Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wszystkie zdechły.


Dobra co mam zrobić żeby już nie było takiej sytuacji ? bo te ryby to drogie są w Rudzie Śląskiej ;/;/

Mam coś dodać kupić nie wiem kurcze;/;/ Proszę o pomoc co muszę zrobić żeby te ryby przeżyły. będę bardzo wdzięczny.

Opublikowano

A gdzie w Rudzie Śląskiej kupiłeś pyszczaki? Jeśli w tesco, albo jakimś osiedlowym zologicznym, to na przyszłość odradzam, bo mają marne ryby. Też jestem z Rudy Śląskiej i z tego co wiem, to nie ma tu żadnego dobrego sklepu z pyszczakami... no chyba, że kupiłeś z jakiejś dobrej, domowej hodowli?

Do Sosnowca masz 30 min drogi, do Trzebini może ze 45 minut, tam są sprawdzone sklepy i ceny najpopularniejszych gatunków (typu yellow) ze 2-3 razy niższe niż w zologicznym.

Opublikowano

Jeśli sytuacja wymknęła się spod kontoli i już po fakcie, proponuję przemyśleć czy chce się trzymać pyszczaki czy jakieś inne ryby, z racji tego że startujesz znowu od zera masz możliwość zrobienia akwa powoli,porządnie i bez stresów. Przede wszystkim dla ryb z Malawi załatw większy zbiornik.Filtrację buduje się na miarę w zal. od ilości rybek, ten Fan1 na pewno był za mały,zresztą nie dojrzał. Nie muszisz koniecznie kupować ceramiki, gąbka jest tańsza a też spełnia zadanie. Ale na początek decyzja - większe akwa i pyszczaki albo zmiana planów i jakieś inne gatunki które nadają się do 100l.

Opublikowano

Dobra, zrobiłem dużo błędów. I teraz pytanie czy nie lepiej co innego zrobić.;/


Chcę mieć piasek i skały czy jakieś inne ryby mogą w tym żyć (Inne niz Malawi i Tanganika?) bo roślin raczej nie chcę.

Opublikowano

Z Tanganiki coś wybierzesz do tego akwa. Popytaj na forach tanganikańskich. Bo z malawi to na upartego Saulosi lub Maylandia livingstonii w malutkich haremach ale odradzam.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.