Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miałem się już nie wypowiadać, ale właśnie wróciłem z taxówkarskiej wigilii i cugle puściły :).

Żeby zrozumieć genezę całej dyskusji, trzeba się trochę cofnąć i wywołać duchy przeszłości, czyli dyskusję Olobolo z fish_magic. Już wtedy prowadzona była "nagonka" na fish_magic.

Oto jej powód:

http://forum.klub-malawi.pl/slow-chowie-wsobnym-wydzielone-t16158p25.html post 55. Przeczytajcie też link z tego postu. W ogóle proponuję przeczytać cały wątek, żeby wyrobić sobie opinię

Wydaje mi się, że podstawowym problemem jest wybujałe ego fish_magig. Prezentując tutaj swoje "osiągnięcia" nie spodziewał się takiej reakcji. Jak to, 400 pozytywnych opinii na Allegro, 30 lat doświadczeń, takie "osiągnięcia" w hodowli pyszczków i tyle słów krytyki?!

Sorry, ale jeśli czegoś nie akceptuję, to to wyrażam i to uzasadniam. Moja opinia nie jest wyrazem niechęci do Ciebie jako człowieka, tylko do tego co robisz. Jak widać, dla Ciebie to jest równoznaczne. Jesteś pasjonatem, kochasz to co robisz, dbasz o swoje ryby, ale w ocenie mojej i wielu klubowiczów zagubiłeś się. Nie wiem, czy to jest dobre porównanie, pewnie przesadzone, ale można Cię porównać do Frankensteina. On też chciał dobrze, a wyszło jak wyszło.

-- dołączony post:

Trochę też czuję się winny bo to ja dałem link do filmu z tymi czerwonymi Sprengerae. Wiedziałbym jak to się skończy odpuściłbym.


Nie masz powodu do tych odczuć. Twój post nie miał znaczenia. To był tylko mały przyczynek do tej dyskusji w innym dziale. Kwestię koloru tych sprengerae przedyskutowałem na PW z fish_magic. Jeśli ma ochotę to udostępnić, nie mam nic przeciwko, tylko w całości.

Opublikowano

[ame]

[/ame][ame]
[/ame][ame]
[/ame][ame]
[/ame][ame]
[/ame] Moim zdanie różnica między rybami naturalnymi a tymi z filmów polega tylko na pochodzeniu bo innych nie jesteśmy w stanie w 100%stwierdzić. .A piękne są jedne i drugie.
Opublikowano

Różnica pomiędzy rybami naturalnymi a sztucznymi jest taka jak pomiędzy piekną dziewczyną z wiankim na głowie, pląsajacą po zroszonej poranną rosą kwiecistej łące a gwiazdami hollywoodzkich salonów, to sztuczne tamto sztuczne i powiększone. Kwestia gustu ☺. Nie mam jednak wątpliwości, że wygląd jest tu sprawą drugorzędną. Ryby sztuczne są konglomeratem ryb a więc i wypadkowo - przypadkową ich zachowań.

Opublikowano
Różnica pomiędzy rybami naturalnymi a sztucznymi jest taka jak pomiędzy piekną dziewczyną z wiankim na głowie, pląsajacą po zroszonej poranną rosą kwiecistej łące a gwiazdami hollywoodzkich salonów, to sztuczne tamto sztuczne i powiększone. Kwestia gustu ☺. Nie mam jednak wątpliwości, że wygląd jest tu sprawą drugorzędną. Ryby sztuczne są konglomeratem ryb a więc i wypadkowo - przypadkową ich zachowań.
Ponownie wszystko ubierasz w piękne słówka a potrafisz to robić.Tylko pozazdrościć.
Opublikowano

Ubiera i ma rację ! To co pokazałeś w poście nr 306 tylko potwierdziłeś co wcześniej pisałem czyli - krzyżujesz ryby i jeszcze próbujesz nam wmawiać że to jest ok - MASAKRA !

Opublikowano

Tak Wojtek ubiera w piękne słowa... Oby następny prezes też był dyplomatą ;) bo przecież mógł napisać że jedno to gówno a drugie to jagody, ale oba w lesie

  • Dziękuję 3

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.