Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Więc na pewno nie jest to wina zanieczyszczonego wkładu ponieważ wyjąłem go i sytuacja taka sama, dalej łyka powietrze.

kunta co zrobiłeś z tym odpowietrznikiem ,bo chyba stawiam na niego.

  • 1 rok później...
Opublikowano

Witam,


mam podobny problem, pompa sie zapowietrza po ok. tygodniu od zmiany wkladu przed pomoą (100 mikr). Prawdopodobnie wtedy stopien zabrudzenia wkladu jest na tyle duzy, ze powoduje to zasysanie powietrza - no wlasnie, chyba przez zaworek odpowietrzajacy, bo przy czystych wkladach nie ma tego problemu. Caly proces zapowietrzania nastepuje dosyc szybko, tak ze nieraz wieczorem wszystko jest ok, a rano przeplyw blisko zerowy, bo pompa lapie powietrze. Aha, i pompa caly czas chodzi na pierwszym biegu.



Moje pytanie - czy probowac uszczelniac zawor, czy tak ma byc?


Irszy

Opublikowano

Jeśli to naciskany to należy przykręcić mocniej śrubkę od spodu i to tyle.A nie masz gdzieś przejścia rura-wąż? U siebie znajdywałem takie dziwne luzy najszybciej w takich miejscach.

Opublikowano

Na logike biorąc to jest to możliwe tam, gdzie powstaje odpowiednio duze podcisnienie. Czyli - pomiedzy wylotem filtra a wejsciem do pompy. Polaczenie przy wejsciu do pompy raczej odpada, gdy widac (we wężu) jak babelki powietrza są ściągane do pompy. Jedyne miejsce podejrzane (gwint na wejściu do kurpusa) uszczelniłem dodatkowo silikonem, ale kto wie...:confused:


Póki co najbardziej podejrzana jest śruba od odpowietrzenia :?: Sróbuję ją dokrecić.

Pozdrawiam,


Teraz juz na 100% winnym zapowietrzania jest zawor, wszystkie pozostale polaczenia szczelnie uszczelnione. Niestety dokręcanie śrubką nic nie daje, je już na maks. Pozostaje uszczelnienie silikonem, co niestety nie jest dobrym rozwiązaniem, bo odpada możliwość odpowietrzania....


Pozostaje chyba szukanie innego korpusu i zabawa z wymontowaniem istniejacego...Obecnie filtr pracuje 5 dni, potem sie zapowietrza i koniec, zerowy przepływ. Muszę codziennie chodzić i sprawdzać "na słuch" czy pompa jeszcze pracuje , czy już złapała powietrze, co jest bardzo upierdliwe.


Teraz bede mial problem bo wyjezdzam na dwa tygodnie, a nikt poza mna po tygodniu nie zmieni filtra.. nie wiem co robic... chyba podlacze go pod wylacznik czasowy, tak aby pracowal co druga godzina. W ten sposob z tygodnia pracy zrobi sie moze tydzien...

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Koledzy czy przy minimalnej nieszczelności na połączeniu zaworu przed korpusem i pampą (lekko się poci) układ może ciągnąc powietrze?W pompie słychać jakby cały czas mieliła powietrze a sik jest na wolny wylew.

Opublikowano

Nieszczelności zlikwidowane. Pompa dalej miesza powietrze. Może coś nie tak z rurociągiem i gdzieś trzyma powietrze lub pompa w złym miejscu zamontowana. Mój typ pada na miejsce zaznaczone na fotce, że tam siedzi powietrze i nie może się przepchać.

post-7755-14695713081804_thumb.jpg

Opublikowano

wszystkie rury masz szerokie, a to kolanko które zaznaczyłeś bardzo wąziutkie w porównaniu... moim zdaniem to powoduje problemy - wąskie gardło, podciśnienie itd.


wszystko zrób na jednakowych średnicach... olej (zasilikonuj) odpowietrznik na korpusie - ja nigdy go nie używałem, bo nie był potrzebny przy umiejętnym montażu korpusa pełnego wody :P

--

Yaro, pcha

Opublikowano
Jednego nie jestem pewien. Czy na tym zdjęciu pompa pcha wodę w "górę" do 2 korpusów czy z nich "wysysa"wodę i tłoczy ją w dół?


Sent from Galaxy Tab using Tapatalk



Woda leci z akwarium przez korpusy do pompy i dołem tłoczy do akwa.


wszystkie rury masz szerokie, a to kolanko które zaznaczyłeś bardzo wąziutkie w porównaniu... moim zdaniem to powoduje problemy - wąskie gardło, podciśnienie itd.

--

Yaro, pcha


Kolanko jest takiej samej średnicy jak reszta 1/2'' tylko, że chromowane a nie w ocynku i dlatego delikatniejsze.

--

Najciekawsze jest to, że im więcej we filtrach bombluje i pompa głośniej chodzi to na wylocie jest większe ciśnienie

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.