Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie zapominaj ze samice tez maja hierarchie w stadzie, wiec wychodzi na to ze robiac jednogatunkowe np;200l musi byc okolo 6-7 samcow i z 9-10 samic, u wielu pyszczakow obserwujemy agresje zewnacz gatunkowa wiec mozemy zrobic 2 gatunkowe wtedy z kazdego gatunku dajemy 4-5 samcow na 6-7 samic , ewentualnie tworzyć uklady all samcowe z duza liczba gatunkow np;15 po kazdym przedstawicielu z gatunku albo all samcowe z 2 gatunkami gdzie gdzie bedzie plywalo po 8-9 samcow z kazdego gatunku .tak wiec kazda opcja zestawienia to przerybienie z ograniczeniem agresji, czyli zwiekrzeniem celow, tylko jest pytanie czy zdominowane samce sa dekoracyjne?

Afrika samiec alfa i beta moze i beda mialy terytorium natomiast cala reszta twoich ryb nie i zaloże sie ze prawie wszystkie plywaja w toni od szyby do szyby :mrgreen: na pewno nie porownywalne jest to z zachowaniem sie ryb w przypadku gdy nie ma przerybienia i kazda ryba ma kryjowke w ktorej spedza spora czesc czasu.

Opublikowano
Nie zapominaj ze samice tez maja hierarchie w stadzie, wiec wychodzi na to ze robiac jednogatunkowe np;200l musi byc okolo 6-7 samcow i z 9-10 samic, u wielu pyszczakow obserwujemy agresje zewnacz gatunkowa wiec mozemy zrobic 2 gatunkowe wtedy z kazdego gatunku dajemy 4-5 samcow na 6-7 samic , ewentualnie tworzyć uklady all samcowe z duza liczba gatunkow np;15 po kazdym przedstawicielu z gatunku albo all samcowe z 2 gatunkami gdzie gdzie bedzie plywalo po 8-9 samcow z kazdego gatunku .tak wiec kazda opcja zestawienia to przerybienie z ograniczeniem agresji, czyli zwiekrzeniem celow, tylko jest pytanie czy zdominowane samce sa dekoracyjne?

Afrika samiec alfa i beta moze i beda mialy terytorium natomiast cala reszta twoich ryb nie i zaloże sie ze prawie wszystkie plywaja w toni od szyby do szyby :mrgreen: na pewno nie porownywalne jest to z zachowaniem sie ryb w przypadku gdy nie ma przerybienia i kazda ryba ma kryjowke w ktorej spedza spora czesc czasu.




Więcej ryb ma kryjówki niż 2 samce;]

Wystrój jest normalny,ze sporą ilością kryjówek;)

Samice potrafią walczyć częściej niż samce czasami;)

Opublikowano

Samice się leją, wiem bo mam tego codzienne przykłady ale są to walki praktycznie bezkrwawe.

Nie wiem jak dla Was ale dla mnie celem jest wyeliminowanie walk kończących się zgonem a nie walk w ogóle. Pyszczaki to agresywne i terytorialne ryby z natury i próby wyeliminowania tych cech całkowicie jest nierealne.

Opublikowano

Tylko ze typowo dekoracyjny zbiornik gdzie jest kontrolowane przerybienie powinien miec wystroj non mbuna czyli powinno byc duzo wiecej ryb niz ciekawych do objecia rewirow czyli wprost odwrotnie jak w przypadku a.

P.s wszystko zalerzy od zbiornika i dekoracji bo jezeli posiadasz 150x50x50 wsadzisz tam 3 glazy wtedy prawdopodobnie 3 najsilniejsze samce obiora sobie kazdy za terytorium(natura), tylko pytanie czy w tak duzej konkurencji pokarmowej beda pilnowac tych rewirow tak zaciekle jakby to mialo miejsce przy zmniejszeniu liczby ryb o 3x,czy raczej wiekszasc czasu beda plywac w toni czekajac na ''walke'' o pokarm.

Opublikowano
Widziałeś kiedyś w akcji ocellatusy ? Miałem 6 sztuk w 54l. akwa. Została parka. Agresja tych ryb jest na bardzo wysokim poziomie. I niech nie zwiodą Cię ich wymiary. Można powiedzieć, że to czysta odwrotność co to temperamentu.

Kontynuując - Chcący zlikwidować 54l. akwa, wrzuciłem ocellatusy do zbiornika z multifacjatusami o powierzchni dna 130x60. Wydawało by się, że ok. Następnego dnia połowa multików leżała marwa na piasku.

Imo, twój eksperyment to skazanie ryb na śmierć. Wiem po sobie, popełniłem ten błąd, lecz mnie nikt w porę nie ostrzegł ( a młody i głupi byłem :wink: ).



1. Ocellatusy sa agresywne wewnatrzgatunkowo i tu nie dziwota

2. Czy jak wsadzales je razem to jakiej wielkosci byly ryby? Pewnie jedne byly dorosle a drugie mlodziutkie

Opublikowano
czy raczej wiekszasc czasu beda plywac w toni czekajac na ''walke'' o pokarm

elozox sadysto głodzisz ryby :wink:


tylko jest pytanie czy zdominowane samce sa dekoracyjne?

Pewnie i tak będzie ładniejszy od samicy :wink:

Opublikowano

Mało jest ryb nawet f0 które w tym jeziorze pływały;)


Jest to chyba zależne od rejonu. Słyszałem przypadki takie że (tanganika) na zamówienie ryby są odławiane i wysyłane. Lecz czytałem również gro przypadków, że pod jeziorami są stawy hodowlane w których te ryby pływają. Wszystkie ryby importowane z nad jeziora są więc faktycznie z nad jeziora i większość ich go nie widziała. Co nie zmienia faktu, że trzyma się je troszkę inaczej i mają często gorsze kolory.

Opublikowano

hmm..


no chociaz pomaranczowe :)


Generalnie powiem wam, ze czuje ze bedzie ok i dlatego sprobuje tak czy siak.

Powoli bede dokladal i zaczne od tych najspokojnieszych i potem coraz bardziej agresywne.


Zestaw dobralem i tak najlagodniejszy jaki chyba jest mozliwy z tych dwoch biotopow.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.