Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Na początku chciałbym się przywitać gdyż jest to mój pierwszy post na tym forum i mam kilka pytań odnośnie "całości", kiedyś dawno miałem akwarium z pseudo malawi i bardzo się sparzyłem teraz tego błędu niechce popełnić, :wink: a więc nabyłem akwa 330L brutto 120x50x55 cm i pytania jak dobrze je zagospodarować.


Po pierwsze czy woda z podmiany od człowieka który ma malawi z dobrymi parametrami możę przyśpieszyć start zbiornika ?


Stelaż z grubego profilu 20x30mm wystarczy ?


Podłoże wybrać żwir bazaltowy, kwarcowy czy piasek kwarcowy ? i czy ewent. nadałby się taki ? http://www.leroymerlin.pl/produkty/piasek-kwarcowy-dekoracyjny-kreisel,1169114553,1169113778.html

Gdzie ewent. można w Warszawie lub okolicach nabyć żwir w dobrej cenie no i przy okazji skałki lub łupki ? Tak skałki, łupki jakie najlepiej ?

Czarne do czarnego podłoża czy odwrotnie ?


Następnie oświetlenie 1x30W, 2x30W, 1x30W+1x18W ?

Napewno będzie philips aquarelle jeżeli będzie podwójna reszta wyjdzie.


Czy taka obsada da rade w układach 1x3 lub 1x4 (w przypadku 2 i 3) ?:Pseudotropheus demasoni, Metriaclima esthera Red-Blue, Metriaclima sp. Msobo Magunga


To chyba wszystko co mnie męczy ... ehh


Pozdrawiam.

Opublikowano

Witam :)

Też zakładam zbiornik tylko mniejszy :(

Dziś kupiłem dokładnie ten sam piasek kwarcowy w tym samym sklepie co opisałeś bo podpowiadali mi że BD osób używa tu taki piasek i że się nada ;) Jak byś mieszkał w Gdańsku to bym Ci powiedział gdzie dostaniesz tanio kamienie a tak to z reszta nie pomogę bo sam zaczynam ;)

Pozdrawiam

Opublikowano

Co do oświetlenia to 2x30W na osobnych statecznikach abyś mógł niezależnie włączać świetlówki.

Jeśli chodzi o obsadę to demasoni ze względu na dużą agresję wewnątrz gatunkową są dość trudne w hodowli i zaleca się trzymanie ich w większej ilości, dlatego zrezygnowałbym z red blue. Jeśli będziesz kupował młode to 15 demasoni i 10 msobo. Jak ryby dobiorą się w odpowiednie haremy zrobisz redukcję.

Opublikowano
Po pierwsze czy woda z podmiany od człowieka który ma malawi z dobrymi parametrami możę przyśpieszyć start zbiornika ?


Stelaż z grubego profilu 20x30mm wystarczy ?


tak przyspieszy cykl dojrzewania akwarium co do stelaza wystarczy


Podłoże wybrać żwir bazaltowy, kwarcowy czy piasek kwarcowy ? i czy ewent. nadałby się taki ? http://www.leroymerlin.pl/produkty/piasek-kwarcowy-dekoracyjny-kreisel,1169114553,1169113778.html

Gdzie ewent. można w Warszawie lub okolicach nabyć żwir w dobrej cenie no i przy okazji skałki lub łupki ? Tak skałki, łupki jakie najlepiej ?

Czarne do czarnego podłoża czy odwrotnie ?


kamienie kup takie jakie Ci sie podobaja na ul. Ryzowej w Ursusie jest sklad kamieni tam np ; lupek,piaskowiec czy dolomit kosztuje 50gr za kg. najlepiej kup okolo 70-90kg bryl duzych i malych, zebys mial z czego wyberac przy tworzenu dekoracji,najlepiej do malawi pasuje piach czy to bedze wslany czy kwarcowy tez zależy od cebe okolo 30l powinno byc ok.

Pamietaj zeby przed wlozeniem kamieni wyscelc dno akwarum styropanem.



