Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
na ul. Łodygowej w Warszawie



Ten skład nie jest w warszawie tylko w ZĄBKACH na Łodygowej.


Proponuje skierować się w stronę Wołomina w zielonce na przeciwko stacji ORLEN i przychodni MULTIMEDIKA jadąc od wawy jest to po prawej dość duży skład kamieni.

Opublikowano

Co do węgla (widzę że pytający strasznie się zezłościł :D ) był już kiedyś poruszany temat, sam byłem przeciwnikiem tego minerału w akwarium, ale jak to nie sprawdzi się samemu to się nie uwierzy, był w samym akwarium więc ten węgiel ponad dwa miechy - bez żadnej szkody dla pływajacych podrostków acei, nie mam go w akwarium bo jednak pomimo że rzeczywiście to czarny kamień, to jednak ciężko jest znajść jakąś ciekawą bryłę, więc wyleciał węgiel z wody a przywędrowały wapienie.

Opublikowano

Mój znajomy rzeźbi z węgla figurki wielkości od kilku do kilkudziesięciu cm i całkiem dobrze żyje z ich sprzedaży :) Węgiel to dośc łatwy w obróbce materiał, więc sądze, że jeśli ktoś ma zdolności mógłby wyczarowac kamienne tło że hoho,;) Inna sprawa, jak całe tło wpływałoby na parametry, bo co innego jeden kamień (mały?), a co innego całe tło. No i chyba ważne jaki to byłby węgiel. Np węgiel koksujący składa się w ponad 1/3 z gazów, więc podejrzewam, że gazy te mogłyby stopniowo się do wody wydzielac i niebyłoby to korzystne. Antracyt - jak najbardziej, do 97% węgla w węglu i w tym przypadku raczej wszystko będzie ok.


Coby nie było OT, nie jestem z Warszawy, ale wystarczy wpisac w wyszukiwarkę "serpentynit+Warszawa" i pokazuje się conajmniej kilkanaście adresów z telefonami...

Opublikowano

Znalazłem naprawdę świetny skład kamieni (w końcu!!) mają tam olbrzymi wybór i świetne ceny. Dla zainteresowanych radzę się pospieszyć ponieważ sklad jest w trakcie kasacji i stąd tak niskie ceny. Ja za 85 kg czarnego łupka w bryle zapłaciłem 80 zł, myślę że 1 zł za kilogram w warszawie to dobra cena,taniej nie widziałem.Skład mieści się na ul. Farbiarskiej 69 nazywa się AG KORC Tel. 226640050 ale osiągalni są tylko między 8 a 9 rano ,w innych godzinach ciężko tam kogoś zastać.

  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

Odświeżę kotleciaka :)

Np węgiel koksujący składa się w ponad 1/3 z gazów, więc podejrzewam, że gazy te mogłyby stopniowo się do wody wydzielac i niebyłoby to korzystne.
No nie do końca masz racje. Węgle uznawane za koksujące wykazują duża zawartością części lotnych (bo tak to się fachowo nazywa), ale przede wszystkim dużą spiekalność. Te części lotne owszem są, ale uwalniają się pod wpływem pirolizy (zgazowania węgla), zatem w warunkach akwariowych, te gazy stanowią chemiczną strukturę węgla. Aby rozerwać te wiązania trzeba podgrzać węgiel w obojętnej atmosferze do dość wysokich temperatur ;-)


natomiast co do użycia węgla...ja byłbym skłonny jako specjalista w tej dziedzinie zachować ostrożność. Otóż węgiel, tak samo jak węgiel aktywny wykazuje właściwości adsorpcyjne, tylko w mniejszym stopniu (ma mniejszą powierzchnie właściwą, ale wciąż dużą). Otóż istnieją pokłady które zawierają zaabsorbowane różne substancje. Są one "wewnątrz" węgla, w sprzyjających okolicznościach mogą się ulatniać. Istnieje zjawisko takie jak selektywność adsorpcji - jedne substancje wypierają inne, zatem takie złoże zalegając w akwarium cały czas pracuje. Wyłapuje substancje z wody, powodując desorpcje substancji zaadsorbowanych. Nie umiem powiedzieć jakie węgle jakie substancje sorbują, bo to trzeba przeprowadzić analizę. W jakiś 99% jest to metan, ale ten 1% to może być np siarkowodór. O ile sprawdzaliście, że po tygodniu, miesiącu nic się nie dzieje, to nie znaczy, że z biegiem czasu ten węgiel nie będzie podtruwać ryb, uwalniając np ten siarkowodór. Tak na prawdę to jest wielka nie wiadoma, bo nie wiadomo co tam jest zaadsorbowane. Wbrew pozorom 1% przy węglu o masie 10kg to mogą być na prawdę duże ilości...co prawda to się nie wydzieli od razu, bo potrzeba adsorbatu do wyparcia (a w wodzie tego mało), ale systematycznie powstający np amoniak może wypierać. To tak w skrócie, jak ktoś ma pytania to odpiszę jakom inż. z tych zagadnień ;-)

