Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ostatnio robiłem mały remont w akwa, powyjmowałem parę większych głazów, resztę przesunąłem w głąb. Ryby jakby inne. Samiec mphanga wybarwiony w 100% zajął sobie rewir nad kamieniami i pilnuje go przed innymi rybami robiąc patrole. Przegania każdą rybę która wpłynie na jego rewir, przy czym jest pięknie wybarwiony. Samiec dominant membe deep patroluje całe akwarium, a samce podrostki walczą między sobą o hierarchię. Samice pływają aktywnie na całej wysokości akwarium. W poprzednim wystroju gdzie skał nawalonych było w trzy pierony ryby pływały przy dnie nie chcąc pływać wyżej. Nie było mowy o zachowaniach agresywnych, samce nie chciały obejmować rewirów. Na plus dla poprzedniej aranżacji to tylko to, że atakowana ryba szybko wpływała do kryjówki i zbytnio nie cierpiała. Teraz jest cała gama ciekawszych zachowań - pościgi, dominacje, walki o pozycję w grupie, super spektakl. Nie radzę dawać dużo skał i popełniać takiego błędu jak ja.

Opublikowano

Zbyt pochopne wnioski. Nie polecaj czego, co mija się z prawdą. Często zmiana zachowania związana jest z samą zmianą wystroju. Ryby będąc od młodości w jednym akwarium "przyzwyczajają" się do niego stopniowo. Od początku, bezkrwawo zajmują jakieś miejsce, którego wszystkie starają się trzymać. Podczas dorastania, kiedy pojawiają się zachowania terytorialne one nie muszą już szukać nowego terytorium, bo każda zna swoje miejsce. Kiedy zmienisz wystrój ryby od nowa muszą obrać rewiry i ustalić hierarchię. Z tym bywa różnie - może to przejść bezkrwawo, a mogą się wszystkie powybijać.

Twoje wnioski są prawidłowe jedynie częściowo. Ilość skał i ich ułożenie powinno zależeć od wybranych gatunków. Jest to prosta metoda regulacji agresji.

Opublikowano

Większość moich ryb była dorosła i nie obierała terytoriów - wybarwione samce pływały głupawo, bez celu. Teraz ryby obrały terytoria mimo iż jest mnie kryjówek. Masz rację pisząc, że powodem tego jest zmienienie wystroju, tylko dlaczego od początku nie obejmowały rewirów kiedy było ich więcej ? Zachowanie samic też się różni - są żywsze, pływają na całej wysokości akwarium a nie przy przedniej szybie i przy dnie.

Opublikowano

Tak, jak pisałem. Ryby od młodości miały swoje miejsca i nie musiały ich zmieniać. Każda znała swoje miejsce w szeregu, bo wszystko się ustaliło, kiedy ryby były młodsze, spokojniejsze i słabsze :) .

Opublikowano

Lenek - poczekaj znów troszkę i wtedy wyciagnij wnioski - teraz to za świeża sprawa aby cokolwiek chwalić a ja powiem jedno ze mialeś farta że nic się nie stało, bo po takich zamianach niestety często dochodzi do takich ekscesów ze w akwarium można mieć wszystko pozamiatane z rybami.

Opublikowano

Więc sobie zafundowałeś super spektakl ciągłe pościgi, walki, przetasowania hierarchii, demonstracje i zaznaczanie rewirów. Widowiskowe to bardzo na pewno i jest na co popatrzeć, ale dla ryb to najlepsze nie jest, sobie zafundowałeś nieustający spektakl a im ciągły stres – co w dłuższym okresie może prowadzić do opłakanych skutków. Zresztą sam piszesz:

Na plus dla poprzedniej aranżacji to tylko to, że atakowana ryba szybko wpływała do kryjówki i zbytnio nie cierpiała.

Rozumiem, że teraz ryby bardziej cierpią? Są dużo bardziej zaganiane, a samce dominujące muszą się wykazywać nieustanną czujnością broniąc „otwartych rewirów”?

