Jump to content

Red Red - apatyczna samica


Recommended Posts

Od kilku dni moja samica red reda jest apatyczna.

Nie pobiera pokarmu, nie podpływa do szyby jak podchodzę do akwarium (wszystkie inne ryby tak robią w nadziei na pokarm:)), jest mało ruchliwa i wydaje mi się, że ma powiększony brzuch w porównaniu do innych ryb.

Oczywiście jak tylko to zaobserwowałem to zrobiłem podmianę wody, badanie parametrów i profilaktycznie jednodniową głodówkę.

Parametry ok, zachowanie pozostałych ryb też.

Nie mam pojęcia co jej może być.

Brak oznak fizycznych uszkodzeń.

Próbowałem podejrzeć, czy może inkubuje, ale w pysku nic nie zauważyłem.

Jakieś sugestie, porady?

Link to comment
Share on other sites

Uzupełnij wymagane dane...

Racja. Wybacz zapomniałem.

Akwarium 160x60x50 (480l)

Obsada:

Pseudotropheus saulosi (1+4) młode ale już wybarwione

Labeotropheus trewavasae (1+5) młode ale już wybarwione,

Metriaclima Estherae Red Red (1+4) młode ale już wybarwione

Labidochromis sp. hongi ( w planach)

Filtracja: sump (wata sery, gąbki, biobale, ceramika, trochę grysu)

Parametry NH3, 0,23, NO2 0,16, NO3 19 (mg/l) (Testy są robione w laboratorium, więc są dużo dokładniejsze od akwarystycznych i utrzymują się na mniej więcej stałym poziomie od początku lutego)

Karmienie 2 do 3 razy dziennie

podstawa: OSI spirulina (płatki, wafersy), Hikari cichlid excel;

dodatki: naturefood premium color plus, tetra rubin (po gupikach), shrimp mix.

Ostatnio (po zauważeniu objawów) podmieniona woda ok 20%.

Link do filmiku:


Jakość jest słaba ale zachowanie ryby widać

Link to comment
Share on other sites

Faktycznie rybka jest ciut "grubsza" niż pozostałe (u reszty widać ładne wcięcia), ale od kilku dni nie zbliża się nawet do pokarmu no i jednodniową głodówkę już im zrobiłem.

Właśnie spędziłem dłuższy czas przed akwarium i zauważyłem, że rybka trzyma się dna i kątów akwarium oraz jest "ścigana" przez inne samice red red jak i saulosi. Tylko trewki jej nie ścigają, bo za małe są.

Samiec jej nie ścigał na moich oczach, ale co on robi jak mnie nie ma to nie wiem:)

Poobserwuję jeszcze i zobaczę, może faktycznie samiec coś kombinuje.

Witamin jako takich nie mam, jedynie vibovit w shrimpmixie.

Zastanawiam się czy nie przełożyć jej do podwieszanego kotnika jeśli dłużej taka sytuacja potrwa?

EDIT:

Eljot dobre oko :)

dziś się ponownie przyjrzałem i wyraźnie już widać pokładełko

Link to comment
Share on other sites

No i stało się :(

Po powrocie z pracy ryby brak.

Przekopałem akwarium i pod kamieniem odnalazłem denatkę:





Wieczorem sekcja :(


EDIT:

I po sekcji.

Po rozcięciu z ryby wyleciał jasnożółty płyn. Myślę, że to przez ten płyn ryba była tak opuchnięta.

Ikry brak (chyba powinna być widoczna jeśliby była?). Innych szczególnych znaków brak.

Reszta ryb zachowuje się i wygląda normalnie.

Pozostaje obserwować.

