Skocz do zawartości

grzechp

Użytkownik
  • Postów

    189
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

10

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Słupsk, woj. pomorskie, Polska

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. grzechp

    Rureczniki

    Imho kiedy pyski zorientują się skąd można pozyskać takie fajne żarełko w dosyć krótkim czasie dno twojego akwa zostanie przekopane i po rurecznikach nie będzie śladu
  2. Imho pomimo, że będziesz miał hongi i saulosi, twoje akwarium będzie akwarium z hongami. Saulosi odejdzie w cień i nie będziesz mógł zaobserwować w pełni radosnego pływania i wszystkich zachowań saulosiaków. Czy może się udać taki projekt, hmmm.. być może tak , ryby z malawi są tak do końca nieprzewidywalne i decydują cechy indywidualne każdego osobnika, ale ja nie chciałbym być na miejscu saulosi. Dodam, że przerabiałem ten układ i nikt nie zginął. Być może tylko dlatego, że odpowiednio wcześnie hongi się wyprowadziły.
  3. Hmmm chcesz coś wyjątkowego to może astotilapia calliptera...
  4. bardzo przykra sprawa :x podziwiam cie stary za spokój
  5. hahaha to mi się podoba masz pazurki BRAWO
  6. nie doceniasz tego filtra uważam, że da sobie spokojnie radę i to z zapasem
  7. co za bzdura wielokrotnie startowałem zbiorniki bez testów, kiedyś ich po prostu nie było na rynku posiadanie testów szalenie ułatwia start ale nie dyskwalifikuje nie jestem wrogiem testów wręcz przeciwnie sam używam ich dosyć często i polecam ich stosowanie napisz raczej, że ty nie umiałbyś wystartować zbiornika bez testów,a nie że jest to prawie niemożliwe
  8. Moim zdaniem filtr powinien wytrzymać . Ryby myślę do worków - z workami do wiadra i zaciemnić czymś z góry. Stres który przeżyją jest niczym w porównaniu z tym co przechodzą ryby z odłowu. Odnoszę wrażenie, że twój stresior jest większy Przy tym przygotowaniu logistycznym i twoim podejściu do tematu jestem spokojny o całą operację. powodzenia
  9. Panika na bok, póki co podmianka części wody
  10. chyba Sławek nie miałeś gupików?
  11. Osobiście jestem zwolennikiem rozwiązań „nisko-watowych", że się tak wyrażę. Zużywa się element grzewczy bo dłużej pracuje, ale za to krótkie cykle pracy powodują szybsze zużycie termostatu co w efekcie może doprowadzić do jego zablokowania i zagotowania wody. Dlatego niech się zużywa , a ja nie będę ryzykował życiem pysków, wolę wyrzucić zużytą grzałkę i kupić nową.Zresztą od lat stosuję grzałki SKALARA co uważam jest zmniejszeniem ryzyka do minimum. Ale z drugiej strony ..... :? grzałka to tylko wytwór rąk ludzkich
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.