Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziś patrząc na rybki zauwazyłem, że większość moich rdzawych ma dziwne końcówki niektórych łusek. Wyglądają jakby były jaśniejsze. U saulosków i yelowków tego nie zauważyłem. Fakt, że widać to dopiero jak się rdzwy odpowiednio ustawi pod światło. Bo jak stoi bokiem to wygląda na zdrowego. Co to może być? Oto zdjęcia. Wprawdzie słabe, ale może coś pomogą. Akwa ma już 7 miesięcy i ostatnia rybka jak była chora padła mi w lipcu. Więc myślałem, że teraz już będzie ok. Rybki zachowuja się narazie normalnie. Chyba tylko ten rdzawek kilkrotnie obtarł się o piasek. Parametry wody norma.

img4814smallps3.jpg

By norbitek

img4816smalloe5.jpg

By norbitek

Opublikowano

Rdzawe całe życie będą tak miały.

Przypatrz się jak wygląda walka tego gatunku. One dość specyficznie się biją... 90% walki to nadstawianie boku bardzo blisko pyska przeciwnika. Jeszcze spoko jak biją się dwa rdzawe ale gdy bójka jest miedzy dwoma gatunkami. Bardzo często drugi gatunek korzysta z tego atakując i skubiąc łuski.

Opublikowano

No rdzawe są specyficzne, u mnie w baniaku rządzi właśnie samiec rdzawy i leje zarówno aulosi jak i dialeptosy.

O innych rdzawych nie wspomnę :)

No i faktem jest że rdzawe u mnie non stop się tłuką białe pyski i ubytki płetw i łusek to normalka.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

czesc , ja sie podepne pod twojego posta:)

U mnie wyglada to tak : kupiłem jakis czas temu rdzawe, młode wielkosc okolo 2-4cm. Wszystko było git do wczoraj kiedy zauwazyłem jednego rdzawego jakby sparalizowanego "od pasa w doł", pływa jak spławik. Porusza tylko płetwami skrzelowymi, parametry wody w normie, reszta czuje sie dobrze. Nie wiem czy jest to jakas choroba, a moze maluchy juz zaczynaja sie bic i walczyc o terytorium, pierwszy raz sie z czyms takim spotkałem i nie wiem co robic???

Opublikowano

niestety wygląda to na uderzenie i niestety szykuj się na pozegnanie z tą rybą, długo już tak nie pociągnie.

Decyzja co d oeutanazji zawsze należy do właściciela.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.