Pytanie: zrobić pozostałym głodówkę na wszelki wypadek?

post-11699-14695713259621_thumb.jpg

post-11699-14695713262002_thumb.jpg

post-11699-14695713264535_thumb.jpg

post-11699-14695713266722_thumb.jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • Witajcie, po 6 tygodniach od zarybienia, wszystko w jak najlepszym porządku, rybki rosną i póki co mają się bardzo dobrze Wśród Chindongo Saulosi zaczynają się wybarwiać 2 samce, a przynajmniej tak mi się wydaje 🤔 Pozdrawiam.   20241008_213134.mp4    
    • Prowadziło się kiedyś szkło z pyszczakami ale sporo uciekło z głowy a może i się pozmieniało  Na dniach postaram się ogarnąć temat i wrzucę fotkę, może nawet nowej aranżacji na sucho 
    • Dzięki, starałem się.    Rozmowa w kamieniołomie: - Kierowniku, to po ile te kamienie? - A ile załadowałeś?  - Pełen bagażnik, kilka dużych na siedzeniach i wiadro małych z przodu.   - No to dycha.  - A można kartą?  - Można, ale zapłacisz dodatkowo VAT.  - OK. - I bank mnie skasuje za transakcję. - No to dolicz do całości. - I głodny jestem, nie chce mi się tego teraz ogarniać. Możesz podrzuć tą dychę przy okazji?  - OK.  Kamienie nie są tak szare jak tło, ale jednolite i powinny zarosnąć, no i kształty mi się podobają a faktura pasuje do tła o wiele lepiej niż otoczaki z plaży. Teraz muszą tylko ciut wyschnąć żebym je obmiótł z syfu, potem wniesienie ich na pierwsze piętro, myju myju, wyparzanie i hyc do baniaka. Łatwizna.   
    • Cześć, dostałem takie zdjęcie od znajomego, podobno wyłowił dwie takie ryby już, czy to jest jakaś choroba? Bo jak dla mnie to wygląda na obitą rybę  Z góry dziękuję za pomoc
    • Oprócz tego co koledzy napisali przyjrzałbym się też kierunkowi wylotów, bo chyba nie są do końca optymalne.  Najlepiej kiedy woda krąży w prawo, tj. po coriolosowemu (siły natury w służbie człowieka ) ja bym wylot z lewej skierował równolegle na tylną ścianę, przeniósł falownik na prawą stronę i razem z wylotem z prawej skierował je na środek przedniej szyby, najlepiej falownik w stronę dnia żeby zmiatał kupsztale.   No i obsada mocno ryzykowna na takie szkło i minimalistyczny aranż. Z pyszczakami jest jak w małżeństwie, póki młode to gra muzyka, kiedy dojrzewają to zaczynają się schody i bez odpowiednich warunków kończy się dramatem. 
    • Ale przecież to ono będzie najlepszym TV. 😜
    • Wracając do prac związanych z przygotowaniem miejsca pod akwarium: @Bartek_De dobrze zauważył na oko, że nie ma tam 250cm, przynajmniej na tą chwilę nie było😉 Do końca ściany w lewo było jeszcze z 15-20 cm do upchnięcia zbiornika tylko zawadzało gniazdko ze sterowaniem rolety. Jednak skoro ściana i tak miała być rozpruwana to czemu nie powalczyć o kilka dodatkowych cm🙂 Prace jakie wykonano to wspomniane wyżej przesunięcie sterowania roletami oraz gniazdek prądowych bo niestety też wymagały przesunięcia. Została również doprowadzona woda z sieci z pomieszczenia gospodarczego przez (dodatkowy zawór) na strych, poprowadzona w ścianie zakolankowej i w dół ściana za akwarium. Mam konstrukcję drewnianą domu (tzw. kanadyjkę) więc udało się wykonać ten zabieg na TYLKO dwóch łączeniach rurki ALU PEX 16x2. Jedno do zaworu a drugie dopiero pod akwarium. Dzięki temu udało się zminimalizować ryzyko wycieku na łączeniach. Kolejny etap to spust wody do kanalizacji (w tym przypadku spust do peszla z deszczówką który wpada do studnia na ogrodzie z wodą do podlewania roślin). Na koniec gipsowanie i malowanie ściany już na gotowo. Poniżej kilka zdjęć z poszczególnych prac:  
    • Najlepsza lub inaczej mówiąc najdłuższa jaką znalazłem😉 z TV to nie jest problem bo rzadko się ogląda. Kanapa jest w kształcie "L" więc spełni podwójną funkcję.
    • A przy okazji ..grzałkę można położyć poziomo na dnie i ukryć za kamieniami  o ile będzie potrzebna bo podejrzewam , że nie będzie. Ale to sam sprawdzisz.  Gąbkę po prawej bym podniósł bo i tak z dna niczego nie zaciągnie a z krążącej wody.
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.