Opublikowano

Nie tak.


Więc sobie zafundowałeś super spektakl ciągłe pościgi, walki, przetasowania hierarchii, demonstracje i zaznaczanie rewirów. Widowiskowe to bardzo na pewno i jest na co popatrzeć, ale dla ryb to najlepsze nie jest, sobie zafundowałeś nieustający spektakl a im ciągły stres – co w dłuższym okresie może prowadzić do opłakanych skutków. Zresztą sam piszesz:


Ryby nadal mają dużo kryjówek tylko, że teraz samce objęły terytoria, a nie pływają bez celu.

Opublikowano

Podobnie jak MateuszT uważam, że zbyt pochopne wnioski i zbyt generalne rekomendacje. Na podstawie jednej zmiany wystroju wyciągasz wnioski i polecasz wszystkim rozwiązania. Nie tędy droga. Nie masz powtarzalności wyników, więc danych statystycznych też nei masz i nie powinieneś prawić kazania jakbyś odkrył amerykę. To że ryby są żywsze wynika dokładnie z tego o czym pisał Mateusz - muszą od nowa walczyć o rewiry i kryjówki, co jest spotęgowane zmniejszeniem ich liczby. To że samice pływają po całym akwa wynika z tego, że są bardziej gonione. Poczekaj jak samce podzielą się kryjówkami, a samice będą wisiały pod powierzchnią w oczekiwaniu na zaczepki samców...

Lenek naprawdę odrobinę pokory i samokrytycyzmu. Inaczej trudno będzie Ci zapewnić sobie poważne traktowanie na forum.

