Skocz do zawartości

obsada 1050l


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

Jak wiecie zakladam malawi 1050l.To juz spory litraż i z innych postów wiem , ze można w nim troszke "poszaleć";) Ja oczywiście mam mętlik w głowie od ilości ryb , ich przeróżnych konfiguracji.Sama nie dam rady:( Tak więc proszę Was o pomoc.Aby ułatwic Wam zadanie dodam, że chcę aby ryby były raczej duże /ok. lub pow.15cm/ Koniecznie maja mieć piękne kolory!:) Obsada może być albo roślinożerna/wszystkożerna lub mięsożerna/wszystkożerna.tak aby gatunki ze sobą się nie krzyżowały.Proszę o Wasze " obsady marzeń" do takiego baniaczka:rolleyes:

--

Hej, widzę , że macie juz dosyć ustalania obsad;)

Jakos sobie poradzę, ale pomóżcie mi znależć alonocaurę gdzie i samiec i samica są kolorowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

weź

copadichromis borylei kadango (czerwono niebieski samiec, samice z orginalnym umaszczeniem) - pływa w toni, stosunkowo łagodny i nie bije samic za nic :P

do tego jakiegos drapieżnika, np:

albo scienochromis feyeri albo np nimbochromis livingstonii (pierwszy jak wygląda wiadomo, a samiec drugiego jest niebieski w łaty, samice bardzo orginalnie umaszczone)

do tego któraś średnia aulona - ja bym szedł w coś z grupy jacobfreibergi np otter point - błękit z pomarańczą

i na koniec 2-3 gatunki niewielkiej mbuny

np niezawodny red red, albo red blue - bo duży ładny i o orginalnych kształtach i kolorystyce

drugi

yellow - świetnie kontrastuje i uzupełnia pomarańcz, pasuje żywieniowo

oraz przydałoby się coś granatowego najlepiej bez dymorfizmu...

tu z pomocą potrzeba więcej osób, bo poza maingano które mam nic więcej o takiej cesze nie przychodzi mi do głowy pasującego żywieniowo do mięsa


mieszanka może nie orginalna, ale pięknie wygląda w akwa - mam i sobie chwalę (poza copadichromisem i z inną auloną, ale mój baniak mniejszy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam   Chciałem spytać bo do tej pory przy 200 litrach mam filtr ultramax 1000 i ewentualnie w zanadrzu wewnętrzne też 1000 gdzie wrazie co mogę włożyć wate* szybki dostęp i wymiana) Przesiadając się na 375l chciałem spytać czy lepiej dokupić coś podobnego jak ultramax 1000 czy iść w jeden filtr np ultramax 2000   I jakie media byście polecali  
    • Cześć. Tak, akwarium w salonie, sporo światła. W każdym razie dzięki za info    Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi.
    • Ja mam podobne "dekoracje" średnio co 5 dni. Nie wiem dlaczego. Tak już jest. Delikatnie usuwam to czyscikiem do szyb. A nieraz wkładam rękę i pałacami nożna to usunąć. Ryby nawet lubią jak im grzebie w domu. Można kogoś pogłaskać. 
    • Taki urok piachu w malawce zwłaszcza przy mbunie. Rozgarnij przy podmiance i tyle. Za jakiś czas będziesz miał to samo 😃  
    • Możesz śmiało rozgarnąć ten "garb".  Wydaje się , że masz grubą warstwę piachu. 1-2 cm w zupełności wystarczy. Z biegiem czasu piasku ubywa ale zawsze można dodać jak już=ż będzie zbyt mało.
    • Cześć. Czy na tę stronę akwarium pada światło słoneczne? Możesz spróbować jakby zetrzeć w dół to zielone, wsuwając ostrożnie np. plastikową kartę do samego dna. Ostrożnie, by nie porysować szkła.
    • Hej.  W moim akwarium ryby przesunęły piach i powstała dosyć gryba warstwa a w niej sporo biologii. Nie jest to warstwa śmierdząca. Jak odrobinę poruszę, to nic nie czuć, więc mam nadzieję, że to jest "dobra warstwa". Estetycznie to wygląda średnio. Czy powinienem ten piach ruszyć i przesunąć, czy lepiej tej warstwy nie ruszać? Parmetry wody są OK (testy kropelkowe). Mam wysyp okrzemek, ale po prostu usuwam je z szyb regularnie.  Z góry dzięki za odpowiedź.  
    • Sporo zmian w obsadzie. Zrobiłem pierwszą redukcję od wpuszczenia ryb ponad rok temu. Oddałem jeden harem L. Perlmutt 1+3 (został drugi, 1+5), 3 samce C. Hara i 1 samca M. Msobo Magunga. W sumie poszło 9 ryb z 30. Przybyło za to stado I. Sprengerae 1+4. Ryby są sporo większe od reszty (mają 9-12 cm), ale zachowują się bardzo łagodnie, przynajmniej na razie. 😏 Wiem, niektórzy powiedzą, że za dużo gatunków (4) na 400 litrowe akwarium - ale za kilka miesięcy będę zapewne odławiał kolejne wybarwiające się samce Hary i Msobo, bo już widać, że jest ich zdecydowanie więcej, niż samic. Przynajmniej kolejne 5-6 ryb będzie do oddania, więc myślę, że ilościowo będzie OK. Pozdrawiam Bartka @HodowlaPyszczakówToruń, jeśli tu zagląda, bo to do niego poszły moje dotychczasowe ryby, od niego mam też rdzawe. 👍
    • Hej. Wcale nie musi tak być, że śledzie, poniżej masz trzy zrobione na szybko zdjęcia samiczki (9 cm) rdzawego, którego stada stałem się posiadaczem od wczoraj. 😉 samice mają ładny, jednolicie rdzawy/brązowy kolor, ciekawe uzupełnienie np. żółtego. 👍
    • @pulpetDzięki. A co się stało z rdzawymi, o których pisałeś jakiś czas temu w innym temacie?  Od Maingano, Demassoni i wszystkich Melanochromisów wolę trzymać się z daleka, już kiedy zaczynałem z Mbuną osiem lat temu miały opinię bandziorów. Pewnie doświadczeni hodowcy potrafią z nich wyciągnąć co najlepsze, ja się do nich nie zaliczam. 🤓 Jak pisałem, akwarium ma być dekoracyjne, ale przerybienie, vel. zupa rybna nie jest dla mnie opcją, bo wygląda nienaturalnie. Wolę mieć mniej gatunków, jeśli trzeba. Z internetowego riserczu wyszło mi coś takiego: Pseudotropheus sp. "acei" Labidochromis caeruleus Iodotrophus sprengerae (samice jako śledzie) + jakieś giętozęby antykoncepcyjne Kolorystycznie niebiesko-żółte z domieszką rudego, temperamentowo chyba najspokojniejsze na co można liczyć z pyszczaków (ofkors gwarancji nie ma), żywieniowo kompatybilne. Kompletna nuda dla wyjadaczy, ale na pierwsze Malawi po latach chyba przejdzie?  EDIT: Zawadziłem dziś przy okazji o LFS, regularnie mają Acei i yellowki, rdzawe się zdarzają. Ekipa i tak pojawi się dopiero w listopadzie, ale dobrze wiedzieć że są dostępne jakby coś. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.