Jump to content

Recommended Posts

Posted

Wybaczcie i nie linczujcie mnie za to pytanie

Na czym polega fenomen filtra kasetowego? Przecież wielkość mediów filtracyjnych to na moje, może trochę ślepe 😉 oko jest mniejsza. A czytając o tego typu filtracji, daje ona radę, choć to przeczy mojemu, podkreślę mojemu rozumowaniu.

A przymierzając się do powrotu do Malawi, coraz bardziej skłaniam się ku takiej filtracji. Moje akwarium będzie miało 170x50x50 cm, na tyle ściana pozwoli.

Mówcie do mnie jak do labradora, tak po chłopsku. To że bezpieczne, bo w środku, prądu zużywa mniej to już wiem i cholera dalej nie rozumiem, jak to się dzieje, że w akwariach z kaseciakiem można mieć tak krystaliczną wodę i poprawne parametry. 

Posted

Cześć 👋

Jeśli palnę jakąś głupotę to ktoś mnie na pewno poprawi ;) Wg mnie fenomen tej filtracji oprócz tego co wymieniłeś polega na tym, że praktycznie nie mamy strat przepływu wynikających z długich węży, kolanek i tego typu rzeczy. Montując pompę czy też falownik np. 5000 l/h, przez media filtracyjne przepływa praktycznie tyle samo (ewentualne straty wynikają jedynie z rodzaju medium i stopnia jego zapchania). Dla dużego kubełka np. JBL e1902 maksymalny przepływ masz na poziomie 1900l/h przy czym jest to wartość dla kubła pustego i nawet nie wiem czy z uwzględnieniem węży i kolanek. Także na "dzień dobry" w kaseciaku przez gąbkę "przeleci" o wiele więcej wody a co za tym idzie będzie ona doskonale odfiltrowana. Dodatkowa sprawa to fakt, że kaseciaki zbudowane są zwykle w oparciu o gąbkę, która zostawia daleko w tyle wszystkie marketingowo osławiane ceramiki filtracyjne. Na forum jest na ten temat szereg dyskusji. Sam przesiadłem się z dwóch kubłów na moduł filtrujący i właśnie kaseciak i nie wyobrażam sobie już innej filtracji w akwarium. Chyba że mowa o bardzo dużych zbiornikach. Swojego kaseciaka pierwszy raz wyczyściłem (z ciekawości a nie faktycznej potrzeby) po 7 miesiącach od zarybienia zbiornika. Całość prac zajęła mi 10 minut. W porównaniu do czyszczenia kubła to fraszka :) 

 

Posted

Moim zdaniem kaseciak to bardzo dobrym rozwiązaniem. Tak jak wspomniał @Vrzechu są bardzo energooszczędnym rozwiązaniem z  uwagi na brak węży (kubełki) czy podnoszenie wody (sump), są również bezgłośne. Jedynym minusem jest to że zabierają miejsce w akwarium.

  • Like 1
Posted

Też się zastanawiam. Bo jeśli niby biologia siedzi w gąbce to co się dzieje jeśli ją wypłukamy. Kolejna kwestia sam kaseciak czy kaseciak z żywicą. Mi wychodzi że gro biologii jest w podłożu i na kamieniach. A np. Wojciech Kunique z FB pisze, że 20 kg biohome ultra w reaktorach - przy jednym FX6 i grubym podłożu ogarnia mu wode ;]

Posted

@Rafał80 Dojrzały (miesiące) biofilm jest odporny na płukanie gąbki nawet w chlorowanej wodzie. Młody nie.

'Biologia' w podłożu niech sobie będzie... ale jak ma być filtracja, jak nie ma przepływu przez podłoże (albo jest znikomy bez podźwirówki ) ?

To samo dotyczy biohome... woda płynie na około kawałków, nie przez nie (bo ogromny opór)... Czyli bardzo kiepskie medium w porównaniu do gąbki.
Gąbka w kaseciaku mała... to żywica potrzebna. Jakby była duża to żywica już nic nie daje (poza wiązaniem niektórych barwników). Jakby była bardzo duża.... to nie trzeba czyścić. Nowa wersja już z lepszym stosunkiem gąbki do wielkości całości ....

  • Like 2
Posted

@Vrzechu z przepływem wody to u mnie jest słabo, a działa. Mam moduł około 38x14x64h cm, z czego może 50 cm jest zapchane gąbką na przemian z K1. Pompa Jebao 3000, ustawiona na 30%, więc przepływ to teoretycznie 900 litrów.  W akwarium wody około 670 litrów netto. Jest to jedyna filtracja, bez wspomagania falownikiem, a woda kryształ, na dnie nic nie zalega. Od zalania (połowa grudnia 2024 roku) nie zaglądałem do filtracji.

 

 

  • Like 3
Posted
9 godzin temu, Moonlight napisał(a):

@triamond, jaki stosunek objętości gąbki do objętości wody byłby wystarczający, żeby nie trzeba było czyścić?

1,5g karmy dziennie na 10 litrów gąbki 30 ppi powinno być ok.
 

@ziemniak U mnie pompa przy 30% mocy ma ponad 50% przepływu nominalnego. Małe opory dla przepływu przy szerokich średnicach. Wyższa sprawność.

