprawda jest jakoby JBL 500 byl tanszy od np. JBL 250 plus media. Prosta kalkulacja- 250 kosztuje 227 zlotych, a 500 380 złotych. 500 gramow bio-maxa to koszt 21 zlotych. Do dobrego wypelnienia 250-tki potrzeba 1500 gramow biomaxa... czyli plus 63 zlote. Daje to 290 zlotych. Czyli zostaje nam

na dobry wenętrzny.

Owszem- można kupic cp 500 i wypelnic biomaxem i bedzie napewno lepszy. Jednakze , gdy pada pytanie-jak optymalnie, za pewną konkretna sume zapewnic filtracje... to wlasnie taka jest logiczna odpowiedz.

Opublikowano

No dobra może w autach dobry nie jestem:P Ale chodziło mi o sam przykład.

Miałem wytłumaczyć działanie buforu 8)


No i chyba tam było pytanie czy przepłacił kupując większy litraż bo to zbędny luksus.. przynajmniej tak przeczytałem.

Opublikowano

Główne pytanie dotyczyło czy 700 wystarczy do wymienionego baniaka i tu wszyscy są zgodni, że tak.


A drugie pytanie (pomocnicze) nastąpiło po wymianach zdań, że wytarczy optymalny filtr do wielkości akwa ale z lepszym wkładem. Bo wiekszy filtr to "luksus".


I tu ogólnie forumowicze są zgodni, że lepiej faktycznie mieć "zapas mocy" bo nigdy nie wiadomo co może nastąpić.


Ja też się z tym zgadzam na przykładzie wymienionych aut. Prawie przez cały rok jeździmy po miescie, stojąc w korkach to wystarczy 50km, wyjeżdżając raz w roku też dojedziemy ale jak przyjdzie wyprzedzić to bezpieczniej zrobić to autem z większą mocą.

I tu jest odniesienie do wielkości filtra.


Pewnie przez cały czas wystarczy optymalny ale większy daje komfort i bezpieczeństwo, że w razie co to większa ilość bakterii poradzi sobie z niebezpieczeństwem.

Opublikowano

Mjunszajn: jeżeli założymy tą samą prędkość obrotową

w momencie puszczenia sprzęgła, to dokładnie auto

przyspiesza stosunkiem momentu obrotowego do

masy auta. W naszym przykładzie pominięcie masy

auta to jak pominięcie objętości akwarium :-)


milc

Opublikowano

Forum samochodowe czy coooo :wink::D

Generalnie to Mjuszajn ma rację bo mały kubełek z dobrymi wkładami optymalny do danego akwa będzie tak samo dobrze biologicznie czyścił jak większy ale z badziweiwm w środku, z tym że ja jednak bedę każdego namawiał że o ile go stać aby wydac te pare zł więcej kupił model większy, pomijając fakt ze jak mu się akwa skurczy :wink: i bedzie stawiał większy zbiornik to bedzie miał problem z głowy a u większości to czytających ta choroba :wink: ma taki przebieg to są inne plusy.

Po prostu mamy więcej miejsca do zagospodarowania w kuble a to może się przydać bo wtedy nie trzeba całego zasypywać topową ceramiką ale np dać 1/3 ceramiki i 2/3 grysu koralowego jak ktoś ma ciut za niskie Ph i mimo że taka niewielka ilość grysu to cudów nie zdziała ale nieraz i to minimalne działanie będzie poządane, albo mamy miejsce na inne wkłądy - węgiel podczas leczenia lub na zywice do zbijania NO3 itd w mniejszym-"optymalnym" kuble musimu mieć 100% ceramiki i takie manewry są wykluczone.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.