Info dla tych co mają węgiel w zbiorniku - jak byście (odpukać) kiedyś leczyli ryby, to raczej wyjąć te skały :P


Edit: ledwo już żyję więc sorry za chaotyczny styl, ale już nie widzę na oczy. Żeby sprawić, że węgiel będzie na prawdę obojętny, należy przeprowadzić desorpcje. Najprościej było by wsadzić do piekarniczka i podgrzewać przez dłuższą chwilę (temperaturę musiał bym sprawdzić). Pod wpływem temperatury desorbują wszystkie gazy. Tylko nie jestem pewien czy to jest bezpieczne w warunkach domowych (robiliśmy to na laborkach), bo może śmierdzieć i może zapalić się węgiel - najlepiej było by w atmosferze obojętnej to robić co w przypadku kuchennego piecyka może być niemożliwe...

Opublikowano

Zmienie troszkę temat aczkolwiek nadal dotyczący kamieni:) Zastanawiam się czy jest szans dostać gdzieś ADA MANTEN STONE w normalnej cenie bo ceny w necie są horrendalne w stosunku do wielkości kamulców...

Opublikowano

Faktycznie cena jak na nasze warunki przystępna :mrgreen:.


Ja mam tylko pytanie, do czego potrzebne są Tobie takie drogie kamyczki? 10kg box kosztuje 350zł, a za tyle to już można mieć chyba całą wywrotkę, a przynajmniej małą przyczepkę podobnych kamienii z których na 100% uda się wybrać coś ciekawego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zauważyłem, że wątek dotyczy wykorzystania baterii słonecznych do zasilania akwarium. To interesujący temat, zwłaszcza w kontekście poszukiwania alternatywnych źródeł energii. Warto jednak pamiętać, że małe baterie słoneczne, takie jak te montowane na parapetach, mogą nie dostarczyć wystarczającej mocy do utrzymania całego systemu akwarium, zwłaszcza jeśli chodzi o urządzenia o wyższym poborze energii, takie jak grzałki czy filtry.
    • @VrzechuWarto poczytać poniższy temat. Ilu akwarystów tyle różnych teorii.  
    • Może to zbieg okoliczności... Ale jak namoczyłem dzisiaj jeszcze pokarmy Naturefood Premium Cichlid M oraz Tropical Softline Africa Carnivore M to okazało się że one też dosyć mocno puchną. Dzwoniłem jeszcze dzisiaj do Zakładu Higieny Weterynaryjnej i okazuje się że niedrogo można zrobić badania w kierunku obecności pasożytów zewnętrznych i wewnętrznych. Najlepiej tylko żeby przywieźć żywą rybę. Jeśli ten mały Exo dotrwa do środy to może go dostarczę do zbadania żeby widzieć czy to jakieś dziadostwo z którym podjąć walkę medyczną czy po prostu przypadek dwóch ryb którym przydarzyło się coś innego.
    • Od lat karmię w 85% tym pokarmem i nigdy nie namaczałem. Daję małym i dużym rybom, nawet dla narybku kruszyłem i podawałem niemoczone .To nie to, na 100%.
    • Witam, Od kilku miesięcy posiadam akwarium z Sauloisi (kupiłem 10 młodych, niestety jedna padła). Do tej pory myślałem, że mam układ idealny 2 + 7. Jednak teraz kolejne ryby zaczynają zmieniać barwy. 3 samce są już mocno wybarwione. Pytanie (pewnie trochę naiwne :)) czy na zdjęciach są zdominowane samce ?  Obie ryby mają widoczne plamki na dolnej płetwie - imitujące ikrę (jak u samców). Przepraszam za jakość zdjęć ale jak podchodzę do akwarium to ryby wariują i ciężko zrobić zdjęcie.  Jeśli to są samce to okaże się, że mam 5 samców i 4 samice... co powinienem zrobić z takim układem ?     