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tła z tyłu nie trzeba już niczym "zaciągać". Jeśli masz do wyboru styrodur lub styropian to ja wybrałbym styrodur. Wg mnie łatwiej się w nim "rzeźbi" i uważam, że klejenie do szyby jest pewniejsze. Do przyklejenia tła polecam Soudal Silirub AQ. 
    • Cześć   Bardzo lubię takie "rozkminy" dotyczące obsady  Gdyby to był mój zbiornik to widziałbym go na trzy sposoby. - Wariant 1 - Predatorium z dużymi rybami  W składzie obsady zbiornika w takiej wersji widziałbym takie gatunki: Fossorochromis Rostratus 1+3 (skoro jest to Twój must have), Aristochromis Christyi 1+3, Tyrannochromis Macrostoma 1+3, Buccochromis Rhoadesii 1+3. - Wariant 2 - Predatorium ze średnimi rybami W skład gatunków wpisałbym takie: Fossorochromis Rostratus 1+3 (żeby Twój must have dalej był  ), Protomelas Labrosus Thick Lips Mbenji 1+4 (zakochałem się w tej rybie i żałuję, że nie wziąłem ich więcej a teraz nie mam gdzie ich dokupić  ), Exochochromis Anagenys 1+3, Nimbochromis Fuscotaeniatus 1+3, Taeniochromis Holotaenia 1+3. - Wariant 3 - Mbuna - małe ryby wg mnie podkreślają ogrom akwarium   Tutaj postawiłbym na takie gatunki: Chindongo Demasoni 4+10, Metriaclima Msobo Magunga 4+10, Labeotropheus Trewavasae Marmalade Cat 2+6, Chindongo Socolofi 2+6, Cynotilapia Zebroides Red Top Likoma 2+6.  
    • Można mbune dodać, np: yellow, crabro. Must have: rostratus i mdoka, no to do tego coś innego koloru, muszą być naturalne bez hybryd? Np: venustus, fryeri, buccochromis rhoadessi, copadichromis borley ( ten czerwony kadango się nazywa czy jakoś tak, albo protomelas taeniolatus red empres). Zamiast fryeri coś większego w ten deseń to np: fusco (nimbochromis fuscotraniatus) albo tyrannochromis nigriventer.
    • U mnie w troszkę większym pływa mbuna, ale to Twoje akwarium, więc ciesz się tym co zapragniesz, bo prawie wszystko może tam pływać.
    • Witam wszystkich 🫡 To mój pierwszy post na forum, ale przeglądam je regularnie od lat... Żeby nie zanudzać, stawiam nowy baniaczek, tym razem dla ryb Malawi. Po długich i burzliwych dyskusjach ze swoją drugą połówką dostałem bana na kolejne akwarium w salonie (miało tam być 1200 litrów malawi), więc ląduję z nowym baniakiem w innym pokoju. Szkiełko będzie miało rozmiar 370x100x65,  z czego 300 długości będzie dla ryb, a pozostałe 70 to panel filtracyjny (praktycznie sump, tyle że doklejony z boku).  Z uwagi na rozmiar akwarium możliwości obsady są ogromne. Mam pewnych faworytów, jakieś swoje "must have", ale chciałbym zobaczyć jakie Wy widzicie możliwości obsady takiego zbiornika. Wiem, że jak nie podam żadnych ryb to powiecie że możliwości są ogromne, ciężko doradzić itd. Dlatego powiem,  że chętnie widziałbym w tym akwarium fossorochromis rostratus przekopujący podłoże i np mdoki zjadające resztki z pańskiego stołu 😁 Sklaniam się ku wiekszym rybom, uwazam ze na taki rozmiar akwarium te 5-7 gatunkow o zroznicowanym zachowaniu i wyglądzie powinno w zupelnosci wystarczyc. Mbuna odpada, za duze akwarium na tak niewielkieryby, przewaznie nie te preferencje zywieniowe. Oczywiście reszta gatunków, które na tą chwilę bym tam widział to żadna tajemnica, ale póki co  chciałbym żebyście popuścili wodze fantazji z tymi propozycjami obsady, taka burza mózgów. Po ryby mogę spokojnie jechać do 1000 km w jedną stronę, nie trzeba się sugerować dostępnością tylko w PL. Mam nadzieję, że wywołam jakikolwiek ruch na forum, bo mam wrazenie że niestety czasy ożywionych dyskusji w tej formie minęły 😐
    • Od #18 zaczyna się część z modułami a bodajże od #35 jest tło strukturalne.   
    • Witam,  Zacząłem robić tło strukturalne do akwarium ze styroduru i styropianu wodoodpornego. Nasunęło mi się kilka pytań stąd ten temat.  - wyczytałem w kilku innych tematach na tym forum, że do zaciągnięcia jest dobry atlas monter t5 lub ceresit c65. Ja wybrałem ten pierwszy tylko z tego powodu, że jest on dostępny stacjonarnie w mojej okolicy. Ale chciałem się dowiedzieć czy tylnią część , którą się przykleja do akwarium też się zaciąga? Oraz na co dokładnie przykleić to tło do szkła? - planuję zaciągnięte tło pomalować białą farbą akrylową (przeznaczona również do stosowania do mebli dziecięcych) dodając do niej różne barwniki. Czy tak pomalowane tło będę już mógł przykleić do akwarium czy jeszcze coś trzeba zrobić z tym tłem ?  Z góry dziękuję za odpowiedzi. 
    • Rozkręć korpus pompy to dopiero się przerazisz. Odkamienić bo w 90% rdza osadza się na kamieniu. Doczyścić druciakiem. Ja pomalowałem farbą w spraju gdzie doszedłem i tyle. Działa i nie ruszam A trochę rdzy? Olej to PS. Pompa to IBO 40?
    • Rozkręciłem pompę i niestety nie najlepiej to wygląda,  osadu co prawda nie ma za dużo, ale za to rdzy zatrzęsienie... Coś takiego raczej nie powinno pracować już w akwarium, bo chyba usunięcie tej rdzy byłoby nie do zrobienia?
    • Osad bakteryjny to nie jest problem. Kamień niestety tak. Wykręcasz pompę ze śrubunku i rozkręcasz korpus (cztery śruby)  Patrzysz co w środku. Czyścisz np roztworem kwasku cytrynowego
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.