Skocz do zawartości

start 21 XI 2011 300l -parametry


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chyba zdecyduje się na startówki wpuszczę je w środę. Dzisiaj uzupełniłem jeszcze trochę wodę i zruszyłem całe dno. Mam nadzieję, że woda się wyklaruje i że startówki będą się dobrze miały.

Opublikowano

05 grudnia 2011

I stało się! Zamieszkały w baniaku 6 szt P. saulosi. Wszystkie wczoraj były żółciutkie jak cytrynka a dzisiaj wielka niespodzianka 2 z nich zaczynają dostawać ciemniejszych pasków i na górnych płetwach pojawia się poziomy ciemny pasek - czy to możliwe aby tak szybko zaczęły się wybarwiać???

A jeśli chodzi o główny wątek tematu - PARAMETRY - to zrobię testy jutro i zobaczymy!


06 grudnia 2011

i zrobiłem testy:

temp 27stC

pH - 8

KH - 6

GH - 7

NO2 - 0,1 (ale bardziej bym skłaniał się ku 0)

NO3 - 25


Pyśki pływają jedzą i brudzą. Mają się raczej dobrze. Niepokojących objawów nie zauważam oby tak dalej co nie?

Opublikowano

Wczoraj zauważyłem wzrost No2


parametry:

temp 26

no3 - 25

no2 - pomiędzy 0,5 a 1

gh 7

kh 10

ph pomiędzy 7,8 a 8,00


Co zrobić aby zbić te paskudne NO2 rybki jak narazie mają się dobrze poza tym że czasami któraś otrze się o piasek.

Natleniam wodę mocniej karmię oszczędniej i podmieniam wodę wczoraj jakieś 10% dzisiaj też około 10%. Chciałem również podnieść trochę ph dodałem 1 łyżkę sody do podmienianej odstanej wody ale ani drgnęło dzisiaj dalej pomiędzy 7,6 a 8 z przewagą na 7,6.

PROSZĘ WAS drodzy koledzy o szybkie sposoby zbicia NO2 dodam że nie mam jak przenieść rybek do innego baniaka i jakieś wskazówki do ph.

Opublikowano

wczoraj dodałem kolejną porcję około 15 ml TROPICAL BactoActive

czy codziennie wymieniać wodę i co z tym ph czy może być takie czy starać się podnieść. A jeśli chodzi o podmiany to chyba też nie powinienem za często podmieniać bo nigdy mi cykl nie zamknie się. Ratujcie proszę!

Opublikowano

Kontroluj parametry i obserwuj. A wracając do wody to kiedy robiłeś pierwszą podmianę. Jeśli będzie bardzo źle to możesz się ratować wkładając zeolit do kubełka, ale to jednie środek doraźny i niweluje jedynie jony amonowe.

Opublikowano

pierwsza podmiana przedwczoraj tj 5 dni po wpuszczeniu rybek około 10 -15%. będę kontrolował parametry, a kiedy powinienem zacząć się bać przy jakim NO2 bo tak naprawdę to ja już się boję a TY "mesonyx" tak spokojnie napisałeś kontroluj i obserwuj. A co z podmianami teraz - robić codziennie po jakieś 10% czy rzadziej?

Opublikowano

Problem nie u mnie jakoś nie podnosi mi ciśnienia. Na moje oko za dużo wpuściłeś " rybek startowych" i zbierasz żniwo. Przestań karmić, nie podmieniaj wody póki co i obserwuj. Może ktoś inny ma lepszy pomysł.

Opublikowano

mnie jek narazie ciezko jest sie wypowiacac w tych kwestiach bo sam dopiero co zaczalem przygode... ja mialem bardzo wysokie NO2 i 3 ale zbilem do minimalnych wartosci okolo tygodnia temu, podmieniajac okolo40% wodyz czego polowa byla ze zdrowego zbiornika(szwagra:P) kupilem specjalne wklady do filtra zew. i wew. ktore obnizaja NO2 i 3 oraz dodalem do tych 20% wody ulepszacza ktory niweluje NO2 i 3. dzis robilem badania i wyniki sa zadowalajace, ale sadze ze filtr jeszcze nie dojzal.... NO3 mam 15 przed podmiana wody a NO2 mam 0.3 mg/L przed podmiana wody .... ph 8 temp 26 kh 11....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.