  • Like 3

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • Aquadan ma rację, chyba obecnie nie ma nic lepszego do takich celów, niż Silirub AQ. U mnie póki co od maja ub. roku trzyma mocno.  Zalecane jest nakładanie kleju w formie niewielkich, niestykających się ze sobą okręgów. Ma to taką zaletę, że po dociśnięciu jest dostęp powietrza do wszystkich tych okręgów, co ułatwia schnięcie i wiązanie. Aquadecor poleca taki sposób klejenia.  https://www.youtube.com/watch?v=94zJsmlzG14   Ja usunąłem najpierw resztki kleju mechanicznie, przy użyciu ostrego nożyka (na płasko, ostrożnie, żeby nie porysować szyby), potem odtłuszczałem jakimś acetonem, czy innym rozpuszczalnikiem. 
    • Jak najbardziej ma sens. Moduły czy też tło z tyłu możesz wydrążyć a wierzchnią  stronę pomalować zaprawą  i porzeźbić w  niej lub   przy nakładaniu.  Zaprawa dociąży  i zmniejszy wyporność. też tak miałem kilkanaście lat  i nic się nie działo. Jedyny problem u mnie był taki , że tło nigdy szczególnie nie porosło mi glonami a zaprawa była pomalowana czarnym akrylem i po latach kolor wypłowiał. Ale jak będziesz miał glony to nie ma problemu z tym.
    • Myślałem o podniesieniu na styropianie, ale jak go odkopią to będą skubać  Ktoś na forum pisał, że ma taki problem z tłem 
    • W Akwa 720 litrów miałem zrobione w ten sposób  , że pod akwarium dałem matę akwarystyczną chyba grubości 0.5 cm czarną . Ale możesz dać pod akwarium też styropian . Tylko będziesz musiał zamaskować białe boki lub dać inny , ciemny. Do środka włożyłem ciemne spienione PCV grubości około 0.3 cm i to wystarczyło. A kamieni miałem  kilka wielkości o której piszesz. Osobiście nie polecam styropianu białego do akwa w całym kawału wielkości dna czy nawet tylko pod kamienie. Weź pod uwagę , że pyszczaki bardzo kopią i jak podrosną to niestety styropian będzie widoczny a Ty będziesz niepotrzebnie zmuszany do wkładanie rąk celem zakrycia jego.  No i wiecznie pływające kulki styropianu pod powierzchnią.
    • W sumie, to ostatnio zastanawiałem się nad czymś podobnym. Generalnie to nie wiem, nie słuchaj mnie, niech mądrzejsi się wypowiedzą, ale... Nie rozważałeś po prostu dania więcej styropianu? W sensie, takiego bloku prawie pod powierzchnię, który z przodu będzie zakryty "prawdziwymi" kamieniami. Można go przykleić do dna w razie czego, choć kamienie pewnie go dociążą, żeby nie wypływał.
    • No i stało się - dwa zewnętrzne segmenty zaczęły wypływać po napełnieniu 🙂 o ile silikon dobrze trzyma te środkowe segmenty, o tyle boczne - nie wiem, czy ze względu na to, że klejone były głównie do plastikowego filtra, czy też dlatego, że po prostu są większe i mają większą wyporność, poszły do góry.  Na szczęście powoli, bez żadnych strat.  I przy tej okazji chciałem się Was zapytać - czy te boczne segmenty tła mają sens w takiej postaci? Tak na oko, każdy z nich zabiera z mojego akwarium z 50-60 litrów wody, czyli z 450 brutto robi się pewnie z 250 netto 😕 Może można to jakoś przerobić? Myślałem, żeby może wydrążyć od tyłu wiertarką, żeby jakieś jamy porobić - małe wejście, a w środku obszerne - ma to jakiś sens? Czy fakt, że woda będzie "stała" w takich jamach, będzie negatywnie wpływał na rybę, która tam wpłynie? No i drugie pytanie, pewnie w zaprawy nie ma się co bawić, ale można czymś po prostu pomalować ten styropian, żeby nie rzucał się w oczy? Pozdrawiam, Jakub
    • Planując, projektując na papierze i w głowie moje akwarium 170x50x50 pojechałem i pomacałem kamienie  Chcąc mieć dwa trzy  prawie pod lustro  to już kawał gruzu potrzeba, tak na moje oko po 25-40 kg jeden i jednocześnie  I tak sobie pomyślałem, czy dobrym pomysłem będzie na styropianie, który będzie leżał na dnie, dać z tyłu gdzie te większe mają być, worki na media wypełnione żwirkiem, może lawą. Takie rozwiązanie pozwoli na wykorzystanie mniejszych kamieni i łatwość w aranżacji przy zachowaniu efektu głębi  Jak się zostawi w nich trochę luzu, to  można kamienie ułożyć/ustawić w prawie dowolny sposób. Ruchomość żwirku daje taką możliwość. Wydaje mi się, że w workach nie powinno dziać się nic złego typu powstawanie siarkowodoru, ale wolę zapytać bardziej doświadczonych Malawistów
    • ...pytanie w sumie nieaktualne, napisałem do Aquadana i dowiedziałem się że - cytuję: "Silirub aq se najlepszy klej ale trzeba mieć pistolet specjaln   Albo zwykły silirub aq klej"
    • Hej, jakieś nowości w zakresie klejenia styropianowego tła? Kupiłem używane akwarium z tłem od Aquadana, i pierwsza niespodzianka po nalaniu wody - tło poszło do góry... Jakieś rady, jak to odkleić, jak oczyścić ze starego kleju, i oczywiście - czym to ponownie przykleić? Po całej powierzchni raczej, czy "placki" wystarczą?
    • Dzięki przeogromne! Teraz tylko pozostaje mieć nadzieję, że jak naleję wody, to nie wypłynie A swoją drogą, macie pomysł, jakie kamole kupić, żeby jak najlepiej pasowały do tego tła? Bo właśnie trochę serpentynitu przywiozłem ze składu, ale jednak w zbiorniku trochę razi, że to "prawie to samo, ale nie do końca". Chyba że jak glonami zarośnie, to będzie dobrze :)
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.