    • Mała aktualizacja pamiętnika akwarystycznego. Pierwsza niemiła akcja. Samica Stigmatochromis Tolae pożegnała się z tym światem  Podejrzanie też się prezentuje najmniejszy egzemplarz Exochochromis Anagenys. Najpierw podejrzewałem jakieś pasożyty. Teraz zastanawiam się czy sam nie doprowadziłem do tej sytuacji... Przez pierwszy tydzień karmiłem delikatnie 2 razy dziennie płatkami HS Aqua Artemia. Po tygodniu zrobiłem rybom dzień głodówki i następnego dnia (wtorek) na śniadanie podałem pokarm Hikari Vibra Bites. Posiłek był nieco bardziej może obfity. Wieczorem podałem płatki artemii. Następnego dnia (środa) zauważyłem dziwne zachowanie tej samicy. Ten dzień jeszcze karmiłem normalnie (rano Naturefood Premium Cichlid M a wieczorem płatki). Wieczorem samica już nie przyjmowała pokarmu. W czwartek podałem jeszcze śniadanie i zrobiłem głodówkę. W sobotę nie było mnie w domu i w niedzielę rano znalazłem samicę Tolae już martwą. Zauważyłem, że najmniejszy Exo ma lekko powiększony brzuch i po tej głodówce mimo, że wystartował do pokarmu (płatki artemii) jak szalony to każdorazowo pobrany pokarm wypluwał. W niedzielę wieczorem zrobiłem eksperyment i namoczyłem pokarm Hikari. Zwiększył nieco swoją objętość (zdjęcie poniżej). Po tym wszystkim zastanawiam się czy nie spowodowałem tej katastrofy tym, że podałem ten pokarm bezpośrednio do zbiornika, bez żadnego namaczania. Reszta ryb śmiga jak odrzutowce, jedzą jak odkurzacze. Czasami Nimbochromis Polystigma otrze się o coś. Zamówiłem Capisol i Protosol Zooleka ale sam już nie wiem czy przeprowadzać jakąś kurację czy wziąć to na klatę jako elementarny błąd podania pokarmu w takiej formie... Na górze zdjęcia pokarm przed namoczeniem, na dole zdjęcia po namoczeniu. Zastanawiam się czy po prostu nie "zatkało" mi tych ryb...   Z wieści pozytywnych, odpaliłem moduł filtrujący (ten przyklejony do lewej bocznej ściany zbiornika). Jako medium filtracyjne zdecydowałem się w końcu na kształtki K1. Zmieściło mi się ich tam 14 litrów. Moduł napędza pompa Aqua Nova o przepływie z tego co pamiętam 8000 l/h. Pompa działa sobie na drugim biegu. Chyba na takiej mocy ją pozostawię bo "sika" naprawdę słusznie i przy tej mocy spadek lustra wody w module jest całkiem sensowny. Spada o jakieś 2-3 cm poniżej poziomu wody w baniaku. Nieźle zasysa ta pompa skoro wloty do modułu są dwa o średnicy 50mm  Wycięcie na skimmer też świetnie spełnia swoją rolę. Wylot z pompy poprowadziłem rurkami pcv 32mm. Jest około 20cm prostej rurki, później dwa kolanka 45* (stwierdziłem, że zada to mniej strat niż jedno kolano 90*), póżniej jakieś 5cm prostej rurki, kolano 45* w dół i kolano nastawne jako bezpośredni wylot. Mam nadzieję, że filtr będzie się dobrze spisywał. Mam teraz doskonałe porównanie poziomu hałasu wydawanego przez kaseciak napędzany falownikiem JVP oraz moduł napędzany pompą. Wiem już, że muszę wymienić ten falownik na drugą pompę  Pompa pracuje tak cicho, że w zasadzie tylko po falowaniu wody w okolicy wylotu można stwierdzić, że jest włączona.
    • Oddam Sciaenochromis fryeri młode 2,5 cm Za darmo w pakietach po 10 sztuk jest około 40 sztuk Odbiór Gliwice   https://www.olx.pl/d/oferta/sciaenochromis-fryeri-mlode-2-cm-malawi-CID103-ID142RBn.html?bs=olx_pro_listing
    • Wczoraj wpłynęły Chindongo saulosi i zaczęło się miały być umiarkowanie łagodne a zadyma w akwarium na całego aż miło popatrzeć 😁😜 widać że brakowało właśnie tych inżynierów 😁
    • Zdjęcia można dodać bezpośrednio do postu, tak jest wygodniej dla czytajacych.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.