Czy taka obsada da rade w układach 1x3 lub 1x4 (w przypadku 2 i 3) ?:Pseudotropheus demasoni, Metriaclima esthera Red-Blue, Metriaclima sp. Msobo Magunga


1x4 na demasoni, malo mysle ze min. docelowo to 1x5/6 co do magungi 1x3/4 tak samo red blue ktorego jednak bym sobie odpuscil po 1 samice sa bardzo podobne do magungi a po 2 troche duzy jak na ten zbiornk.


Poprawiłem Twoje błędy ortograficzne,literówki pominąłem bo niektórych słów nie umiem rozszyfrować...Proszę pisać poprawnie.Perez666

dzieki :mrgreen: czego nie mozesz rozszyfrowac?

Opublikowano

A ja przy dwugatunkowym bym śmiało poszedł w stadko demasonów zamiast haremu, ot choćby z tego powodu, że nie będziesz w stanie wybrać haremu, bo do czasu inkubacji nie rozróżnisz płci. A jakby Ci to powiedzieć, hmmm, nim nastapi inkubacja to samce same się "wyrównają". :wink:

Dlatego jak kupisz ich 10, ale tych z Mozambiku, które osiągają 6cm to spokojnie utrzymasz wszystkie, jeśli samców nie będzie więcej niż 50%. Bez paniki. Widziałem groźniejsze pyśki.

Opublikowano
A ja przy dwugatunkowym bym śmiało poszedł w stadko demasonów zamiast haremu, ot choćby z tego powodu, że nie będziesz w stanie wybrać haremu, bo do czasu inkubacji nie rozróżnisz płci. A jakby Ci to powiedzieć, hmmm, nim nastapi inkubacja to samce same się "wyrównają". :wink:

Dlatego jak kupisz ich 10, ale tych z Mozambiku, które osiągają 6cm to spokojnie utrzymasz wszystkie, jeśli samców nie będzie więcej niż 50%. Bez paniki. Widziałem groźniejsze pyśki.



Miałeś tą odmianę z Mozambiku?

Zdecydowanie popularniejsze są Pseudotropheus demasoni (Pombo Rocks).

Opublikowano

Dzieki za odopowiedzi ;)

Pseudotropheus demasoni (Pombo Rocks) będą napewno (tylko w jakiej ilości ? 2+6 ?) i zrobie wszystko żeby było im dobrze chociaż wiem, że to rybka nieobliczlna :P


Jeszcze co do obsady zaczynam się zastanawiać nad Metriaclima sp. Msobo Magunga gdyż oglądałem masę zdjęć samców no i poprostu niektóre są nawet brzydkie, nie to z 1 strony google ? w takim razie ewent. zamiennik jaki byście proponowali ?


Słyszałem jeszcze że gdy jest ciemne podłoże ryby są bardziej wybarwione niż na białym... jak jest u waś czy ktoś z was miał dwa różne podłoża i widział różnice ?


pozdrawiam

Opublikowano
Jeszcze co do obsady zaczynam się zastanawiać nad Metriaclima sp. Msobo Magunga gdyż oglądałem masę zdjęć samców no i poprostu niektóre są nawet brzydkie, nie to z 1 strony google ? w takim razie ewent. zamiennik jaki byście proponowali ?


Samce msobo brzydkie?Przemilczę to... :wink:


Jeśli chodzi Ci o wyraźną różnicę dymorficzną między samcem a samicami(gdzie samice są żółte) to Melanochromis interruptus lub Pseudotropheus saulosi.Pod względem żywieniowym z tych 3 gatunków najbardziej pasuje interruptus.


Słyszałem jeszcze że gdy jest ciemne podłoże ryby są bardziej wybarwione niż na białym... jak jest u waś czy ktoś z was miał dwa różne podłoża i widział różnice ?


Potwierdzam,przy ciemnym podłożu msobo wyglądało obłędnie :D Przy zwykłym piachu budowlanym(nie żaden biały kwarcowy)również się świetnie prezentują :wink:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.