Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziękuję wszystkim za opinię i sugestie.Wasze argumenty są b.przekonywujące, nie mniej zależy mi na wykorzystaniu max miejsca w akwa.dlatego skłaniam się do zastosowania filtrów zewnętrznych. I tak myślę ,że mechaniczny to Tetra 1200 z odp.wkładem i biologiczny Tetra 700 też z odpowiednim wkładem(za radą Mateusza).

Ponieważ noszę się z zamiarem wykonania tła samodzielnie chcę umieścić dysze wylotowe w miejscach które będą optymalizować wymuszony ruch wody, co(mam nadzieję)będzie wspomagać filtrację :wink:

Zobaczymy jak to będzie hulać !!!



Pozdrawiam wszystkich

henas

Opublikowano

Nie, nie, nie :wink: . Widzę, że znowu się nie zrozumieliśmy. Owszem, filtr mechaniczny teoretycznie powinien mieć większy przepływ, jednak należy się zastanowić, czy ważniejsza jest filtracja biologiczna, czy mechaniczna. W przypadku, kiedy nie ma możliwości regularniego, częstego usuwania z wody zanieczyszczeń, należy zwiększyć do maksimum filtrację biologiczną. Jest tak dlatego, że cały brud, który wleci do filtra kubełkowego, pełniącego rolę filtra mechanicznego, nadal pozostanie w wodzie, będzie tylko "ukryty" w filtrze. W takim przypadku nadal będzie się rozkładał, produkując zanieczyszczenia organiczne. Jedynym sposobem ich usunięcia jest wydajna filtracja biologiczna, którą w tym przypadku może zapewnić większa tetra.

Podsumowując- 1200 jako bio, wypełniona głownie ceramiką i 700 jako mechaniczna wypełniona gąbkami i włókniną. Owszem, przy mniejszym przepływie część zanieczyszczeń pozostanie w widocznych miejscach akwarium, ale jakość wody i tak pozostanie na akceptowalnym poziomie.

Opublikowano

w tym układzie który rozważam Tetrę 1200 jako mechaniczny chcę traktować jak filtr wew. czyli cotygodniowe czyszczenie przy podmianie wody.Może uznasz to za niezbyt mądre działanie ale wolę to niż cotygodniowe "nurkowanie" po filtr wew :) Noi te obudowywanie filtra wew. :?

Nie wiem czy słusznie postępuję no ale przecież mówiłem że jestem dopiero na początku swojej przygody z Malawi

Opublikowano

Z własnego doświadczenia powiem Ci, że czyszczenie filtra wewnętrznego, z nurkowaniem w akwa włącznie, trwa 10-15 (jak go rozkładam, żeby dostać się do wirnika). Jak czyściłem kubeł, zajmowało mi to ok 45minut, w porywach do godziny. Teraz mam przelewowy i nie czyszczę w ogóle :lol: .

Pozostaje jeszcze kwestia, ile wytrzymają uszczelki i inne zużywalne części, jesli będą ruszane, przekładane i czyszczone co tydzień...

Opublikowano
Z własnego doświadczenia powiem Ci, że czyszczenie filtra wewnętrznego, z nurkowaniem w akwa włącznie, trwa 10-15 (jak go rozkładam, żeby dostać się do wirnika). Jak czyściłem kubeł, zajmowało mi to ok 45minut, w porywach do godziny. Teraz mam przelewowy i nie czyszczę w ogóle :lol: .

Pozostaje jeszcze kwestia, ile wytrzymają uszczelki i inne zużywalne części, jesli będą ruszane, przekładane i czyszczone co tydzień...



że tak powiem to nic dodac nic ująć - a bez dobierania się do wirnika to wewnetrzny można wyczyścić w 5 minut a i syfu wyłapie więcej

Tak ze swoich doświadczeń to miałem podobny dylemat - kiedyś jak założyłem pierwsze 200 litrów to sobie wstawiłem tam F 204 przy pyszczakach oczywiście za mało a że niechciałem brzydkiego wewnetrznego to dokupiłem F 304 czyli miałem dwa kubły - po trzech msc i tak kupiłem w końcu wewnetrzny.

Opublikowano

Witam. Możliwe, że nie jestem odkrywcą, ale przy czyszczeniu filtra wewnętrznego warto zaopatrzyć się w odpowiedniej wielkości naczynie(plastikowy kubek czy coś podobnego). Nakładamy naczynie (oczywiście od spodu) na filtr, nastepnie odpinamy go i syfek mamy pod kontrolą.


Moim zdaniem do stworzenia porządnego ruchu wody, najlepszy jest filtr wewnetrzny (biorąc pod uwagę skuteczność plus koszty).

Przeciwko moą być tylko względy indywidualnego gustu.

Opublikowano
Z własnego doświadczenia powiem Ci, że czyszczenie filtra wewnętrznego, z nurkowaniem w akwa włącznie, trwa 10-15 (jak go rozkładam, żeby dostać się do wirnika). Jak czyściłem kubeł, zajmowało mi to ok 45minut, w porywach do godziny. Teraz mam przelewowy i nie czyszczę w ogóle :lol: .

Pozostaje jeszcze kwestia, ile wytrzymają uszczelki i inne zużywalne części, jesli będą ruszane, przekładane i czyszczone co tydzień...



że tak powiem to nic dodac nic ująć - a bez dobierania się do wirnika to wewnetrzny można wyczyścić w 5 minut a i syfu wyłapie więcej

Tak ze swoich doświadczeń to miałem podobny dylemat - kiedyś jak założyłem pierwsze 200 litrów to sobie wstawiłem tam F 204 przy pyszczakach oczywiście za mało a że niechciałem brzydkiego wewnetrznego to dokupiłem F 304 czyli miałem dwa kubły - po trzech msc i tak kupiłem w końcu wewnetrzny.


No Panowie przy takiej lawinie argumentów przeciwko 2xkubeł zaczynam"pękać".Może jednak skłonię się w kierunku f.wew. + jakaś zmyślna obudowa...no nie wiem.Jakiego sugerujecie wewnetrznego "hulakę"? :D


pozdrawiam henas

Opublikowano

Co do zabudowy,kolega Basior badzo fajnie wykonał coś takiego.Osobiście bardzo mi się to podoba.Wykonanie też na wysokim poziomie.Gdzieś tu były foty wykonywane w trakcie powstawania całego zbiornika Basiora,w tym takiej obudowy.

Opublikowano

czytałem,czytałem.Ciekawy też jest wątek na forum dot.początków basiora z Malawi i jego wymianie pogladów z kol.kanapą :)


pozdrawiam

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.