Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzisiaj widziałem w sklepie zrobiony taki filtr narurowy i powiem Wam, że nawet sam sprzedawca (dziadek koło 60 lat – doświadczony akwarysta) powiedział, że nie widział jeszcze lepszej filtracji mechanicznej w tym przedziale cenowym. Co prawda tam były aż 4 takie komory na wkłady ale myśle, że w moim przypadku jeden by wystarczył w zupełności. A Wy ile byście polecili takich pojemników filtracyjnych na 440 litrowy nieprzerobiony zbytnio zbiornik (pompa Aquabee 3000L)?!


P.S - Za ile kupowaliście tę właśnie pompe (ja póki co najtaniej znalazłem za ok 270zł)

Opublikowano

Leon na morskie.com sa najtańsze te pompy.

a co do liości to ja na up3000 mam dwa klosze podłączone równolegle na trójniku...

sprawdza się lepiej, bo moge wymieniac naprzemiennie...

choć jeden też da radę bez problemu


natomiast nie opłaca się montować tak mechanicznej ale szeregowo... bo spada przepływ, a drugi wkład mieiesiac jest czysty... :wink:

Opublikowano
To teraz mam dwa pytanka:

1) Co masz na myśli mówiąc „szeregowo”?!

2) Jaki materiał do rurowania i o jakiej średnicy najlepiej zastosować w takim filtrze?!


równolegle = na trójniku dwa obok siebie

szeregowo = jeden za drugim na rurze


ja stosuję węże miękkie a do łączenia tego z elementami z hydrauliki nieakwarystycznej złączki PEX

wklejałem gdzieś foty takiej złączki na forum... poszukaj PEX w wyszukiwarce i wyklikaj tamten wątek


ale można też na sztywnych, choć węże są wygodniejsze - można przesunąć pompę... przy pracach czy cokolwiek - no i nie przenoszą drgań pompy (cisza)

Opublikowano

ja używam korpusów narurowych ze średfnica 1/2"

złączki pex z jednej gwint 1/2" a z drugiej na wąż 20mm

węże chyba 16mm średnica wewnętrzna... jakoś tak - idealnie na wcisk wchodza na te pompy i do złączek pex


wszystko to dopasowane średnicami do pompy

Opublikowano

Jako, ze zostałem wywołany 2x do tablicy w tym wątku, więc wyrażę też swoją opinię.

Ale najpierw się pochwalę:


WE WTOREK ZOSTAŁEM OJCEM (syn) :!: :!: :!: :!: :!: :mrgreen::mrgreen::mrgreen:


Taki mały OT, ale moderatorzy chyba wybaczą :wink::mrgreen:


Wracając do sprawy, to narurowe i tylko narurowe! Wygoda obsługi naprawdę bezcenna! Powiem Ci, ze do Twojego akwa, zastosował bym co najmniej dwa wkłady połączone oczywiście równolegle. Połączenie takie powoduje znaczne wydłużenie czasu wymiany wkładów - ja tam wole wymieniać dwa na raz co miesiąc niż co dwa tygodnie tylko jeden :) Ja u siebie w 840L z lekkim przerybieniem mam dwa równolegle i dają radę. Jednak jak bym robił instalację ponownie zrobiłbym conajmniej 4 sztuki równolegle - właśnie po to żeby wydłużyć czasokres wymiany wkładów - teraz jest to jakieś 10 -12 dni.



1) Co masz na myśli mówiąc „szeregowo”?!

makok Ci to krótko i zwięźle wytłumaczył, ale jak chcesz rysunkowych przykładów to poszukaj sobie mojego wątku wpisując w szukajce "równoległe" - wytłumaczyłem tam to chyba w miarę zrozumiale, mówiąc również o zaletach, wraz z rysunkami


To jeszcze jak powiesz mi jaką średnice węży zastosowałeś to będę już megawdzięczny:D

a ja bym Ci polecił jak największą możliwą średnicę, zasada jest prosta: im większa średnica tym mniejsze straty mocy na pompie. Ja u siebie mam 1 cal.

I jeszcze pompa: osobiście polecam taką do CO, np. Grundfos. Wydają się nie do zajechania, są ciche, wydajne, i pobierają mało mocy - a i cena też nie najgorsza :wink:


PS> Makok, proszę, zmień ten różowy napis w podpisie :D:lol::lol::lol::lol:

Opublikowano

WE WTOREK ZOSTAŁEM OJCEM (syn) :!: :!: :!: :!: :!: :mrgreen::mrgreen::mrgreen:



GRATULUJE młodego pajączka :mrgreen::mrgreen:


Ja planuję dać wąż 15mm (mam do niego tani dostęp) i powinien ładnie ciasno się wpasować po kąpieli we wrzątku. Może g.pajak napisać jaką wydajność w stosunku do poboru mocy ma grundfos?


Tak mniej więcej:

Model

bieg - pobór mocy - l/h


co do tej średnicy masz rację chociaż patrząc na logikę znów przy dużych średnicach przepływ spadnie, przy małych będzie stłumiony optimum IMHO to chyba średnice typu 1/2-3/4 ale wszystko też zależy od pompy

Opublikowano

GRATULUJE młodego pajączka :mrgreen: :mrgreen:


Dziękuję :D


patrząc na logikę znów przy dużych średnicach przepływ spadnie, przy małych będzie stłumiony

nie do końca masz rację. mylisz przepływ [m3/s]z prędkością [m/s]

Zasada jest taka w zamkniętym rurociągu:


V x A = constans

gdzie A - przekrój poprczeczny, zależny właśnie od średnicy rury [np w cm2]

V prędkość [m/s]


Czyli jeżeli w mamy obwód zamknięty: pompa rura o przekroju 1 cm2 dalej rura 2 cm2 i spowrotem pompa a w środku płynie płyn to jeżeli w odcinku rurociągu o przekr. 1 mamy V =2 m/s to w tym samym rurociągu, w odcinku, gdzie przekrój rury będzie 2 razy większy - czyli 2 cm2 to prędkość spadnie do 1 m/s


Tak mniej więcej:

Model

bieg - pobór mocy - l/h

.

u mnie na Grundfosie UPS 25/60 przy założonych dwóch filtrach równolegle, pompa 1,5 m pod lustrem wody, ok 15mb długości rur i dosyć sporo kolanek, mam przepływ jakieś 4000 l/h. Taki faktyczny, zmierzony. Fajne jest to, że zauważalny spadek przepływu następuje dosyć powoli, po jakiś 10 dniach. Pompa pobiera wtedy 70W na trzecim biegu.

Dla potrze mniejszego zbiornika, spokojnie wystarczy model 25/40 - wiele bardziej oszczędna. Ile wat pobiera na biegach: google.pl - nie chce mi się szukać :wink:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.