Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No wrewszcie ktos konkretny. Mam w sumie 26 mlodziutkich rybek. Czuja sie rewelacyjnie karmie ich raz dziennie Premium Cichlid - S Naturefood bo tak pisali zeby nie za duzo i czasem sypne troche Malawi Tropicala. Roslinki sa w akwa. Zadna nie zdechla i naprawde sa w super formie chodz zal mi ich bo ciagle glodne. Od czwartku mialem no3 o,25mg no3/l dzis spadlo do 0,20. W filtrze mam tylko u gory gabke z wata a reszta to ceramika i kulki bio wogole go nie otwieralem od zalania minely 3 tygodnie a od wpuszczenia rybek tydzien. Co dzien leje nitrivet. To chyba tyle z mojego malego doswiadczenia

Opublikowano

IMO spokojnie czekaj i karm raz dziennie niewielka porcja. Spokojnie czekaj, wszystko sie ustabilizuje. Ja np wymienil bym biobale na ceramike. Obserwuj czy nie gnija rosliny, pilnuj, zeby pokarm nie opadal na dno.


no3 o,25mg no3/l dzis spadlo do 0,20.


Rozumiem, ze chodzi o no2?

Tragedii nie ma. Oczywiscie trzeba doazyc do no2 = 0.

Opublikowano
W filtrze mam tylko u gory gabke z wata


jesli to 100% biolog to wywal je i daj ceramike.


od zalania minely 3 tygodnie a od wpuszczenia rybek tydzien.


wiec sam sobie odpowiedziales na pytanie. akwa nie dojrzeje w 2 tygodnie. wpusciles ryby do nieustabilizowanego baniaka...


Co dzien leje nitrivet.


lej dalej, az nitryfiacja bedzie w stanie zamienic no2 na no3 w 100%


To chyba tyle z mojego malego doswiadczenia


oj niestety malego.. ale polecam ci lekture : viewtopic.php?f=55&t=4181

wlozylismy w to z chlopakami wiele pracy wiec mam nadzieje ze sie skusisz :wink:

Opublikowano
od zalania minely 3 tygodnie a od wpuszczenia rybek tydzien.


Uuu to umknelo mojej uwadze - zdecydowanie za szybko wpusciles ryby.

Czytaj FAQ - prawdziwa skarbnica wiedzy :lol:

Opublikowano

Słuchajcie, tak czytam sobie ten wątek... nawet się cofnąłem do kilku postów wcześniej i zaczerpnąć ze źródła i chciałem Wam przedstawić nieco inny punkt widzenia na sprawę startu baniaka, bo widzę że dążymy do jakiejś dziwnej radykalizacji... :wink:


...wpuscilem wczoraj 20 pyskow i no2 skoczylo okropnie. Czy to normalne bo chyba tak.

na pierwszy post Grubego odpowiem tak:

Tak, to normalne, jednak zależy od okoliczności... bo nie każdy start baniaka wygląda "stricte książkowo" :P


chciałem nie pisać tego co poniżej na forum, ponieważ jest tutaj dużo osób które zaczynają przygodę i mogłyby źle zinterpretować to co mam na myśli - zaryzykuję :?


start mojego pierwszego malawi (240L) był prawie książkowy - czekałem na to z miesiąc, nabrałem doswiadczeń, nauczyłem się wiele i chwała Wam za to, bo wiedzę czerpałem głównie stąd... jednak baniak poszedł do wymuszonej likwidacji na ~4 misiące i kolejny start 2xwiększego zbiornika, to w opinii wielu będzie barbarzyństwo :wink:


otóż

siedząc w delegacji zapragnąłem baniaka nieco większego - pragnienie zamieniłem w czyn i w domu około początek września stanęła 420-tka

... a że w domu bywałem wyłącznie w weekendy, to tydzień później została zalana kranówą

... do środka włożyłem poza kamieniami grzałkę, pompę z gąbką i 3 pończochy z 20L keramzytu (brak czasu na budowę filtra)

... wlałem butelkę nitrivecu, dałem mrożonkę z zapasów i wyjechałem w niedzielę

... w piątek wieczorem byłem z powrotem z 28-rybami 2-3 cm rybami, które w sobotę rano znalazły się w akwa

... do niedzieli nie były karmione i wsio było ok, więc w poniedziałek wyjechałem pozostawiając w domu 2 porcje (kieliszek od wódki z określoną dawką) spiruliny i zaleceniem nakarmienia dopiero we wtorek i czwartek

... przyjechałem w piątek wieczorem i ku ogólnej "zgrozie" ( :P ) w sobotę nie udało mi się nigdzie kupić testów, poza gó...nymi paskowymi, które imho dały mi wyłącznie informację czy w akwa coś jest czy nie ma, bo mg/l nie mogło być mowy :lol: i coś było

... sam nakarmiłem ryby dainichi dopiero w sobotę - przez cały weekend starannie oglądając akwa pod kątem "dziwnych negatywnych zachowań" (stwierdziłem brak) - zmontowałem donicę na keramzyt na drugiej pompie i wyjechałem

... fajnie by było gdyby to był koniec :lol:

... ale okazało się że mam pieprzniętego właściciela mieszkania i "radioaktywno-alergiczne wyziewy z akwa wnikały mu w ściany", więc postanowił wypowiedzieć nam najem (ku naszemu szczęściu, jak się okazało później) :mrgreen:

... więc przyjechałem na weekned... znalazłem mieszkanie... przeprowadziłem wsio poza akwa i skończył mi się weekend :P

... w następny piątek pożyczyłem ze sklepu 112L akwa - przelałem wody ile wlazło - powędkowałem z siatką a 250L (reszta) poszła do klopa - przeprowadziłem szafkę, akwa, cały stuff, zalałem (sobota) i zacząłem podgrzewać wodę, aby w niedzielę w beczce (30L) dostarczyć ryby - sklepowe akwa po tym oddałem (dobry układ z właścicielem :P )

... nowe akwa uruchomiłem około 23:00 (przy czym donica z wymuszonych przyczyn nie chodziła przez >8h), usiadłem - otworzyłem piwo i zrobiłem pierwszy sensowny test na NO2 (sera)

... woda podgrzała się tylko do 23st, parametry co tu dużo mówić "kranowy destylat" - ale praca jak zając więc w poniedziałek o 6:00 wyjechałem

... za tydzień (cały czas 2 karmienia od poniedziałku do piątku - dainichi) wróciłem i zanotowałem potworny skok NO2 (do bodajże 1mg/l ale że ryby zachowywały się normalnie to poszedłem z dzieckiem na plażę korzystając z niedzieli

... w następny weekend zrobiłem swoją pierwszą podmianę w 420-tce, a po azotynach nie było śladu - akwa hula elegancko, ryby rosną, dwa samce hueseri są przepięknie wybarwione - cud miód i orzeszki :P


i nie bierzcie ze mnie przykładu, możecie mnie nawet zlinczować publicznie, ale jedno jest pewne - nie uważam żeby nie dało się tego zrobić inaczej niż "książkowo"

Opublikowano

Makok - Brakuje morału ;)

W kwestii naszych sprzeczek, wychodzą niedomówienia, niedoczytania i troszkę inne podejścia do akwarystyki :)

Na szczęście w finalnym aspekcie pozostaje dobro ryb i zadowolenie akwarysty.


No wrewszcie ktos konkretny.

Co do kolegi - wyglada mi na to jak by kolega szukał usprawiedliwienia a nie wyjaśnień błędów.

Niestety zrobiłeś ich sporo, jednak jeżeli dopiero co zaczynasz to niestety bardzo często początkujacy popełniaja takie błędy - i nawet duzo gorsze.

Ty zrobiłeś źle nie stabilizujac akwarium do końca a wpuściłeś dosyc duzo ryb, Sabotage pisał że wpuścił 30 ale do ustabilizowanego akwarium - i nic nie było.

W Twoim wypadku to 20 ryb na raz w swieżynce to za dużo.

Opublikowano

Yaro kolega napisal, ze najpierw wpuscil 6 rdzawych dopiero pozniej reszte obsady. Tylko, okazuje sie w ostatnim poscie kolegi, ze akwarium dojrzewalo, cale 2 tygodnie.

Opublikowano
Yaro kolega napisal, ze najpierw wpuscil 6 rdzawych dopiero pozniej reszte obsady.


marcin to nic nie zmienia. ja wpuscilem 25 ryb naraz do ustabilizowanego akwa 240l z kublem zasypanym 5 litrami dojrzalej ceramiki i parametry ani drgnely :wink:

puenta mojego postu jest to, ze kolega nie doczytal dokladnie o co chodzi w stabilizacji cyklu azotowego...

niestety takie bledy sa na porzadku codziennym... i nawet nasze FAQ niewiele poamaga :|

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tak. To się wszystko zgadza, ale Sebastian ma ceny bardzo zaporowe. Ostatnio poszukiwałem Dimidiochromis strigatus - wycenił mi parę ryb 11-13cm na kwotę 400zł ryby f-1 Jacek Stuś z Żor. Ma dobre jakościowo ryby, ale fosorochromisow niestety nie ma w ofercie. W cichlidenstadel ryby są w cenie 30% tego co np.  w tanganika Konin Ale wysyłka bardzo droga.  Więc. Sam już nie wiem, gdzie teraz pozyskiwać dobrej jakości ryby 
    • Potwierdzam. Kupiłem u Sebastiana ryby do obecnego zbiornika. Są naprawdę ekstra. Szczerze mówiąc to po "wypadnięciu" z obiegu TAN-MAL to gatunki mniej popularne jest możliwe dorwać tylko u Sebastiana.
    • Tanganika-Konin. Sebastian Januszkiewicz, kupowałem kilka razy, ryby bardzo dobrej jakości.
    • Hej podpowiedzcie gdzie teraz najlepiej kupować ryby? Tan mal nie działa niestety.  A tam były F1  Jestem z Tychów ale może być wysyłka. Czy np aquapet będzie ok?  cichlidenstadel ale wysyłka droga. Słyszałem też o kimś z Czech/Słowacji I o Jacku z Żor. Chciałem Fossorochromisy stado + jeszcze max 2 gatunki (akwa 300 x 80 x 75) , musze obsade zmienić bo mdoki zostały przy tarle Protomelas taeniolatus powybijane jak zresztą część reszty ryb. Jakis agresywny mi się trafił (a ma już 17-18cm) Dzięki
    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.